W styczniu saldo wpłat i wypłat do funduszy inwestycyjnych wyniosło prawie 0,9 mld zł, najwięcej od sierpnia 2021 roku - wynika z estymacji portalu Analizy.pl.
- W styczniu 2023 saldo wpłat i wypłat do funduszy inwestycyjnych wyniosło prawie 0,9 mld zł.
- Najchętniej kupowane przez inwestorów były fundusze dłużne (saldo: 0,6 mld zł).
- Fundusze akcji pokazały bilans na malutkim plusiku (16 mln zł).
Polacy wraz z początkiem 2023 roku zaczęli powracać do funduszy inwestycyjnych. Zainwestowali w nie najwięcej od sierpnia 2021 roku. Problem w tym, że mogą popełniać taki sam błąd, jak wtedy. To wzmożone zainteresowanie funduszami może świadczyć o tym, że kolejne miesiące na giełdzie mogą być nieciekawe.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Czy klienci TFI znów kupują na górce?
W sierpniu 2021 roku na rynku było dużo taniego pieniądza, a inwestorzy byli w świetnych nastrojach po wzrostach, które trwały od listopada 2020 roku. I to właśnie był miesiąc, w którym saldo wpłat i wypłat, jeśli chodzi o polskie fundusze, sięgnęło ponad 1 mld zł. Potem było już tylko gorzej, a w marcu 2022 roku saldo wyniosło katastrofalne -8,8 mld zł, co było efektem paniki wywołanej wybuchem wojny w Ukrainie.
Dopiero styczeń 2023 przyniósł poprawę sytuacji na rynku TFI i powrót do „stanu” z sierpnia 2023. W styczniu saldo wpłat i wypłat do funduszy inwestycyjnych wyniosło prawie 0,9 mld zł. Zwróćmy jednak uwagę, że WIG w 5 miesięcy urósł o 20%, co oczywiście może zachęcać klientów TFI do wpłat. Świetne miesiące zaliczyły również obligacje i fundusze obligacji.
Pytanie, czy lekka „euforia zakupowa” jednostek funduszy TFI to nie jest, niestety, sygnał, że jesteśmy w przededniu zmiany trendu wzrostowego na spadkowy? Pamiętajmy bowiem, że inwestorzy lubią myśleć i działać stadnie, lubią wpłacać mnóstwo pieniędzy do TFI na rynkowych górkach, a umarzać jednostki w rynkowych dołkach…
Zobacz również: Czemu obligacje drożeją i ile jeszcze potrwa obligacyjna hossa – zapytaliśmy najlepszych polskich analityków rynku długu
Fundusze dłużne wracają do łask
Jak wskazał portal Analizy.pl, w styczniu najchętniej kupowane przez inwestorów były fundusze dłużne. W ich wypadku przewaga wpłat nad wypłatami sięgnęła 0,6 mld zł. To oznacza, że po raz pierwszy od 20 miesięcy trafiło do nich więcej środków, niż z nich wypłynęło.
Jeśli chodzi o poszczególne grupy funduszy dłużnych, to najlepiej wyglądała sprzedaż w przypadku funduszy obligacji krótkoterminowych (0,5 mld zł). Najgorzej zaś – sprzedaż funduszy obligacji korporacyjnych (-112 mln zł).
Segmentem rynku, który wyglądał dobrze w styczniu, były oczywiście PPK, zasilane regularnymi wpłatami (ponad +350 mln zł). Fundusze akcji pokazały bilans na malutkim plusiku (16 mln zł). Dodatnią sprzedaż zanotowały fundusze mieszane (49 mln zł). Fundusze surowcowe pokazały saldo na minusie (-90 mln zł), co może zaskakiwać.
Najpopularniejszym funduszem detalicznym w styczniu 2023 był PKO Gamma Plus (249 mln zł wpłat), który wyprzedził BNP Paribas Papierów Dłużnych Krótkoterminowych (171 mln zł) oraz PKO Obligacji Samorządowych (155 mln zł).
Jeśli chodzi o TFI, to klienci walili drzwiami i oknami głównie do bankowych TFI. Najwyższe saldo wpłat i wypłat odnotowało Santander TFI (226 mln zł), wyprzedzając Pekao TFI (198 mln zł) oraz NN Investment Partners TFI (180 mln zł). Na szarym końcu zestawienia znalazło się Noble Funds TFI (-95 mln zł).