Przed nami kolejny ciekawy tydzień na rynkach, praktycznie każdego dnia możesz znaleźć makro wydarzenie, które będzie Cię nie tylko interesować, ale też będzie dopasowane do Twoich godzin tradingowych. W kalendarzu mamy sporo danych z sesji azjatyckiej, europejskiej oraz amerykańskiej.
Poniedziałek
Już za nami dane pierwsze dane z rynku azjatyckiego, a konkretnie z Japonii. PKB, które podał do wiadomości bank centralny tego kraju nie ruszyły znacząco rynkiem po raz kolejny pokazując, że nie jest to wskaźnik istotny dla kursu jena. Oprócz tego w kalendarzu jest dość pusto, a jedyne istotniejsze dane to wieczorna sprzedaż detaliczna z Nowej Zelandii o 22:45. Średni ruch na tym newsie to ok. 25 pipsów w pierwszej minucie po wydaniu.
Czy powinieneś handlować? Możesz.
Wtorek
W nocy poznamy kolejne istotne dane ze Wschodu, tym razem będzie to publikacja raportu z posiedzenia Banku Australii o 1:30. Jest to news przeznaczony raczej tylko dla najbardziej zagorzałych wielbicieli dolara australijskiego.
Już na sesji europejskiej o 11:30 Wielka Brytania opublikuje istotne dane o inflacji producenckiej oraz konsumenckiej. Trzy godziny później natomiast poznamy poziom sprzedaży detalicznej z USA i oba te newsy są niezłymi okazjami do tradingu przynosząc średnio ok. 30 pipsów zmienności.
Polecam nie przywiązywać większej wagi do danych na temat europejskiego PKB o 11:00.
Czy powinieneś handlować? Możesz.
Środa
Trzeci dzień tygodnia oznacza kolejne istotne dane z Wysp. Dane z rynku pracy, których publikacja przewidziana jest na 10:30 powinny przynieść ok. 30 pipsów zmienności.
Oprócz tego będziemy świadkami publikacji na temat inflacji producenckiej w USA o 14:30 ale nie przywiązywałbym zbyt wielkiej wagi do tego newsa. Ważniejsze będą cotygodniowe zapasy paliw o 16:30 (także USA)
Czy powinieneś handlować? Możesz.
Czwartek
Już w nocy z środy na czwartek poznamy kolejny, już trzeci, ważny raport sesji azjatyckiej. Będzie to australijskie NFP, czyli dane z rynku pracy o 1:30. Jeżeli zamierzasz położyć się tego dnia później to wiedz, że jest to raport w dużej mierze trudny do przewidzenia i równie często zdarzają się wtedy gwałtowne ruchy co ich brak. Tak więc możesz liczyć zarówno na 40-50 pipsów na AUD/USD, jak i na 10. Wszystko tak naprawdę zależy od poziomu opublikowanych danych.
Jeśli chodzi o sesję europejską to także tutaj znajdziemy coś ciekawego. O 10:30 kolejny raport ogłosi Wielka Brytania, tym razem będzie to poziom sprzedaży detalicznej za październik oraz zmiana rok do roku. Możemy liczyć tu na ok. 30 pipsów ruchu.
Dzień zakończymy szeregiem danych o 14:30 z USA. Będą to wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, dane z rynku nieruchomości i inflacja konsumencka. Najważniejszy będzie ten ostatni odczyt i powinien przynieść on ok. 30 pipsów zmienności.
Celowo tego dnia pominąłem dane o inflacji ze Strefy Euro, ponieważ nie generują one zazwyczaj sporego ruchu.
Czy powinieneś handlować? Tak.
Piątek
Tydzień zakończymy spokojnie i jak to często bywa danymi z Kanady. Będzie to także inflacja konsumencka o 14:30 i liczyłbym tu na ok. 20 pipsów zmienności na popularnym loonie.
Czy powinieneś handlować? Tak.
Jak widzisz ten tydzień będzie dość nierówny. Zaczniemy bardzo spokojnie, ale ostatnie dwa dni przyniosą bardzo ciekawe newsy przy publikacji których warto być na rynku.
*wszystkie podane godziny są czasuhiszpańskiego, który pokrywa się z czasem polskim, a więc GMT +1.
**Niniejszy tekst nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz.U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). Wszystkie informacje tutaj zawarte są wyłącznie prywatnymi opiniami redaktorów serwisu FX Newsman. Inwestowanie wiąże się z ryzykiem.