Najważniejszym wydarzeniem w tym tygodniu będzie zaplanowane na środę posiedzenie FOMC. Oczekujemy, że Fed zdecyduje się na pozostawienie stóp procentowych na niezmienionym poziomie (docelowy przedział dla wahań stopy funduszy Rezerwy Federalnej wynosi obecnie [5,25%, 5,50%]).
Uważamy, że wydźwięk komunikatu po posiedzeniu zostanie nieznacznie złagodzony w stosunku do podtrzymywanej w ostatnim czasie jastrzębiej retoryki, z uwagi na odnotowany w międzyczasie spadek inflacji. W środę opublikowane zostaną także wyniki grudniowej projekcji FOMC. Naszym zdaniem mediana oczekiwań członków Fed w zakresie kształtowania się stopy procentowej w 2024 r. może zostać obniżona o 25pb względem projekcji wrześniowej, co odpowiadałoby łącznej wysokości obniżek stóp o 50pb (przedział wahań na koniec przyszłego roku równy [4,75%, 5,00%]). Taka oczekiwana ścieżka stóp w projekcji byłaby spójna z naszym scenariuszem. Oczekujemy bowiem, że Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe o 25pb w III kw. i o 25pb w IV kw. 2024 r. Stabilizacja stóp procentowych na grudniowym posiedzeniu FOMC byłaby zgodna z oczekiwaniami rynku, jednak podczas konferencji prasowej możemy mieć do czynienia z podwyższoną zmiennością na rynkach finansowych.
Kolejnym ważnym wydarzeniem będzie zaplanowane na czwartek posiedzenie EBC. Oczekujemy, że EBC pozostawi stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Tym samym główna stopa procentowa wyniesie 4,50%, a stopa depozytowa 4,00%. Silny spadek inflacji w strefie euro odnotowany w listopadzie (do 2,4% r/r z 2,9% w październiku) przyczynił się do nasilenia oczekiwań rynkowych na łagodzenie polityki pieniężnej przez EBC. Oczekujemy, że w trakcie konferencji prasowej Ch. Lagarde będzie starała się studzić te oczekiwania utrzymując swoje wystąpienie w relatywnie jastrzębim tonie. Wsparciem dla takiego scenariusza będzie publikacja wyników najnowszej projekcji makroekonomicznej EBC. Naszym zdaniem, prognozowana w niej inflacja powróci do celu (2,0%) dopiero pod koniec 2026 r. Prognozujemy, że cykl obniżek stóp w strefie euro rozpocznie się w III kw. 2024 r., a ich łączna skala w 2024 r. wyniesie 75pb (por. wykres). Oczekujemy, że w trakcie konferencji prasowej EBC będziemy mieli do czynienia z podwyższoną zmiennością na rynkach.
W piątek poznamy wyniki badań koniunktury w strefie euro i najważniejszych europejskich gospodarkach. Zgodnie z konsensusem wstępny zagregowany indeks PMI w strefie euro zwiększył się w grudniu do 48,0 pkt. wobec 47,6 pkt. w listopadzie. Rynek oczekuje, że do wzrostu indeksu PMI w grudniu przyczyniła się poprawa sytuacji zarówno w przetwórstwie, jak i w sektorze usług. Inwestorzy prognozują również zwiększenie indeksu PMI w niemieckim przetwórstwie do 43,3 pkt. w grudniu z 42,6 pkt. w listopadzie. Mimo nieznacznej poprawy koniunktury, wskaźnik potwierdzi utrzymywanie się tendencji recesyjnych w tym sektorze. Dane te będą również istotne w kontekście oceny trwałości ożywienia w polskim przetwórstwie. Niewielki wzrost indeksu w Niemczech może być sygnałem tylko przejściowej poprawy koniunktury w polskim przetwórstwie odnotowanej w listopadzie (por. MAKROpuls z 1.12.2023). Uważamy, że publikacja wyników badań koniunktury w strefie euro oraz w Niemczech będzie neutralna dla rynków finansowych.
W tym tygodniu poznamy istotne dane z USA. Naszym zdaniem inflacja ogółem nie zmieniła się w listopadzie względem października i wyniosła 3,2% r/r. Inflacja bazowa również ukształtowała się naszym zdaniem w listopadzie na tym samym poziomie co w październiku (4,0% r/r). Oczekujemy, że nominalna sprzedaż detaliczna spadła w listopadzie w takim samym tempie jak w październiku (-0,1% m/m), co będzie spójne ze relatywnie słabymi nastrojami konsumenckimi. Prognozujemy, że dynamika produkcji przemysłowej zwiększyła się do 0,5% m/m w listopadzie z -0,6% w październiku z uwagi na zakończenie strajku w branży motoryzacyjnej. Naszym zdaniem publikacje danych z USA w tym tygodniu będą neutralne dla rynków finansowych.
W piątek ukażą się ważne dane z Chin. Oczekujemy, że chociaż dane miesięczne dostarczą pozytywnych sygnałów nt. aktywności gospodarczej w Chinach, to w dużej mierze będą one odzwierciedlać efekty niskiej bazy sprzed roku. Prognozujemy, że dynamika produkcji przemysłowej zwiększyła się w listopadzie do 6,0% r/r wobec 4,6% w październiku, a dynamika sprzedaży detalicznej wzrosła do 12,0% r/r wobec 7,6%. Z kolei tempo wzrostu inwestycji w listopadzie zwiększyło się naszym zdaniem tylko nieznacznie w porównaniu do października i wyniosło 3,0% r/r wobec 2,9%. Dane z Chin będą w naszej ocenie neutralne dla rynków finansowych.
W czwartek poznamy dane nt. polskiego bilansu płatniczego w październiku. Oczekujemy zwiększenia salda na rachunku obrotów bieżących do 575 mln EUR wobec 394 mln EUR we wrześniu, będącego wynikiem przede wszystkim wyższego salda obrotów towarowych. Prognozujemy, że dynamika eksportu wzrosła z -4,3% r/r we wrześniu do 1,2% w październiku, a tempo spadku importu zmniejszyło się z -14,8% r/r we wrześniu do -8,5% w październiku. W kierunku wzrostu dynamik obu wskaźników oddziaływały korzystne efekty kalendarzowe. Nasza prognoza salda bilansu płatniczego kształtuje się znacząco poniżej konsensusu rynkowego (1792 mln EUR), jednak naszym zdaniem publikacja będzie neutralna dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.
W piątek opublikowane zostaną również finalne dane o inflacji w Polsce. Oczekujemy, że inflacja w listopadzie ukształtowała się zgodnie ze wstępnym szacunkiem (6,5% r/r wobec 6,6% w październiku). Zgodnie ze wstępnymi danymi spadek inflacji w listopadzie miał szeroki zakres i był powiązany z wolniejszym tempem wzrostu cen żywności, nośników energii i szacowanym przez nas spadkiem inflacji bazowej, zaś w przeciwnym kierunku oddziaływała wyższa dynamika cen paliw. Uważamy, że publikacja danych o inflacji będzie neutralna dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję