- Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniżyła stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego (NBP) o 25pb, po zaskakującym cięciu o 75pb we wrześniu.
- Wymowa komunikatu nie zmieniła się. Jest on niemal identyczny jak przed miesiącem, jedynie został zaktualizowany o nowe dane. W komunikacie Rada oceniła, że napływające dane wskazują, iż utrzymuje się niska presja popytowa i kosztowa oraz spadają oczekiwania inflacyjne. Kolejne decyzje będą uzależnione od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej. RPP odnotowała mniejsze niż w sierpniu spadki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej oraz dalsze obniżenie inflacji CPI, bazowej oraz producenckiej (PPI).
- Argumentem za obniżką stóp był dalszy wyraźny spadek inflacji CPI we wrześniu, chociaż ok. połowa spadku rocznego wskaźnika inflacji względem sierpnia wynikała z działań regulacyjnych (podwyższenie limitu zużycia energii do którego ceny prądu są zamrożone na poziomach z 2022) oraz obniżek cen paliw, pomimo osłabienia PLN i rosnących cen ropy naftowej.
- Mniejsza niż we wrześniu skala obniżki stóp procentowych w październiku była najprawdopodobniej motywowana chęcią uniknięcia presji na dalsze osłabienie PLN. Po środowej decyzji Rady PLN umocnił się przejściowo poniżej 4,60/€.
- Dziś konferencja prezesa NBP. Ostateczna reakcja rynkowa będzie uzależniona od nastawienia A. Glapińskiego. Zakładamy, że będzie ono znacznie ostrożniejsze niż prezentowane we wrześniu ultra łagodne nastawienie. Nadmierny optymizm dezinflacyjny może nakręcić oczekiwania inwestorów na dalsze szybkie łagodzenie polityki pieniężnej w najbliższych miesiącach i przywrócić osłabienie złotego. Tym samym nastawienie NBP różniłoby się od restrykcyjnego nastawienia banków centralnych na rynkach bazowych (stopy wyżej na dłużej) oraz ostrożnego podejścia banków w naszym regionie (CEE) do obniżek stóp procentowych.
- W krótkim okresie trend inflacyjny zostanie podtrzymany, natomiast perspektywy średnioterminowe inflacji są niepewne i na to zwraca uwagę wiele banków centralnych. Do pogorszenia średnioterminowych perspektyw inflacji w Polsce przyczynia się luzowanie polityki pieniężnej, wzrost cen ropy naftowej na światowych rynkach, osłabienie PLN. Najłatwiejsza część dezinflacji potrwa do połowy 2024, a dalszy spadek inflacji w kierunku celu 2,5% będzie zdecydowanie dłuższy i trudniejszy. Już dzisiaj spadek inflacji bazowej w Polsce jest wolniejszy niż w regionie, a dodatkowo mamy ekspansywną politykę dochodowo-budżetową. Zakładamy dalsze cięcia stóp do 5,5% w gru-23 i 4,75% w 2024.
MF: W najbliższych miesiącach możliwy spadek inflacji poniżej 7%
- Decyzja RPP o obniżce stóp procentowych o 25pb była zgodna z oczekiwaniami rynkowymi, a w najbliższych miesiącach 2023 mamy szanse na inflację poniżej 7% - powiedział wiceminister finansów A. Soboń.
Zobacz także: RPP kontynuuje luzowanie. Dane z USA i strefy euro zaskakują
Coraz bliżej pierwszej emisji obligacji skarbowych opartych o wskaźnik WIRON
- Ministerstwo Finansów zapowiada, że już na najbliższej aukcji obligacji 10 października mogą zostać zaoferowane papiery zmiennokuponowe oparte o wskaźnik WIRON.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję