10Y PL (%)
Krajowe obligacje o 10-letnim terminie zapadalności podporządkowane są w dużym stopniu w rytm nadawany przez rynki bazowe. Tam natomiast dominują spadki dochodowości, które, naszym zdaniem, znajdą dobry grunt na krajowym podwórku. Oczekiwania spadku dochodowości polskiego długu w naszej ocenie znajdują bowiem uzasadnienie także w czynnikach lokalnych. Mamy tu na myśli spowalniającą podaż na przetargach Ministerstwa Finansów, niedawno zapadłą serię (PS0424), która powiększy rynkową nadpłynność, czy komfortową realizację potrzeb pożyczkowych przez Ministerstwo Finansów. Fakt, iż Rada Polityki Pieniężnej utrzyma w tym tygodniu stopy procentowe jest natomiast rynkowo w pełni zdyskontowany i nie spodziewamy się z tego tytułu żadnej zmienności. Tym bardziej, iż zmianie nie ulegnie zapewne także narracja większości członków RPP.
10Y DE (%)
Rynek z coraz większym przekonaniem zakłada przyszły miesiąc jako moment początku cyklu cięć stóp procentowych w strefie euro. Najnowszym paliwem dla opisywanych oczekiwań są komentarze głównego ekonomisty Europejskiego Banku Centralnego, który przyznał, iż napływające dane utwierdzają go w przekonaniu, iż inflacja w strefie euro zmierza do celu banku, tj. poziomu 2%. W efekcie trend spadku dochodowości powinien być zachowany.
Zobacz także: Polski złoty (PLN) trzyma poziom. Kurs eurodolara (EUR/USD) nie może złapać równowagi
10Y US (%)
Rynek amerykańskich obligacji pozostaje w mieszanych nastrojach tj. z jednej strony reagując na zaostrzenie narracji Fed (choć nie tak silne jak oczekiwano, gdyż wykluczono możliwość podwyżek stóp procentowych), z drugiej strony będąc pod wpływem słabszych od konsensusu danych z rynku pracy USA. W naszej ocenie w tym tygodniu dojdzie do niewielkiej zniżki dochodowości, gdyż trudno będzie zrealizować scenariusz powrotu Fed do zaostrzania polityki monetarnej, na co część rynku niedawno jeszcze liczyła.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>