Soboty i niedziele są zwykle dla inwestorów czasem odpoczynku od tradingu. Popularność i specyfika kryptowalut sprawiły jednak, że ten rynek nie zasypia nigdy. TMS Brokers, dostrzegając rosnącą popularność coinów, z początkiem roku wydłużył tydzień handlu o weekendy.
Dostępność handlu na rynku krypto końcem tygodnia sprawia, że staje się on pierwszym placem boju, na którym rozgrywane są rynkowe sentymenty, a ponieważ płynność mimo wszystko pozostaje niższa niż w dni powszednie, często dochodzi do znaczących wahań cen. Gdy tradycyjne instrumenty „odpoczywają”, świat pędzi dalej, a wszelkiego rodzaju cenotwórcze wydarzenia mogą być zdyskontowane niemal wyłącznie na rynku kryptowalut.
Ponieważ wraz z upływem lat inwestowanie w kryptowaluty stało się prostsze i wygodniejsze – na przykład dzięki inwestycjom w CFD – traderzy chętnie sięgają po telefon, by śledzić rynek również w dni wolne od pracy. Chcąc ulepszyć swoją ofertę, dom maklerski TMS Brokers od tego roku umożliwił klientom handel w soboty i niedziele. Efekt był możliwy do przewidzenia – procent transakcji wzrósł znacząco.
Procentowe zmiany ceny bitcoina w kolejne soboty 2021 roku, źródło: TMS Brokers
Zapoznaj się z ofertą!
Minione tygodnie dobitnie pokazują, że powyższa zależność pozostaje prawdziwa. W ciągu ostatnich trzech weekendów najpierw doszło do znaczącej przeceny bitcoina, a po czasie do solidnego odbicia. W weekend 22-23 stycznia kurs bitcoina stracił 13 proc. swojej wartości. Na gwałtowny spadek kursu BTC wpływ miała zapowiedź Banku Centralnego Rosji. Chodzi o wprowadzenie całkowitego zakazu używania i wydobywania wszystkich kryptowalut. W miniony weekend doszło do gwałtowanej poprawy sentymentu, a rotacja aktywów doprowadziła do odbicia ceny bitcoina o około 5 proc. do 42,5 tys. USD za token.
Notowania instrumentu BITCOIN, interwał: D1, źródło: TMS Brokers
