Dzisiaj w trakcie sesji giełdowej w Azji indeks Shanghai Composite zszedł poniżej poziomu 3000 tysięcy punktów, który uważa się za ważny nie tylko z powodów psychologicznych, ale także ma on być istotny dla potencjalnych skupów akcji przez agencje rządowe. Jednak na zamknięciu w Chinach indeks zdecydowanie oddalił się od tego poziomu notując dzienny wzrost niewiele poniżej 5%.
Większość zysków została zanotowana została w trakcie ostatniej godziny, w której dokonywane były transakcje, a wśród spółek które notowały straty znalazło się zaledwie 12 z ponad tysiąca firma wchodzących w skład Shanghai Composite. Na rynku pojawiła się informacja, iż MSCI może dołączyć tzw. "akcje A" do indeksu MSCI EM. Taki ruch mógłby oznaczać dalszą liberalizację rynku akcyjnego z giełd w Shanghaju, czy w Shenzen, co z kolei mogłoby z kolei otworzyć dostęp tych rynków dla zagranicznych inwestorów.
Pozytywny sentyment, który zaistniał na koniec sesji w Chinach znalazł swoje przełożenie na notowania w Europie. Na giełdzie w Wielkiej Brytanii wzrostom w indeksie FTSE 100 (+1,6%) przewodzi spółka SABMiller. Producent piwa oraz napoi bezalkoholowych zyskał ponad 20% po tym jak pojawiła się informacja, że belgijska firma Anheuser-Busch InBev planuje dokonać przejęcia SABMiller. Gdyby doszło do tego przejęcia, to mielibyśmy do czynienia z jedną największych transakcji w historii branży piwowarskiej. Na razie informacje wskazują, że przejęcie jest tylko w planach, ale znajduje to również swoje odzwierciedlenie w notowaniach belgijskiej spółki, cena AB InBev rósnie dzisiaj o ponad 6,5% dzięki czemu przewodzi wzrostom w indeksie Euro Stoxx 50.
Na głównym polskim indeksie WIG20 po raz kolejny mamy do czynienia z niewielką zmiennością, gdyż wartość indeksu spadła o -0,2%. Jest to czwarta sesja z rzędu podczas, której notujemy niewielkie ruchy na indeksie, nie przekraczające 1% w ujęciu bezwzględnym. Nadal nie jest znana data oraz ostateczna decyzja w sprawie pierwszej oferty publicznej akcji Banku Pocztowego. Dzisiaj Poczta Polska opublikowała komunikat, w który pisze, że wszelkie kwestie związane z IPO będą musiały brać pod uwagę panujące na rynku warunki w danym momencie. Właściciele Banku Pocztowego, Poczta Polska oraz PKO BP zgadzają się co do zasady, że firma wymaga dokapitalizowania, jednak dyskutowane jest obecnie optymalne rozwiązanie.
