Wojska Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, przy wsparciu Australii, Bahrajnu, Kanady i Holandii, zaatakowały cele w Jemenie, które były wykorzystywane przez rebeliantów ruchu Huti do stwarzania zagrożenia dla międzynarodowej żeglugi na Morzu Czerwonym – poinformował prezydent USA J. Biden.
W ostatnich tygodniach rebelianci atakowali statki handlowe zmierzające do kanału Sueskiego, co skłoniło część przewoźników do wyboru alternatywnej trasy wokół Afryki, podbijając ceny transportu. Działania wspólnoty międzynarodowej nakierowane są na przywrócenie swobody żeglugi na jednym z najbardziej kluczowych na świecie szlaków handlowych.