Czyżby nastąpiły gorsze czasy dla rynku opcji binarnych? Zakazy i ograniczenia dla brokerów oferujących handel na opcjach, to już nie tylko domena państwowych regulatorów. Do grona przeciwników opcji binarnych dołączył amerykański gigant technologiczny – Apple.
Koniec z opcjami na AppStore
Apple opublikował nowe wytyczne w związku z korzystaniem z usług AppStore. Wśród nich pojawiła się informacja o zakazie wprowadzania do internetowego sklepu Apple aplikacji związanych z rynkiem opcji binarnych. Z dokumentu wynika, że od teraz żadne z tego typu aplikacji nie będą aktualizowane, ani tez nie będą pojawiać się nowe. Te, które pojawiły się na AppStore przed wprowadzeniem zakazu zostaną tam do czasu bliżej nieokreślonego.
W obronie dobrego imienia
Decyzja Apple jest związana nie tylko z nowymi regulacjami wprowadzanymi przez organy nadzorujące rynki finansowe. Do Apple dochodziły liczne skargi klientów, którzy korzystali z aplikacji związanych z opcjami binarnymi. W trosce o bezpieczeństwo swoich użytkowników, ale także w celu dbania o dobrą reputację firmy, Apple podjęło decyzję o wprowadzeniu zakazu opcji binarnych.
Godzi to w interesy brokerów, którzy oferują handel na opcjach, Ci zdążyli przeznaczyć już znaczne środki na rozwój technologiczny. Niemniej jednak, opcje binarne budzą negatywne skojarzenia i generują liczne straty wśród uczestników rynków finansowych. W dobie kiedy większość regulatorów uznaje je za grę hazardową lub całkowicie zabrania ich funkcjonowania, posunięcie Apple wydaje się jak najbardziej wskazane.