Podczas czwartkowej sesja na krajowym rynku zostało odnotowane wzrostowe odreagowanie poprzedzającej kilkusesyjnej zniżki. Na wykresie 60-min widać jednak, że ta zwyżka przychodziła z dużym trudem. Kurs dotarł niemal do połowy dystansu fali spadkowej, gdzie jest potencjalna strefa oporu przy wartości 1971 pkt. Kolejna bariera zniesienia 61,8% przebiega blisko podstawy wcześniejszej konsolidacji tj. 1985 pkt.
Impet bieżącej zwyżki wydaje się jednak zbyt słaby na atakowanie wyższych poziomów cenowych,
krótkie korpusy ostatnich świec z wydłużonymi cieniami wskazują na kruche podstawy tego wzrostu. Na MACD jest aktywny sygnał kupna, również na DMI podstawowe linie odwracają wcześniejszy sygnał sprzedaży. Na wykresie dziennym kurs pozostaje w ponad dwumiesięcznym trendzie bocznym i z tej perspektywy niewiele się zmienia. Notowania są niemal dokładnie w połowie przedziału, który wynosi 1887-2030 pkt. Dziś wygasają marcowe serie instrumentów pochodnych.
W grupie spółek WIG20 nad zwyżką głównie „czuwały” banki wzmocnione wzrostem akcji KGHM
Najsłabsze zachowanie, z jednocześnie największym obciążeniem na indeks, notowały akcje CDPROJEKT. Na giełdach zagranicznych nastroje mieszane, z jednej strony zyskiwały na wartości giełdy zachodnioeuropejskie, ale jednocześnie wyraźne pogorszenie sentymentu ma miejsce na rynkach amerykańskich, zwłaszcza w grupie spółek technologicznych.
Źródłem niepokoju są m.in. rosnące rentowności obligacji skarbowych średnio i długoterminowych
Zmiana notowań kontraktów terminowych na główne indeksy DAX i S&P500 od wczorajszego popołudnia wskazuje na oczekiwania spadkowego początku sesji dla FW20. W dzisiejszym kalendarium zwracamy uwagę na krajowe odczyty o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlanej
