W ciągu ostatnich dwóch miesięcy cena ropy spadła z poziomów powyżej 75$ do 50$. Czy to już najwyższy czas na korektę? Niekoniecznie. Co prawda rynek wykonał bardzo silny swing spadkowy, jednak jak na razie brakuje sygnałów popytowych. Co musi się stać żeby na ropie doszło chociaż do koreky wzrostowej? Zobaczmy jak wygląda wykres tego surowca.
Patrząc na interwał H1 w oddaleniu, notowania ropy WTI znajdują się właśnie w konsolidacji. Ruch boczny zwęża się, dlatego niewykluczone, że jeszcze w tym roku zobaczymy wybicie w jedną ze stron. Formacja jaka w tej chwili się rysuje, to klasyczny trójkąt, a ponieważ znajdujemy się w trendzie spadkowym, racjonalnym podejściem byłoby oczekiwanie wybicia dołem. Z drugiej strony, wybicie górą, może doprowadzić do silnej korekty wzrostowej, której od dawna na ropie nie było. Osobiście uważam, że oba scenariusze są równie prawdopodobne, dlatego należy uważnie obserwować notowania. Jeżeli kurs zdoła wybić się powyżej poziomu 54,60$, oczekiwałbym wzrostów nawet do 60$ za baryłkę. W przypadku jednak kontynuacji trendu spadkowego , kolejnymi celami dla strony podażowej są nawet 45,80$ oraz 43,80$, gdzie wypadają ostatnie ważne dołki.
Wykres 1. OIL WTI interwał H1
Wykres 2. OIL WTI interwał D1
Nie wiesz dlaczego wyznaczyłem strefy wsparcia i oporu akurat w taki sposób? Kliknij tutaj i poznaj Harmonic Trading od podstaw. Zobacz także materiały video.
Więcej moich analiz i pomysłów na handel znajdziesz na portalu Trading Dot
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję