Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Akcje mBanku poprowadziły sektor bankowy ku wzrostom! Warszawski parkiet zabłysnął

|
selectedselectedselected

Piątkową sesję w Europie trzeba ocenić jako rozczarowującą. Wszystkie główne indeksy na kontynencie rozpoczynały ją na plusach, w wielu wypadkach dość wyraźnych, ale ostatecznie wzrostem zamknął się wyłącznie DAX (+0,14%).

Zjednoczenie Narodowe bez samodzielnej większości?
freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Spadki innych indeksów nie były wprawdzie duże, zawierając się w granicach od -0,07% (IBEX) do -0,68% (CAC40), ale mogły rozczarowywać, gdy weźmie się pod uwagę, że bazowa inflacja PCE w USA (najważniejsze dane dnia) okazała się zbieżna z oczekiwaniami, spadając z 2,8% r/r do 2,6% r/r. Na finiszu sesji na Starym Kontynencie wsparciem zazwyczaj byłby też raport Uniwersytetu Michigan (indeks wyniósł 68,2 pkt. przy prognozach 65,6 pkt., oczekiwania inflacyjne były niższe od oczekiwań), ale tym razem jego rola była ograniczona. Poranne czerwcowe dane inflacyjne z samej Europy nie zachwycały, prezentując się nieco wyżej od prognoz w Hiszpanii (3,5% r/r), ale Francja jest już niemal w celu (2,1% r/r). Dla inwestorów jednak ewidentnie ważniejsze były wczorajsze wybory.

 

Zobacz także: Krajowy WIG20 coraz bliżej tegorocznych szczytów! Pierwsza tura wyborów parlamentarnych we Francji nie zaskoczyła

 

WIG20 wzrósł o 0,53%, mWIG40 o 0,80%, a sWIG80 o 0,20%. Warszawska giełda prezentowała się fantastycznie w całym ubiegłym tygodniu (WIG20 wzrósł o 2,87%, podczas gdy DAX tylko 0,27%). Piątkowa siła to zasługa banków (mBank zyskiwał 3,58%), Pekao 1,82%), a także KGHM (+1,59%) oraz Dino (+1,15%). O 0,98% drożało też PZU. Wśród średnich spółek ING (+1,84%) i Millenium (+2,68%) wnosiły kontrybucje znacznie większe niż ktokolwiek inny.

Reklama

 

 

Sesja w USA rozpoczynała się obiecująco, ale wzrosty były wzmacniane tylko w ciągu pierwszej godziny handlu, później było już tylko gorzej. S&P500 spadło o 0,41%, a NASDAQ o 0,71%. O 2,95% taniała Meta, o 2,32% Amazon, o 1,76% Alphabet, o 1,63% Apple, o 1,30% Microsoft. Podsumowanie można więc sprowadzić właciwie do konstatacji, że z końcem 2Q2024 zobaczyliśmy silną realizację zysków na dawnym FAAMG (nowsze nabytki w Mag7 radziły sobie lepiej).

 

Mimo kończącej czerwiec przeceny w USA główne indeksy azjatyckie są dziś na plusach. Pierwsza połowa lipca jest statystycznie na globalnych giełdach jednym z najlepszych okresów w roku i pomimo bardzo wyśrubowanych wycen w USA zakładamy, że problemy przyjdą raczej na dalszym etapie rozpoczynającego się właśnie kwartału. Kontrakty futures bardzo silnie dziś rosną na fali francuskich wyborów, których wynik prawdopodobnie zasugeruje, że Zjednoczenie Narodowe będzie miało problem z uzyskaniem samodzielnej większości. Polska w ograniczonym stopniu reagowała ostatnio na polityczne ryzyka nad Loarą, więc niekoniecznie dotrzyma dziś kroku zagranicznym sąsiadom, ale początek tygodnia zdecydowanie zapowiada się obiecująco. Najważniejszymi danymi dzisiaj będą niemiecka inflacja CPI oraz wskaźnik ISM dla amerykańskiego przemysłu. Poznamy także finalne odczyty PMI za czerwiec.

Reklama

Nota prawna

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem?

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

Napisz do redakcji


Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

Absolwent Wydziału Nauk Ekonomicznych oraz Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Posiada licencję Maklera Papierów Wartościowych oraz tytuł CFA. Karierę rozpoczął w 2008 r., a doświadczenie zdobywał w Departamencie Skarbu Raiffeisen Bank Polska, w Domu Maklerskim X-Trade Brokers oraz w PKO Banku Polskim. Od września 2015 r. w MetLife TFI odpowiadał za makroalokację w funduszach zagranicznych, komunikację inwestycyjną, a także rozwój oferty produktowej. Pracę w Domu Inwestycyjnym Xelion rozpoczął w 2017 r.


Reklama