Saldo na polskim rachunku obrotów bieżących wzrosło w październiku do 2036 mln EUR wobec 394 mln EUR we wrześniu, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (1792 mln EUR) i znacząco powyżej naszej prognozy (575 mln EUR). Tym samym Polska drugi miesiąc z rzędu odnotowała nadwyżkę na rachunku obrotów bieżących.
Zwiększenie salda na rachunku obrotów bieżących wynikało z wyższych sald obrotów towarowych i dochodów pierwotnych (odpowiednio o 523 mln EUR i 1344 mln EUR wyższe niż we wrześniu), podczas gdy w przeciwną stronę oddziaływały niższe salda usług oraz dochodów wtórnych (odpowiednio o 26 mln EUR i 199 mln EUR niższe niż we wrześniu). Jednocześnie w październiku odnotowano wzrost dynamiki eksportu (1,6% r/r w październiku wobec -4,3% we wrześniu) i dynamiki importu (-8,4% wobec -14,8%). Zgodnie z komunikatem NBP w kierunku wzrostu dynamiki eksportu oraz importu oddziaływał efekt statystyczny w postaci korzystnej różnicy w liczbie dni roboczych. Zwrócono uwagę, że wartość importu pozostaje pod negatywnym wpływem spadku światowych cen surowców energetycznych. Wzrost eksportu nastąpił jedynie w branży motoryzacyjnej, przy czym podkreślono, że spadł eksport części motoryzacyjnych, co może być powiązane ze słabą koniunkturą w strefie euro (patrz poniżej). Prognozujemy, że skumulowane saldo na rachunku obrotów bieżących za ostatnie 4 kwartały w relacji do PKB zwiększy się w IV kw. do 1,6% wobec 0,6% w III kw. Obserwowana w ostatnim czasie nadwyżka na rachunku obrotów bieżących jest czynnikiem pozytywnym dla kursu złotego.
Zobacz także: Kurs złotego zdeptany przez wojenną walutę. To nie koniec - ostrzegają eksperci
