Produkcja przemysłowa w Polsce spadła w marcu o 2,9% r/r wobec spadku o 1,0% r/r w lutym, kształtując się poniżej konsensusu rynkowego (-1,9%) i naszej prognozy (-0,7%). Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa zmniejszyła się w marcu o 1,0% m/m. Jedynym segmentem przemysłu, który oddziaływał w kierunku wzrostu produkcji ogółem były branże eksportowe. Wskazuje to, że pozostają one odporne na dekoniunkturę u głównych partnerów handlowych Polski (por. MAKROpuls z 24.04.2023). Jednocześnie w firmach powiązanych z budownictwem i pozostałych branżach odnotowano pogłębienie spadku produkcji w ujęciu rocznym, co jest odzwierciedleniem słabego popytu krajowego. Z kolei produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się w marcu o 1,5% r/r wobec wzrostu o 6,7% w lutym, co było wyraźnie poniżej konsensusu rynkowego (0,9%) i naszej prognozy (2,5%). Główną przyczyną zmniejszenia dynamiki produkcji budowlano-montażowej był efekt wysokiej bazy sprzed roku. Warto jednak zwrócić uwagę, że nawet po czyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się w marcu o 2,0% m/m wskazując na wyraźny spadek aktywności. Mimo gorszych od oczekiwań danych o produkcji przemysłowej i produkcji budowlano-montażowej podnieśliśmy naszą prognozę dynamiki PKB w I kw. br. (z - 0,8% r/r do -0,5%), co było spowodowane silniejszą niż oczekiwaliśmy poprawą koniunktury w sektorze usług.
Dynamika nominalnej sprzedaży detalicznej w Polsce zmniejszyła się w marcu do 4,8% r/r wobec 10,8% w lutym, kształtując się poniżej konsensusu rynkowego (7,4%) oraz naszej prognozy (6,0%). Sprzedaż detaliczna liczona w cenach stałych zmniejszyła się w marcu o 7,3% r/r wobec spadku o 5,0% w lutym, co jest jej najsilniejszym spadkiem od maja 2020 r., a więc okresu pierwszego lockdownu związanego z wybuchem pandemii COVID-19. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w cenach stałych zmniejszyła się w marcu o 1,3% m/m. Spadek sprzedaży detalicznej liczonej w cenach stałych w ujęciu rocznym miał w marcu szeroki zakres i został odnotowany w 7 z 8 raportowanych kategorii. W naszej ocenie jest on efektem obniżającej się siły nabywczej gospodarstw domowych z uwagi na wysoką inflację. Ponadto, w kierunku spadku sprzedaży oddziaływał efekt wysokiej bazy sprzed roku związany z napływem uchodźców z Ukrainy i dokonywaniem zapasów przez gospodarstwa domowe w związku z wybuchem wojny w Ukrainie (por. MAKROpuls z 24.04.2023). Dane o sprzedaży detalicznej wskazujące na jej znaczący spadek są spójne z naszym scenariuszem zakładającym, że w I poł. br. obserwowane będzie wyraźne wyhamowanie konsumpcji. Gorsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej w I kw. br. skłoniły nas do zrewidowania dynamiki konsumpcji, która naszym zdaniem wyniesie -3,5% r/r w I kw. wobec -2,0% przed rewizją.
Zgodnie ze wstępnym szacunkiem inflacja CPI w Polsce zmniejszyła się w kwietniu do 14,7% r/r wobec 16,1% w marcu, kształtując się poniżej konsensusu rynkowego zgodnego z naszą prognozą (15,0%). Dane stanowią wsparcie dla naszej oceny, zgodnie z którą inflacja wlutym br. osiągnęła swoje maksimum lokalne i w kolejnych miesiącach będzie kształtować się w trendzie spadkowym (por. MAKROpuls z 15.03.2023). GUS opublikował częściowe dane nt. struktury inflacji zawierające informacje o tempie wzrostu cen w kategoriach „żywność i napoje bezalkoholowe”, „nośniki energii” oraz „paliwa”. Głównym źródłem obniżenia inflacji był silny spadek dynamiki cen w kategorii „żywność i napoje bezalkoholowe” (19,7% r/r w kwietniu wobec 24,0% w marcu), co wynikało przede wszystkim z efektów wysokiej bazy sprzed roku związanych z wybuchem wojny w Ukrainie. W kierunku zmniejszenia inflacji oddziaływały także niższe dynamiki cen nośników energii (23,5% r/r w kwietniu wobec 26,0% w marcu) oraz paliw (-0,1% r/r wobec 0,2%), a także spadek inflacji bazowej, która zgodnie z naszymi szacunkami obniżyła się w kwietniu do 12,2% r/r wobec 12,3% w marcu. Ubiegłotygodniowe dane stanowią lekkie ryzyko w dół dla naszej prognozy, zgodnie z którą inflacja obniży się w II kw. do 13,1% r/r wobec 17,0% w I kw., a w całym 2023 r. spadnie do 11,8% wobec 14,3% w 2022 r.
