Atal to jedna z największych polskich spółek deweloperskich. W I kwartale 2023 r. grupa odnotowała 189,5 mln zł przychodów, natomiast zysk netto wyniósł 54,1 mln zł. O sytuację na rynku nieruchomości oraz plany spółki zapytaliśmy Zbigniewa Juroszka, prezesa i głównego akcjonariusza spółki.
- Rynek materiałów budowlanych stabilizuje się, ale pod presją jest rynek pracy.
- Atal ocenia pozytywnie program Bezpieczny Kredyt 2%, prognozując, że zwiększy on finansową dostępność mieszkań.
- Spółka skupia się obecnie na działaniach mających na celu obniżenie kosztów działalności i zwiększenie marżowości.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
W ostatnim raporcie wynikowym Atal informował o zabezpieczeniu odpowiednich zasobów niezbędnych do uruchomienia kolejnych przedsięwzięć deweloperskich. Spółka zakłada, że na gruntach, którymi obecnie dysponuje, będzie w stanie zrealizować i przekazać w latach 2023-2028 ok. 83 przedsięwzięcia na prawie 1,2 mln mkw. PUM.
Zapytaliśmy spółkę Atal o sytuację na rynku i perspektywy na kolejne lata. Na nasze pytania odpowiedział Zbigniew Juroszek, prezes zarządu ATAL SA, założyciel i główny akcjonariusz spółki.
Deweloperzy zauważają pozytywne zmiany na rynku
Agnieszka Patyk, redaktorka FXMAG: Pierwszy kwartał przyniósł ożywienie na rynku. Niemniej dane dotyczące liczby przekazanych mieszkań były już wcześniej znane. Czy raportowane wysokie wyniki są efektem wyższych cen kształtowanych przez rynek?
Zbigniew Juroszek (prezes ATAL): W danym kwartale wpływ na wyniki finansowe deweloperów mają mieszkania, które zostały przekazane klientom. Rozpoznać w przychodach można tylko lokale wydane nabywcom. Mieszkania wydawane w Q1 2023 kontraktowane były nawet 2 lata temu, odpowiadają one zatem w znacznej mierze cenom z tamtego okresu. Obecne ożywienie w kontraktacji mieszkań widoczne w sprawozdaniu finansowym będzie za ok. 2 lata.
Zobacz również: Dywidendy od deweloperów będą rekordowe! Te dwie duże spółki z GPW wypłacą najwięcej
Co obecnie jest największym wyzwaniem, jeśli chodzi o koszty? Czy wciąż są to surowce, czy może rosnące koszty zatrudnienia?
Na rynku materiałów budowlanych nie ma już takich wzrostów jak w 2021 roku czy częściowo w 2022 roku. Część materiałów budowlanych tanieje, część jeszcze zwyżkuje, ale zasadnicza grupa produktów ustabilizowała się. Obecnie widać zdecydowanie mniejszy popyt na materiały budowlane – mniejsi deweloperzy wstrzymali nowe i bieżące inwestycje, jest mniej budów indywidualnych, a do tego nie ma istotnych budów publicznych. Koszty zatrudnienia są pod presją, pracownicy zarabiają więcej niż w latach ubiegłych. Ma to również przełożenie na koszty robocizny na budowach deweloperów.
Druga połowa roku minie pod znakiem programu Bezpieczny Kredyt 2%. Czy Atal spodziewa się gwałtownego wzrostu popytu?
Od marca tego roku zauważamy znaczący wzrost transakcji oraz rezerwacji i ta tendencja się utrzymuje. Bardzo nas cieszy powrót klientów nabywających nieruchomość na własne potrzeby i korzystających z kredytowania. Ma to związek z poluzowaniem obostrzeń dotyczących warunków kredytowych oraz z zapowiedzią rządowego programu Bezpieczny Kredyt. Oceniamy ten program pozytywnie – uważamy, że istotna część nabywców zyska zdolność kredytową i będzie wstanie zaspokoić własne cele mieszkaniowe. Widać zainteresowanie klientów, dokonują oni rezerwacji i będą wnioskować o kredyt ze wsparciem.
Zobacz również: Czy zakup mieszkania to wciąż dobra inwestycja? Eksperci analizują sytuację na rynku
Jakie plany na przyszłość ma spółka?
W raporcie wynikowym za I kw. Spółka podała, że zabezpieczono odpowiednie zasoby niezbędne do uruchomienia przedsięwzięć deweloperskich w kolejnych latach. W której części Polski można się spodziewać wzmożonej aktywności?
Notowania Atal na tle indeksu sWIG80
Źródło: TradingView
Spółka grunty kupuje na terenie wszystkich miast, w których jest obecna – w aglomeracji śląskiej, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi, Warszawie i Trójmieście. Staramy się, by nowe działki nabywać na każdym z naszych rynków, następnie wprowadzać nowe inwestycje do sprzedaży.
Na czym w tej chwili Pan Prezes najmocniej się koncentruje, myśląc o przyszłości spółki w kolejnych latach?
Trudno mi jednoznacznie wskazać jedną płaszczyznę działalności, na której wybitnie się skupiam. Na pewno jest to m.in. zakup nowych terenów pod inwestycje, nadzór nad przygotowaniami projektów nowych inwestycji czy optymalizacja biznesowa – obniżająca koszty działalności i zwiększająca marżowość. To w zasadzie najistotniejsze czynniki wpływające na naszą konkurencyjność i postrzeganie inwestorów z rynku kapitałowego.
Dziękuję za rozmowę.
