W niedzielę odbyły się wybory parlamentarne. Według badania late poll opracowanego przez Ipsos, w wyborach zwyciężyła partia PiS uzyskując 36,6% poparcia. Taki wynik daje jej 198 mandatów. Koalicja Obywatelska zdobyła 31,0% głosów (161 mandatów), Trzecia Droga 13,5% (57 mandatów), Lewica 8,6% (30 mandatów), a Konfederacja 6,4% (14 mandatów).
Naszym zdaniem wyniki late poll sygnalizują wysokie prawdopodobieństwo utworzenia przez Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę i Nową Lewicę koalicji parlamentarnej dysponującej absolutną większością w Sejmie. Zgodnie z Konstytucją RP powołanie nowego rządu może jednak zająć nawet dwa miesiące od daty wyborów i tempo zmiany rządu będzie w dużym stopniu zależeć od decyzji Prezydenta. Oczekujemy, że wyniki wyborów parlamentarnych zostaną opublikowane najpóźniej we wtorek. W kolejnej MAKROmapie omówimy ich wpływ na perspektywy sytuacji gospodarczej w Polsce. Wyniki late poll są w naszej ocenie pozytywne dla kursu złotego i rentowności obligacji.
W środę poznamy ważne dane z Chin. Oczekujemy, że PKB zwiększył się w III kw. o 4,4% r/r wobec wzrostu o 6,3% w II kw. Oczekujemy, że dane miesięczne dostarczą mieszanych sygnałów nt. aktywności gospodarczej w Chinach. Prognozujemy, że dynamika produkcji przemysłowej zmniejszyła się we wrześniu do 4,0% r/r wobec 4,5% w sierpniu, dynamika inwestycji w aglomeracjach miejskich spadła do 3,1% wobec 3,2%, podczas gdy dynamika sprzedaży detalicznej zwiększyła się do 6,5% wobec 4,6%. Dane potwierdzą zatem, że osiągnięcie celu dla tempa wzrostu gospodarczego w Chinach ustalonego przez chiński rząd na poziomie „ok. 5%” wymagać będzie dalszej stymulacji gospodarki. Nasza prognoza dotycząca tempa wzrostu PKB w Chinach kształtuje się zgodnie z konsensusem, stąd jej realizacja będzie neutralna dla rynków finansowych.
W czwartek poznamy dane o wrześniowej produkcji przemysłowej w Polsce. Prognozujemy, że roczna dynamika produkcji przemysłowej zmniejszyła się we wrześniu do -3,0% r/r wobec -2,0% w sierpniu. Uważamy, że do obniżenia dynamiki produkcji przemysłowej przyczynił się efekt statystyczny w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych, podczas gdy przeciwny wpływ miała nieznaczna poprawa koniunktury. Nasza prognoza jest zbliżona do konsensusu rynkowego, stąd jej realizacja nie będzie miała istotnego wpływu na kurs złotego i rentowności polskich obligacji.
W czwartek poznamy również dane o zatrudnieniu i przeciętnym wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw w Polsce. Uważamy, że we wrześniu doszło do spadku zatrudnienia w ujęciu miesięcznym, przede wszystkim ze względu na kontynuację procesów restrukturyzacyjnych w przetwórstwie, a także efekty sezonowe. Spójnie z tymi oczekiwaniami prognozujemy, że roczna dynamika zatrudnienia nie zmieniła się we wrześniu w porównaniu do sierpnia i wyniosła 0,0%. Jednocześnie oczekujemy, że dynamika przeciętnego wynagrodzenia spadła do 10,8% r/r we wrześniu wobec 11,9% w sierpniu, głównie z uwagi na efekty wysokiej bazy sprzed roku. Publikacja danych o zatrudnieniu i przeciętnym wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw będzie w naszej ocenie neutralna dla kursu złotego i rynku długu.
W piątek opublikowane zostaną dane o sprzedaży detalicznej w Polsce. Oczekujemy, że nominalna dynamika sprzedaży detalicznej zwiększyła się we wrześniu do 4,0% r/r wobec 3,1% w sierpniu, mimo odnotowanego we wrześniu pogorszenia koniunktury konsumenckiej. Nasza prognoza dynamiki sprzedaży detalicznej kształtuje się powyżej konsensusu (3,1%), a tym samym jej materializacja może być lekko pozytywna dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.
W tym tygodniu poznamy istotne dane z USA. Oczekujemy, że nominalna sprzedaż detaliczna zwiększyła się we wrześniu o 0,3% m/m wobec wzrostu o 0,6% w sierpniu, a tym samym wskaże na utrzymujący się dość silny popyt konsumpcyjny w USA. Prognozujemy, że dynamika produkcji przemysłowej wyniesie 0,3% m/m we wrześniu wobec 0,4% w sierpniu. Uważamy, że podobnie jak w ostatnich miesiącach czynnikiem oddziałującym w kierunku zwiększenia produkcji przemysłowej był wzrost aktywności w przetwórstwie. Oczekujemy, że dane o nowych pozwoleniach na budowę (1464 tys. we wrześniu wobec 1541 tys. w sierpniu), rozpoczętych budowach domów (1400 tys. wobec 1283 tys.) i sprzedaży domów na rynku wtórnym (3,94 mln wobec 4,04 mln) wskażą na dalszy spadek aktywności na amerykańskim rynku nieruchomości. Naszym zdaniem publikacje danych z USA w tym tygodniu będą neutralne dla rynków finansowych.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję