W ubiegłym tygodniu odbyło się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, który zdecydował się na podwyżkę swoich stóp procentowych o 25pb. Decyzja EBC była zgodna z naszymi oczekiwaniami, podczas gdy konsensus zakładał stabilizację stóp procentowych. W konsekwencji główna stopa procentowa EBC wynosi obecnie 4,50%, a depozytowa 4,00%. W komunikacie utrzymany został zapis, zgodnie z którym kolejne decyzje w sprawie stóp procentowych podejmowane będą na podstawie oceny perspektyw inflacji w kontekście napływających danych gospodarczych i finansowych, tempa zmiany inflacji oraz siły transmisji polityki pieniężnej.
W komunikacie dodana została jednak ocena Rady Prezesów, zgodnie z którą „podstawowe stopy procentowe EBC znalazły się na poziomach, które – przy utrzymaniu ich przez wystarczająco długi okres – istotnie się przyczynią do szybkiego powrotu inflacji do docelowego poziomu”. Zdanie to może sugerować, że EBC najprawdopodobniej osiągnął już docelowy poziom stóp procentowych w bieżącym cyklu zacieśniania polityki pieniężnej. Na czwartkowej konferencji prasowej prezes EBC Ch. Lagarde podkreśliła jednak, iż obecnie nie można powiedzieć, że stopy procentowe osiągnęły poziom maksymalny. W ubiegłym tygodniu opublikowane zostały najnowsze projekcje ekonomiczne EBC. Nieznacznie w górę (o 0,2 pkt. proc.) zrewidowana w górę została ścieżka inflacji w latach 2023-2024, choć nadal zakłada ona powrót w okolice celu inflacyjnego w 2025 r. Jednocześnie lekko obniżona została ścieżka inflacji bazowej. Z kolei ścieżka PKB została istotnie zrewidowana w dół (o 0,2 pp. w 2023 r. i o 0,5 pp. w 2024 r. - por. wykres). Treść komunikatu po posiedzeniu jak i wyniki wrześniowej projekcji stanowią wsparcie dla naszego scenariusza, zgodnie z którym EBC zakończył we wrześniu cykl podwyżek stóp procentowych. Pierwszej obniżki stóp procentowych w strefie euro oczekujemy dopiero w IV kw. 2024 r.
W ubiegłym tygodniu poznaliśmy ważne dane z USA. Inflacja CPI zwiększyła się w sierpniu do 3,7% r/r wobec 3,2% w lipcu, kształtując się lekko powyżej konsensusu rynkowego (3,6%). Wzrost inflacji wynikał z wyższej dynamiki cen nośników energii, podczas gdy przeciwny wpływ miał spadek dynamiki cen żywności oraz niższa inflacja bazowa, która zmniejszyła się w sierpniu do 4,3% r/r wobec 4,7% w lipcu, kształtując się zgodnie z oczekiwaniami rynku. W przypadku inflacji bazowej na uwagę zasługuje wzrost rocznej dynamiki cen usług (po wyłączeniu zakwaterowania), co wskazuje na utrzymującą się nadal relatywnie silną presję inflacyjną w amerykańskiej gospodarce. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy również dane o produkcji przemysłowej, której miesięczna dynamika zmniejszyła się w sierpniu do 0,4% m/m wobec 0,7% w lipcu, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (0,1%). W kierunku obniżenia tempa wzrostu produkcji przemysłowej oddziaływała niższa dynamika produkcji w przetwórstwie oraz w dostarczaniu mediów, podczas gdy przeciwny wpływ miała wyższa dynamika w górnictwie. Jednocześnie wykorzystanie mocy wytwórczych zwiększyło się w sierpniu do 79,7% wobec 79,5% w lipcu. W zeszłym tygodniu poznaliśmy także dane o sprzedaży detalicznej, której miesięczna nominalna dynamika zwiększyła się w sierpniu do 0,6% m/m wobec 0,2% w lipcu, kształtując się wyraźnie powyżej oczekiwań rynku (0,2%). Bez uwzględnienia samochodów miesięczna dynamika sprzedaży spadła w sierpniu do 0,6% wobec 0,7% w lipcu, również kształtując się powyżej konsensusu (0,4%). Wzrost dynamiki sprzedaży detalicznej miał szeroki zakres i został odnotowany w większości kategorii, przy czym najsilniej zwiększyła się dynamika sprzedaży w kategoriach „paliwa” oraz „sprzęt elektroniczny”. Dane o sprzedaży detalicznej za ostatnie miesiące wskazują zatem, że popyt konsumpcyjny w USA pozostaje silny. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy również wstępny indeks Uniwersytetu Michigan, który zmniejszył się we wrześniu do 67,7 pkt. wobec 69,5 pkt. w sierpniu, kształtując się poniżej oczekiwań rynku (69,2 pkt.). Spadek indeksu wynikał ze zmniejszenia jego składowej dla oceny bieżącej sytuacji, podczas gdy przeciwny wpływ miał nieznaczny wzrost składowej dla oczekiwań. Zmniejszyła się również podawana wraz z indeksem Uniwersytetu Michigan mediana dla oczekiwanej inflacji w horyzoncie 1 roku (3,1% r/r we wrześniu wobec 3,5% w sierpniu), co jest jej najniższą wartością od marca 2021 r. Wskazuje, to że oczekiwania inflacyjne amerykańskich gospodarstw domowych stopniowo słabną. Ubiegłotygodniowe dane z amerykańskiej gospodarki stanowią ryzyko w górę dla naszej prognozy, zgodnie z którą sprowadzone do wymiaru rocznego tempo wzrostu PKB w USA zmniejszy się w III kw. do 0,8% wobec 2,1% w II kw.
Inflacja CPI w Polsce zmniejszyła się w sierpniu do 10,1% r/r wobec 10,8% w lipcu, kształtując się zgodnie ze wstępnym szacunkiem GUS i powyżej konsensusu rynkowego (10,0%) oraz naszej prognozy (9,8%). W kierunku spadku inflacji oddziaływała niższa dynamika cen w kategoriach: „żywność i napoje bezalkoholowe” (12,7% r/r w sierpniu wobec 15,6% w lipcu), „nośniki energii” (13,9% wobec 16,8%), a także obniżenie inflacji bazowej, która zgodnie z naszymi szacunkami zmniejszyła się w sierpniu do 10,1% r/r wobec 10,6% w lipcu, wskazując na stopniowe zmniejszanie się presji inflacyjnej (por. MAKROpuls z 15.09.2023). Przeciwny wpływ na inflację miał natomiast wzrost dynamiki cen w kategorii „paliwa” (-6,1% r/r w sierpniu wobec -15,5% w lipcu). Ubiegłotygodniowe dane są zgodne z naszą prognozą zakładającą, że inflacja obniży się we wrześniu do jednocyfrowego poziomu i w kolejnych miesiącach pozostanie w trendzie spadkowym osiągając 6,3% r/r w grudniu 2023 r. Uważamy, że stopniowy spadek inflacji wspierany będzie przez niższą dynamikę cen żywności i napojów bezalkoholowych oraz nośników energii, a także obniżenie inflacji bazowej. W konsekwencji prognozujemy, że inflacja w 2023 r. spadnie do 11,6% r/r wobec 14,3% w 2022 r. Czynnikiem ryzyka dla naszej krótkookresowej prognozy inflacji jest odnotowane w ostatnim tygodniu wyraźne osłabienie kursu złotego, jednak jego wpływ na inflację w horyzoncie kilku najbliższych kwartałów nie będzie znaczący. Podtrzymujemy naszą ocenę, zgodnie z którą szybki spadek inflacji w najbliższych miesiącach skłoni RPP do kolejnych obniżek stóp procentowych. Oczekujemy, że RPP w 2023 r. dokona jeszcze dwóch obniżek stóp po 50pb (w październiku i listopadzie – por. MAKROmapa z 11.09.2023), sprowadzając stopę referencyjną NBP do 5,00%.
Saldo na polskim rachunku obrotów bieżących zmniejszyło się w lipcu do 566 mln EUR wobec 2431 mln EUR w czerwcu, kształtując się wyraźnie poniżej oczekiwań rynku (1200 mln EUR) i powyżej naszej prognozy (-120 mln EUR). Lipiec był tym samym siódmym miesiącem z rzędu, w którym Polska odnotowała nadwyżkę na rachunku obrotów bieżących. Zmniejszenie salda na rachunku obrotów bieżących wynikało z niższych sald usług, dochodów pierwotnych i dochodów wtórnych (odpowiednio o 709 mln EUR, 1049 mln EUR i 146 mln EUR niższe niż w czerwcu), podczas gdy przeciwny wpływ miało wyższe saldo obrotów towarowych (o 39 mln EUR). Jednocześnie w lipcu odnotowano spadek dynamiki eksportu (1,3% r/r w lipcu wobec 1,7% w czerwcu) i dynamiki importu (-6,9% wobec -5,8%). Zgodnie z komunikatem NBP, istotnym źródłem wzrostu eksportu pozostaje branża motoryzacyjna. W kierunku spadku importu oddziaływał natomiast spadek cen paliw oraz towarów zaopatrzeniowych. Ubiegłotygodniowe dane stanowią ryzyko w górę dla naszej prognozy, zgodnie z którą skumulowane saldo na rachunku obrotów bieżących za ostatnie 4 kwartały w relacji do PKB zwiększy się w III kw. do 0,6% wobec 0,1% w II kw.
W ubiegłym tygodniu opublikowane zostały istotne dane z Chin. Lepsze od oczekiwań rynku okazały się dane o produkcji przemysłowej (4,5% r/r w sierpniu wobec 3,7% w lipcu, przy oczekiwaniach równych 3,9%) oraz sprzedaży detalicznej (4,6% wobec 2,5%, przy oczekiwaniach równych 3,0%), podczas gdy dane o inwestycjach w aglomeracjach miejskich ukształtowały się na poziomie zbliżonym do konsensusu rynkowego (3,2% wobec 3,4%, przy oczekiwaniach równych 3,3%). Dane wskazują zatem na pierwsze oznaki ożywienia wzrostu gospodarczego w Chinach. Uważamy, że kolejne miesiące przyniosą jego przyspieszenie ze względu na efekty uruchomionych w ostatnim czasie przez rząd narzędzi stymulacyjnych (por. MAKROmapa z 04.09.2023). Podtrzymujemy naszą prognozę, zgodnie z którą w 2023 r. tempo wzrostu PKB w Chinach zwiększy się do 5,1% wobec 3,0% w 2022 r. Takie tempo wzrostu będzie spójne z ustalonym przez chiński rząd celem dla tempa wzrostu PKB na poziomie „ok. 5%”.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję