- W piątek o 10:00 GUS opublikuje szczegółowe dane dotyczące struktury inflacji CPI za grudzień. Według wstępnego szacunku główny wskaźnik inflacji konsumenckiej obniżył się na koniec roku do 16,6%r/r z 17,5%r/r w listopadzie. Do spadku przyczyniła się przede wszystkim tańsza energia (spadek cen nośników energii o 3,3%m/m). Tańsze były również paliwa, natomiast nadal rosły ceny żywności. Inflacja bazowa wzrosła do ok. 11,7%r/r z 11,4%r/r w listopadzie (więcej szczegółów poniżej).
- Także w piątek (14:00) Narodowy Bank Polski (NBP) opublikuje dane o bilansie płatniczym w listopadzie. Prognozujemy, że saldo obrotów bieżących zamknęło się deficytem w wysokości €1014mln (konsensus: €973mln), przy wzroście eksportu wyrażonego w € o 20,3%r/r i importu o 19,4%r/r. Szacujemy, że w ujęciu dwunastomiesięcznym deficyt obrotów bieżących obniżył się do 3,6% PKB z 3,7% PKB w październiku.
Zaskakująco głęboki spadek inflacji CPI w grudniu za sprawą tańszego opału
- Według wstępnego szacunku GUS, inflacja konsumencka CPI obniżyła się w grudniu do 16,6%r/r (ING: 17,4%r/r; konsensus: 17,3%r/r) z 17,5%r/r w listopadzie. W porównaniu do listopada ceny wzrosły o zaledwie 0,2%, co było w dużej mierze zasługą spadku cen energii o 3,3%m/m. Należy to przypisać spadkom cen opału, w tym przede wszystkim węgla, w tym wprowadzonego do obrotu subsydiowanego przez rząd węgla z importu. Biorąc pod uwagę, że ceny energii elektrycznej i gazu dla gospodarstw domowych są regulowane i nie uległy w grudniu istotnym zmianom, oznacza to, że opał potaniał w grudniu o ponad 20% względem listopada. Zbliżony do naszych oczekiwań był natomiast spadek cen paliw oraz wzrost cen żywności. Szacujemy, że inflacja bazowa z wyłączeniem cen żywności i energii wzrosła w grudniu do 11,7%r/r z 11,4%r/r w listopadzie.
- Inflacja konsumencka obniżyła się drugi miesiąc z rzędu, ale skala spadku w grudniu była głębsza od najbardziej optymistycznych prognoz. Wycofanie Tarczy Antyinflacyjnej i niska baza odniesienia związana z jej wprowadzeniem podbiją inflację CPI w pierwszych dwóch miesiącach tego roku. Lokalny szczyt jest więc nadal przed nami, jednak coraz bardziej prawdopodobne jest, że będzie on poniżej 20%r/r. Rosną też szanse, że na koniec 2023 inflacja może obniżyć się do jednocyfrowych poziomów. Oznacza to, że RPP najprawdopodobniej formalnie będzie mogła uznać obecny cykl za zakończony. Oczekujemy, że zapewne do marca (a najprawdopodobniej przez cały 2023 rok) stopy NBP pozostaną bez zmian, a RPP będzie oczekiwała na wyniki kolejnej projekcji makroekonomicznej, żeby lepiej ocenić perspektywy inflacji. Szok energetyczny wytraca impet czemu sprzyjają m.in. anomalie pogodowe w Europie. Naszym zdaniem, w tym roku nie będzie warunków do obniżek stóp procentowych z uwagi na wysoki poziom i uporczywość inflacji bazowej.
Prezes NBP z pozytywnym przesłaniem dezinflacyjnym na nowy rok
- W czwartek obyła się konferencja prasowa Prezesa NBP. A.Glapiński pozytywnie ocenił spadek CPI w grudniu, ale podkreślił, że bieżąca inflacja jest bardzo wysoka, a proces dezinflacji będzie stopniowy. Prezes NBP zaznaczył, że globalne ceny surowców spadają, chociaż nadal są kilkukrotnie wyższe niż trzy lata temu. Odnotował także spadek dynamiki cen surowców rolnych oraz poprawę sytuacji w globalnych łańcuchach dostaw. Obniżenie inflacji producenckiej PPI wskazuje na szansę na spadek presji na koszty. W ocenie NBP, spadek inflacji nie będzie szybki i gwałtowny. Inflacja CPI wzrośnie w styczniu i lutym (chociaż trudno ocenić, czy przekroczy 20%r/r), a następnie będzie się obniżała do jednocyfrowych poziomów na koniec 2023, być może nawet 8%r/r w grudniu br.
- Glapiński zwrócił uwagę na pogarszającą się koniunkturę gospodarczą w otoczeniu polskiej gospodarki, w tym techniczną recesję w strefie euro. Główną przyczyną jest wojna w Ukrainie. Widoczne są pierwsze efekty zacieśnienia polityk pieniężnych głównych banków centralnych. Towarzyszy temu korzystna sytuacja na rynku pracy, chociaż wynagrodzenia spadają w ujęciu realnym. W Polsce taka sytuacja występuje od maja 2022.
- Prezes Glapiński odnotował, że kurs złotego jest stabilny i odporny na zawirowania zewnętrzne pomimo decyzji o stabilizacji stóp procentowych NBP. Odblokowanie KPO byłoby pozytywne dla notowań złotego, choć prezes NBP ocenia wpływ KPO na PKB i inflację jako nieznaczny. W jego ocenie, pełne wykorzystanie środków z KPO pozwoliłoby na przyśpieszenie wzrostu PKB o 0,4pp w pierwszym roku i o 0,2pp w latach kolejnych.
- W ocenie RPP poziom stóp procentowych NBP jest adekwatny w obecnych warunkach. Ponownie prezes Glapiński wyraził nadzieję, że pod koniec roku będzie można obniżyć stopy procentowe, choć ta nadzieja jest mniejsza ze względu na wyższą prognozę inflacji na koniec roku (około 8%r/r w grudniu, a nie bliżej 6%). Zaznaczył przy tym, że aby do tego doszło spadek inflacji musi być trwały.
- Naszym zdaniem, wypowiedzi Prezesa NBP sugerują, że NBP nie będzie dążył do szybkiego sprowadzenia inflacji do celu inflacyjnego de iure 2,5% z odchyleniem +/-1pp. Celem inflacyjnym de facto jest stopniowe obniżanie inflacji. W naszej ocenie, po wzroście inflacji w styczniu i lutym, procesowi dezinflacji w kolejnych miesiącach będzie towarzyszył uporczywie wysoki poziom inflacji bazowej, kilkukrotnie przewyższającej cel inflacyjny NBP. Nie pozwoli to na obniżki stóp NBP w tym roku.
MRiPS: Stopa bezrobocia wzrosła w grudniu do 5,2%
- Stopa bezrobocia rejestrowanego wzrosła w grudniu do 5,2% z 5,1% w listopadzie – poinformowało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Z szacunków ministerstwa wynika, że liczba bezrobotnych na przestrzeni miesiąca wzrosła o 13tys. osób. Szacunki stopy bezrobocia przedstawione przez resort są zgodne z naszą prognozą.
NBP: Niektórzy członkowie RPP oceniali w grudniu, że dotychczasowe podwyżki stóp są niewystarczające
- Podczas grudniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej (RPP) część członków Rady oceniała, że dotychczasowe podwyżki stóp procentowych są niewystarczające, żeby sprowadzić inflację do celu – wynika z opisu dyskusji na grudniowym posiedzeniu RPP.