Czwartek na amerykańskich rynkach był dniem sporej przeceny. Wszystko za sprawą jastrzębich zapowiedzi szefa Rezerwy Federalnej, który odsunął w czasie prognozy dotyczące potencjalnych obniżek.
- Rentowność amerykańskich obligacji osiągnęła szczyt.
- Ponownie najmocniej ucierpiały spółki mega caps.
- Po decyzji ws. stóp procentowych prognozy są najczęściej rewidowane, tym razem było jednak inaczej.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Powell studzi nastroje na rynku po raz kolejny
Apetyt na ryzyko został osłabiony wobec obaw o restrykcyjną politykę pieniężną kształtowaną przez Fed. Można było zaobserwować spadek wśród wszystkich trzech indeksów, w tym Dow Jones (-1,08%), S&P500 (-1,64%) i Nasdaq (-1,82%). Wszystkie 11 głównych indeksów sektorowych S&P 500 straciło prawie 1%. Wolumen na rynku wyniósł w czwarek 10,76 mld akcji w porównaniu ze średnią na poziomie 10,12 mld w ciągu ostatnich 20 sesji.
Zapowiedzi Powella uderzyły najbardziej w największe spółki, wykazujące szczególną wrażliwość na poziom stóp procentowych. Amazon, Nvidia, Apple i Alphabet pociągnęły S&P 500 i Nasdaq do najniższych poziomów od czerwca br.
Zobacz również: To miał być debiut roku. Tymczasem akcje spadają poniżej ceny IPO
Notowania Amazon, Nvidia, Apple i Alphabet na tle indeksu S&P500 - YTD
Źródło: TradingView
Nie była to także przychylna sesja dla producentów i projektantów układów scalonych. Notowania Broadcom spadły o 2,7%. Poinformowano, że Google (Alphabet) planuje zrezygnować z oferowanych przez spółkę chipów w 2027 r. Arm Holdings spadł z kolei poniżej ceny IPO zaledwie tydzień po debiucie.
Wśród wzrostów warto wskazać FedEx. Wbrew rynkowi firma kurierska pokazała bardzo dobre wyniki finansowe, co skutkowało skokiem o 4,5%. Informacja o ustąpieniu Roberta Murdocha ze stanowiska prezesa została pozytywnie przyjęta przez Fox Corp i News Corp, które wzrosły w czwartek o odpowiednio 3,2% i 1,3%.
Zobacz również: To miał być debiut roku. Tymczasem akcje spadają poniżej ceny IPO
Obniżki jednak nie tak szybko, jak oczekiwano
Rezerwa Federalna zazwyczaj rewiduje prognozy co do poziomu stóp procentowych. Tym razem było odwrotnie. Pozostawiono stopy na podwyższonym poziomie, przewidując, że zostaną one podwyższone przez dłuższy okres. To był silny impuls dla rynku, który widoczny był także na warszawskim parkiecie. Nadzieje inwestorów, że polityka pieniężna zostanie złagodzona przed 2025 r. zmalały.
Jerome Powell: "The economy is running smoothly!"
— Genevieve Roch-Decter, CFA (@GRDecter) September 21, 2023
The economy:
pic.twitter.com/tJ8RPSvET4
"Jeśli stopy będą wyższe przez dłuższy czas, będzie to większe obciążenie systemu i większa presja na gospodarkę. (...) Zwiększamy ryzyko, że nie dojdzie do miękkiego lądowania" - skomentował Thomas Martin, menedżer portfela w Globalt.
Problematyczny był również odczyt z rynku pracy. Liczba nowych bezrobotnych w USA spadła o 9%, co pogłębiło obawy o silny rynek pracy w obliczu narastającej presji na wzrost płac.
Zobacz również: UWAGA! Ceny mieszkań w końcu spadną? W sierpniu rozpoczęto dwa razy więcej budów
Drogi Czytelniku!
Zapraszamy do wzięcia udziału w 21 edycji Ogólnopolskiego Badania Inwestorów (OBI) przeprowadzanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII). Wypełniając ankietę prosimy - nie zapomnij o FXMAG.pl!