Indeks Ifo obrazujący nastroje niemieckich przedsiębiorców reprezentujących przetwórstwo, budownictwo, handel i usługi zwiększył się kwietniu do 93,6 pkt. wobec 93,2 pkt. w marcu, kształtując się lekko poniżej oczekiwań rynku (94,0 pkt.). Wzrost indeksu wynikał ze zwiększenia jego składowej dla oczekiwań, podczas gdy przeciwny wpływ miał spadek składowej dla oceny bieżącej sytuacji. Poprawę koniunktury odnotowano w przetwórstwie i budownictwie, a sytuacja w usługach i handlu uległa pogorszeniu. Indeks Ifo w połączeniu z marcowym badaniem PMI (por. MAKROmapa z 24.04.2023) stanowi wsparcie dla naszej prognozy, zgodnie z którą kwartalna dynamika PKB w Niemczech zwiększy się w II kw. do 0,1% wobec 0,0% w I kw.
W ubiegłym tygodniu poznaliśmy istotne dane z amerykańskiej gospodarki. Inflacja PCE zmniejszyła się w marcu do 4,2% r/r wobec 5,1%w lutym. Spadek został odnotowany również w przypadku inflacji bazowej PCE (4,6% wobec 4,7% - rewizja w górę z 4,6%). Mimo spadku w ujęciu rocznym, analiza zmian inflacji bazowej w ujęciu miesięcznym wskazuje na utrzymującą się presję inflacyjną w amerykańskiej gospodarce. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy również pierwszy szacunek amerykańskiego PKB w I kw., zgodnie z którym sprowadzone do wymiaru rocznego jego tempo wzrostu zmniejszyło się do 1,1% wobec 2,6%. Na spadek tempa wzrostu PKB złożyły się niższe wkłady zapasów i eksportu netto oraz wyższe wkłady konsumpcji prywatnej, inwestycji i wydatków rządowych. Tym samym głównym źródłem wzrostu amerykańskiego PKB w I kw. była konsumpcja prywatna, podczas gdy w IV kw. były to zapasy. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy również dane o zamówieniach na dobra trwałe, które zwiększyły się w marcu o 3,2% m/m wobec spadku o 1,2% w lutym, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (+0,8%). Bez uwzględnienia środków transportu miesięczna dynamika zamówień na dobra trwałe zwiększyła się w marcu do 0,3% wobec -0,3% w lutym. Jednocześnie dynamika zamówień na cywilne dobra kapitałowe zmniejszyła się w marcu do 3,6% r/r wobec 4,0% w lutym. Jej trzymiesięczna średnia ruchoma pozostaje w wyraźnym trendzie spadkowym, co w naszej ocenie wskazuje na dalsze pogorszenie perspektyw inwestycji w USA. W zeszłym tygodniu opublikowane zostały dane o sprzedaży nowych domów, która zwiększyła się do 683 tys. w marcu wobec 623 tys. w lutym. Uwzględniając jednak opublikowane dwa tygodnie temu dane o pozwoleniach na budowę, rozpoczętych budowach i sprzedaży domów na rynku wtórnym nie uważamy, aby dane te świadczyły o trwałym wzroście aktywności na amerykańskim rynku nieruchomości (por. MAKROmapa z 24.04.2023). Z kolei na pogorszenie nastrojów amerykańskich konsumentów wskazał indeks Conference Board, który zmniejszył się w kwietniu do 101,3 pkt. wobec 104,0 pkt. w marcu, kształtując się poniżej oczekiwań rynku (104,0 pkt.). Spadek indeksu wynikał ze zmniejszenia jego składowej dla oczekiwań, podczas gdy przeciwny wpływ miał wzrost składowej dla oceny bieżącej sytuacji. Na poprawę nastrojów amerykańskich konsumentów wskazał natomiast finalny indeks Uniwersytetu Michigan (63,5 pkt. w kwietniu wobec 62,0 pkt. w marcu – bez zmian w porównaniu do wstępnego szacunku). Prognozujemy, że sprowadzone do wymiaru rocznego tempo wzrostu gospodarczego w USA spowolni w II kw. 2023 r. do 0,7%.
Zgodnie ze wstępnym szacunkiem, kwartalna dynamika PKB w strefie euro zwiększyła się w I kw. do 0,1% wobec 0,0% w IV kw. (1,3% r/r w I kw. wobec 1,8% w IV kw.), a tym samym ukształtowała się poniżej oczekiwań rynku (0,2%) oraz powyżej naszej prognozy (-0,1%). Zwiększenie kwartalnej dynamiki PKB odnotowano we wszystkich głównych gospodarkach strefy euro: w Niemczech (0,0% kw/kw w I kw. wobec -0,5% w IV kw.), we Francji (0,2% wobec 0,0%) i we Włoszech (0,5% wobec -0,1%) i w Hiszpanii (0,5% wobec 0,4%). Dane mają charakter wstępny i nie zawierają informacji nt. struktury wzrostu gospodarczego. Dane są spójne z naszym scenariuszem „miękkiego lądowania” polskiej gospodarki, zgodnie z którym dynamika PKB w Polsce w 2023 r. wyraźnie się obniży, jednak pozostanie ona dodatnia (1,2% r/r wobec 5,1% w 2022 r.), a silnemu spowolnieniu wzrostu gospodarczego nie będzie towarzyszyć znaczący wzrost bezrobocia.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję