Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Dobór odpowiedniej strategii do różnych faz sesji

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Każdy z daytraderów zdaje sobie sprawę z konieczności posiadania strategii. Przy doborze planowanych wejść w pozycję mamy do wyboru wiele narzędzi – od analizy Price Action, przez średnie kroczące, oscylatory, po bardziej złożone zagadnienia AT. W przypadku daytradingu na giełdach akcji niezwykle istotnym – a zarazem bardzo często pomijanym – elementem strategii jest konieczność jej dopasowania do czasu, jaki upłynął od otwarcia sesji giełdowej. Może się bowiem okazać, że metody, które bardzo dobrze sprawdzają się tuż po rozpoczęciu notowań są zupełnie nieefektywne w dalszej fazie sesji. 

Daytraderzy na amerykańskich giełdach akcji dzielą sesję na trzy fazy – otwarcie, tzw. lunch time oraz zamknięcie. Za każdym razem przed podjęciem decyzji o otwarciu pozycji należy zdawać sobie sprawę z fazy sesji, w jakiej się znajdujemy, a co za tym idzie, jakiego zachowania rynku można się spodziewać.

OTWARCIE

Pomimo tego, że informacje pojawiające się po zakończeniu poprzedniej sesji, bądź przed otwarciem bieżącej mogą być uwzględniane już w fazie premarket, to jednak większość uczestników rynku zaczyna trading od godziny 9:30. Dlatego też pierwsze minuty po otwarciu sesji często charakteryzują się największym wolumenem oraz zmiennością, co daytraderzy starają się wykorzystać w celu generowania zysków. Tuż po otwarciu sesji nie ma jeszcze jasno określonych poziomów wsparcia/oporu, przez co na kształtowanie się ceny bardzo duży wpływ mają emocje uczestników rynku. W tym okresie bardzo istotnym, a zarazem skutecznym narzędziem jest tape reading (czytanie taśmy), czyli analiza okna Time and Sales, na którym widać każdą zrealizowaną transakcję na danej spółce. Wraz z upływającym czasem od rozpoczęcia notowań, na wykresie intraday przybywa wyrysowanych świec, bądź słupków. Stwarza to możliwość stosowania analizy Price Action i tradingu opartego na formacjach analizy technicznej. Warto w tym miejscu zauważyć, iż ogromną część uczestników rynku na giełdach amerykańskich stanowią daytraderzy, którzy nie zamierzają przetrzymywać otwartych pozycji długoterminowo. Sprawia to, że bardzo dobrze sprawdzają się strategie skalpingowe, pozwalające wykorzystywać nagromadzenie się wśród traderów dużej ilości jednakowych pozycji. Proste formacje techniczne, jak wybicie z formacji flagi bądź trójkąta, dają duże szanse przeprowadzenia zyskownych trade’ów w pierwszych dwóch godzinach sesji giełdowej. Dla przeważającej części daytraderów właśnie okres pomiędzy 9:30, a 11:30 to czas, w którym statystycznie generują większość zysków. 

LUNCH TIME 

Reklama

To potoczne sformułowanie wzięło się z przekonania, że traderzy w dużych instytucjach realizują zadania zlecone im przez kierownictwo w pierwszych godzinach sesji, po czym wychodzą na lunch, co skutkuje zauważalnym spadkiem wolumenu na rynku. Niezależnie od słuszności tego przekonania, faktem jest, że po godzinie 11:30, a czasami nawet wcześniej, dynamika rynku spada. Traderzy korzystający ze średnich kroczących często zauważają, że do tej pory cena poruszała się powyżej/ poniżej średniej, wskazując jednoznaczne trendy, natomiast im bliżej godziny 12:00, tym częściej cena zaczyna przecinać średnie, a na wykresie tworzą się konsolidacje. Stosując strategię wybicia z różnego rodzaju formacji, np. flagi, w okresie lunchtime’u, bardzo często spotkamy się z fałszywymi sygnałami. Oczywiście nie sprawdza się to w 100% przypadków, jest to jednak pewna statystycznie potwierdzona zależność, którą każdy daytrader powinien brać pod uwagę.

Nie znaczy to jednak, że w tym okresie na rynku zupełnie nie ma warunków do tradingu. Z pewnością niewielka płynność w tym czasie nie będzie pozwalała na otwieranie dużych pozycji, gdyż wiązałoby się to z dużymi kosztami poślizgów cenowych przy zamykaniu stratnych pozycji. Często jednak będzie to wynagradzane przez dość przewidywalne zachowanie ceny, bardzo wyraźne poziomy wsparcia i oporu, co pozwala na trading wykorzystujący krótkie ruchy w ramach konsolidacji. Poza możliwością tradingu, okres lunchtime’u to często bardzo cenne źródło informacji na temat popytu i podaży, co może być niezwykle istotne dla daytraderów chcących otwierać pozycje w ostatniej fazie sesji.

ZAMKNIĘCIE

Od godziny 14:00 rozpoczyna się faza sesji, której zwieńczeniem będzie ustalenie ceny zamknięcia dla każdego obserwowanego instrumentu. Cena zamknięcia to niezwykle istotna informacja, którą wykorzystuje się przy konstrukcji większości strategii tradingowych opartych o interwał d1. Z tego też względu, dla sporej liczby dużych uczestników rynku ważne będzie, aby w ramach swoich możliwości wpłynąć na tę wartość. Dobrze jest więc wiedzieć, jakie poziomy cenowe są dla rynku istotne w długiej perspektywie. Z kolei dla daytraderów będzie zbliżał się moment, w którym będą musieli zamknąć wszystkie otwarte pozycje, co często będzie związane z coraz większą presją i ponownym pojawieniem się na rynku emocji, w pewnym stopniu decydujących o kształtowaniu się ceny. W tej fazie sesji, podobnie jak na otwarciu, często pojawiają się klarowne wybicia z konsolidacji i następujące po nich jednoznaczne trendy. Należy jednak pamiętać, że spora część daytraderów ogranicza swoją aktywność do pierwszych dwóch godzin sesji, co będzie wiązało się z mniejszym wolumenem w ostatnich dwóch godzinach. Często trendy na nieco dłuższym interwale (np. 10-minutowym, 15-minutowym) będą jednoznaczne, podczas gdy w krótszych okresach będą występowały korekty.

ODPOWIEDNI DOBÓR STRATEGII

Jak widać, każdy z okresów występujących w ramach jednej sesji giełdowej, charakteryzuje się innymi właściwościami. Skuteczny trader musi zdawać sobie z tego sprawę i odpowiednio dopasować sposób przeprowadzanych przez siebie transakcji do oczekiwanego zachowania rynku. Wymaga to pewnej elastyczności, gdyż podane w tym artykule godziny będą zmieniały się pomiędzy poszczególnymi sesjami, jest to jednak pewien ramowy plan, który każdy daytrader powinien mieć na uwadze.

Reklama

Opisane charakterystyki poszczególnych faz są dość uniwersalne, co oznacza, że jest więcej niż jeden sposób na wykorzystanie podanych zależności. Najlepsze efekty osiągane są, gdy trader stara się dopasować swoją strategię do własnej wiedzy, preferencji i cech osobowości.

JAK TRADUJĘ?

Tuż po rozpoczęciu notowań najczęściej wykorzystywanym przeze mnie zagraniem jest Red to Green. Dla skuteczności tego wejścia ogromne znaczenie ma analiza wykresu D1 – to z niego wynika, czy będę w danym przypadku otwierał pozycję długą. Szukam spółek, których notowania otwierają się luką wzrostową, powyżej której nie ma na wykresie poziomów oporu. Ważnym elementem tego zagrania jest to, aby począwszy od ceny otwarcia, pierwszy ruch nastąpił w dół, a momentem wejścia w pozycję będzie przekroczenie przez wykres ceny otwarcia. Zagranie to bazuje w dużej mierze na emocjach traderów, którzy tuż po rozpoczęciu notowań otworzyli krótkie pozycje. Pamiętać należy, że jest to strategia skalpingowa i często nie będzie drugiej okazji na realizowanie zysku. Przykład zastosowania tego zagrania widać na Wykresie 1., gdzie żółtą linią zaznaczyłem cenę otwarcia.

FXMAG akcje dobór odpowiedniej strategii do różnych faz sesji sesja giełdowa 1FXMAG akcje dobór odpowiedniej strategii do różnych faz sesji sesja giełdowa 1

Po upływie 15 do 20 minut na wykresach M5 zaczynają wyrysowywać się proste formacje analizy technicznej. Przy występowaniu pewnego czynnika budzącego zainteresowanie traderów (jakim najczęściej jest informacja opublikowana przez spółkę przed otwarciem sesji) oraz odpowiednim wolumenie, wybicie z prostej formacji trójkąta prostokątnego może skutkować bardzo zyskowną transakcją. Za przykład posłuży Wykres 2.

FXMAG akcje dobór odpowiedniej strategii do różnych faz sesji sesja giełdowa 2FXMAG akcje dobór odpowiedniej strategii do różnych faz sesji sesja giełdowa 2

Reklama

Przytoczona sytuacja techniczna bardzo dobrze potwierdza moją tezę. Widać na nim wyraźnie, że pierwsze dwie godziny sesji to okres charakteryzujący się największą zmiennością i wzmożonym wolumenem. W okolicach godziny 11:00 cena dociera do poziomu $2.50, co stanowi psychologiczny opór. Na wykresie pojawia się konsolidacja, nieco podobna do tej z okresu 10:00-11:00, jednak do wybicia nie dochodzi. Od tego czasu handel na tym instrumencie niemal zupełnie zamiera, a aktywność uczestników rynku widać dopiero w samej końcówce sesji. Na kwadrans przed zamknięciem notowań dochodzi do
gwałtownego wzrostu wolumenu, który wywołuje ruch ceny w górę, co najprawdopodobniej jest spowodowane zamykaniem krótkich pozycji przez daytraderów.

FXMAG akcje dobór odpowiedniej strategii do różnych faz sesji sesja giełdowa 3FXMAG akcje dobór odpowiedniej strategii do różnych faz sesji sesja giełdowa 3

 

Na kolejnym, trzecim wykresie zaprezentuję jedną ze strategii wykorzystywaną przeze mnie w ostatniej fazie sesji, roboczo nazwaną Late day fade. Podobnie jak w poprzednim przykładzie, wzmożona zmienność oraz wolumen skończyły się w okolicach godziny 11:30. W fazie lunch time zaobserwować można było wiele szarpanych ruchów, wykres ceny poruszał się w bok, podobnie jak nałożone na niego średnie kroczące. W tej fazie sesji można było także zauważyć wyrysowaną na wykresie formację rgr – najbardziej znaną formację odwrócenia trendu. Po godzinie 14:00 pojawiają się dwie długie czerwone świece 5-minutowe, którym towarzyszy wzrost wolumenu. Cena wypada zdecydowanie poniżej obu średnich kroczących i od tego momentu widać wyraźny trend spadkowy. Każde odreagowanie ceny w górę i zatrzymanie w pobliżu 9-okresowej ema można traktować jako potencjalne miejsce na otworzenie krótkiej pozycji. Tak samo jak miało to miejsce na poprzednim wykresie, ostatnie 15-20 minut sesji to odreagowanie ceny i jej ruch w górę, przy nieco większym wolumenie niż obserwowany dotychczas.

Jak wynika z mojego doświadczenia, co widać także na zaprezentowanych przykładach, w daytradingu na rynku akcji ogromną rolę odgrywa to, w jakim momencie sesji się znajdujemy. Znajomość pewnych standardowych zachowań ceny w poszczególnych fazach sesji może być czynnikiem decydującym o zyskowności tradera. Zakładając prawdopodobieństwo wystąpienia określonego zachowania rynku, którego możemy spodziewać się w różnych porach sesji, jesteśmy w stanie ograniczyć liczbę stratnych pozycji, a także zastosować lepiej sprawdzające się strategie. Ten element tradingu, mimo że dość rzadko poruszany w publikacjach, to przez wielu doświadczonych traderów uważany jest za kluczowy dla zyskownego handlu. ■

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Adam Śmieszkoł

Adam Śmieszkoł

Daytrader obecny na amerykańskich giełdach akcji od 2012 roku. W swoim handlu wykorzystuje analizę Price Action oraz wolumenu. Za kluczowe w tradingu uważa odpowiednie podejście mentalne i samodyscyplinę.


Reklama
Reklama