Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Bitcoin zasilany mocą wulkanów? Jest kraj który udowadnia, że kryptowaluty mogą być eko!

|
selectedselectedselected
Bitcoin zasilany mocą wulkanów? Jest kraj który udowadnia, że kryptowaluty mogą być eko! | FXMAG INWESTOR
Opracowanie własne; freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Od lat toczą się intensywne dyskusje dotyczące dużego zużycia energetycznego przez infrastrukturę blockchain stojącą za kryptowalutami. Salwador chce udowodnić, że wydobycie kryptowalut może być ”eko”.

 

  • Firma Volcano Energy ogłosiła plan budowy kopalni bitcoinów o mocy 241 MW w Salwadorze, zasilanej tylko i wyłącznie energią odnawialną.
  • Rząd Salwadoru oraz emitent stablecoina Tether odegrają kluczową rolę w finansowaniu Volcano Energy, zabezpieczając sobie tym samym przyszłe przychody.
  • Bogate źródła energii odnawialnej, Bitcoin jako legalny środek płatniczy czy rosnące bezpieczeństwo to czynniki które sprawiają, że Salwador staje się coraz atrakcyjniejszy dla biznesu kryptowalutowego.

 

 

Reklama

 

Największa bitcoinowa kopalnia zasilana OZE już wkrótce

Wczoraj na Twitterze firma Volcano Energy wydała komunikat  prasowy informujący o planie budowy kopalni bitcoinów o mocy 241 megawatów (MW).  Co ciekawe wszystko wskazuje, że kryptowalutowy zakład wydobywczy będzie zasilany tylko i wyłącznie za pomocą odnawialnych źródeł energii. Komunikat informuje, że źródłem zasilania  ma być 169 MW energii słonecznej i 72 MW energii wiatrowej co przełoży się na moc obliczeniową ponad 1,3 exahash/s (EH/s).

W swoim komunikacie prasowym Volcano wspomniało, że z czasem do kompleksu ma zostać podłączone geotermalne źródło prądu oparte na wulkanicznej aktywności, aczkolwiek jeszcze nie wyjawili dokładnego planu działania.

Inwestycja ma zostać zrealizowana w Salwadorskim mieście Santa Ana w regionie Metapán, a szacunkowy koszt całego przedsięwzięcia ma wynieść 1 mld USD

Zobacz również: Tego jeszcze nie było! Bitcoin już nie jest deflacyjnym królem – tej kryptowaluty jest coraz mniej

  

Kto stoi za Volcano Energy?

Kluczową rolę w przebiegu całej inwestycji odegra rząd Salwadoru, który zabezpieczył dla siebie preferowany udział odpowiadający 23% przychodów z Volcano Energy. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez firmę, inwestorzy zewnętrzni będą posiadać 27% udziałów w przedsięwzięciu, a pozostałe 50% przychodów ma zostać „reinwestowane" w celu zwiększenia produkcji energii i zdolności wydobywczych.

Reklama

Według informacji uzyskanych przez CoinDesk jednym z ważniejszych zewnętrznych inwestorów jest firma Tether, będąca emitentem stablecoina USDT.  Paolo Ardoino, dyrektor ds. technologii, oświadczył, że inwestycja w Volcano Energy jest „najbardziej przełomową” inicjatywą jaką do tej pory mieli okazję wesprzeć. Ponadto zaangażowanie Tether’a od początków projektu jest jednym z działań w ramach ich szerszej strategii, mającej całkowicie zdywersyfikować ich "strategiczny ekosystem". 

W ostatnich kilku tygodniach emitent stablecoinów angażował się w różne działania inwestycyjne, które głównie skupiały się na rozwijających rynkach Ameryki Łacińskiej i Bliskiego Wschodu. Przykładowo zaangażowali się w wydobycie bitcoinów w Urugwaju oraz ich zakup w celu wzmocnienia swoich rezerw wspierających USDT.

Zobacz również: Apple wprowadza na rynek nowy produkt! Dlaczego zatem kurs akcji spada?

 

 

Salwador kryptowalutowym rajem?

Nayib Bukele, były przedsiębiorca i aktualny prezydent Salwadoru, jest obecnie jednym z najbardziej fascynujących współczesnych polityków Ameryki Łacińskiej.  Ze względu na swoje nieszablonowe decyzje polityczne, niektórzy uważają go za szaleńca, podczas gdy inni widzą go jako wizjonera.

To on jest ojcem uznania Bitcoina za drugi, obok dolara amerykańskiego, legalny środek płatniczy w Salwadorze. Z tego powodu ten niewielki środkowo Amerykański kraj jest jednym z niewielu miejsc na świecie gdzie za podstawowe dobra i usługi zapłacimy w tej krypotwalucie. Tym samym atrakcyjność inwestycyjna Salwadoru mocno wzrosła, przyciągając do się biznesy z rynku kryptowalut.

Reklama

Lecz nie był to jedyny czynnik przyciągający „krypto inwestorów” do Salwadoru. Kluczowym czynnikiem determinującym wydobycie kryptowalut jest dostęp do energii elektrycznej, a w tym środkowoamerykańskim państwie obserwuje się trend coraz niższych kosztów energii. Salwador posiada bogate zasoby naturalne, które umożliwiają mu rozwój energii odnawialnej, takiej jak energia słoneczna, wiatrowa i geotermalna.

 

Źródła produkcji energii elektrycznej w Salwadorze (kwiecień 2020)

bitcoin zasilany moca wulkanow jest kraj ktory udowadnia ze kryptowaluty moga byc eko grafika numer 1bitcoin zasilany moca wulkanow jest kraj ktory udowadnia ze kryptowaluty moga byc eko grafika numer 1

Źródło: bnamericas.com

 

Szczególnie ciekawym dla sektora kryptowalut wydaje się być sektor produkcji energii z wulkanów. Według VolcanoDiscovery.com w Salwadorze znajduje się 20 „potencjalnie aktywnych” wulkanów, które są odpowiedzialne za 22% dostaw energii w kraju. Wcześniejsze inicjatywy wydobywcze koncentrowały się właśnie na potencjale energii geotermalnej Salwadoru. W 2021 r. wykopano pierwszego bitcoina za pomocą taniej „wulkanicznej energii”.

Reklama

Trzeba jednak pamiętać, że Salwador nie jestem krainą mlekiem i bitcoinem płynącą, lecz krajem który zawsze znajdywał się w gronie najbiedniejszych krajów iberoamerykańskich. Ponadto istnieje tam palącym problem bezpieczeństwa. Salwador to drugi kraj na świecie (zaraz po USA) z najbardziej zaludnionymi więzieniami. Ponadto 90% obywateli żyje w strefach kontrolowanych przez groźne kartele narkotykowe. Walki pomiędzy gangami sprawiały, że Salwador znajdywał się w czołówce krajów o największym współczynniku zabójstw. Nieformalna wojna domowa skutecznie zniechęcała zagraniczny kapitał do inwestycji w tym kraju.

Nayib Bukele jest nie tylko zwolennikiem bitcoina, ale także twardej polityki wiążącej się z zerową tolerancją dla gangów. Jego zaostrzony dyskurs wobec zorganizowanej przestępczości, budzący wątpliwości obrońców praw człowieka,  przyczynił się do znacznej redukcji przestępczości w Salwadorze.

Zobacz również: Mocne spadki dolara - zaskakująco słabe dane z USA

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Michał Bożydar Góra

Michał Bożydar Góra

Redaktor portalu FXMAG, z wykształcenia ekonomista specjalizujący się w nieruchomościach i inwestycjach. Pasjonat komiksów i sportów walki.

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama