- Ile kosztowała zmiana nakrętek na wszystkich nowych butelkach?
- Kto poniósł te koszty?
- Czy zapłacą za to konsumenci?
Jaki jest koszt nowych zakrętek?
Nowe zakrętki na butelkach wywołały falę kontrowersji. Wielu Polaków musiało zmierzyć się z nowym sposobem otwierania opakowań, co biorąc pod uwagę lata przyzwyczajeń mogło sprawić nieco problemów.
Część zachwala nowy sposób otwarcia, inni są oburzeni. Nic dziwnego, że wokół nowych zakrętek rozgorzała gorąca dyskusja. Padają pytania o to, ile to wszystko kosztowało. Niektórzy już udzielili odpowiedzi, że 8,7 mld EUR.
Jednak jest to wartość zdecydowanie przesadzona. Jest to rezultat otrzymany przez autorów raportu PwC z 2018 roku zleconego przez producentów butelek plastikowych. To górna wartość, która zakładała skrajny scenariusz. Finalnie nie miał on miejsca.
Dokument ten był odpowiedzią branży na propozycje Komisji Europejskiej związanej ze zmniejszaniem negatywnego wpływu plastikowych opakowań na środowisko.
W raporcie tym eksperci z PwC zastanawiali się nad kosztami, jakie stworzą (wówczas przyszłe) zmiany. Wyróżnili oni trzy zasadnicze aspekty. Po pierwsze, były to koszty ponoszone przez dostawców i producentów zakrętek, np. związane z rekonfiguracją ich form wtryskowych.
Po drugie, dodatkowe koszty ponoszone przez rozlewnie w wyniku zastosowania innego kształtu zakrętki. Po trzecie, „utracona” wartość dodana, czyli koszt przestojów podczas instalacji nowych podzespołów i testowania linii.
Innymi słowy, producenci mogliby w tym czasie produkować, a zamiast tego modyfikują linię produkcyjną. Chodzi o ilość czasu, w którym linia nie może działać ze względu na instalację nowych maszyn, czyli przestój.
Jednak warto zwrócić uwagę na to, że w 2018 roku, gdy raport PwC powstawał, nie było jasne, jaką formę przyjmą nowe zakrętki. Wówczas sądzono, że zmiany będą szersze i zakładać będą również modyfikację butelek, np. ich szyjek. Jak się później okazało, tak się nie stało. Zmiana konstrukcji zakrętek była dość prosta, a w rezultacie: koszty zmian prawdopodobnie mniejsze.
Zobacz również: Inwestowanie w nieruchomości czy zwykła lokata? Dane nie pozostawiają złudzeń
Bliższy prawdzie koszt nowych zakrętek
Przy jedynie zmianie zakrętek na obowiązkowe jej mocowanie mogą kosztować branżę szacunkowo około 2,7 mld EUR. - czytamy w raporcie PwC.
Warto zwrócić jednak uwagę na to, że w szacunkach PwC, “utracona wartość dodana”, czyli koszt alternatywny przestoju, to ponad połowa kwoty 2,7 mld EUR. Według szacunków PwC z 2018 roku to 1,5 mld EUR.
Drugim i trzecim co do wielkości elementem kosztów są wydatki rozlewni i dostawców (ok. 41%), które szacujemy odpowiednio na ok. 680 mln euro i 438 mln euro w całej Unii Europejskiej. - czytamy w raporcie.
Wykres: Podział szacowanych kosztów wprowadzenia zakrętek według PwC.
Źródło: Raport PwC.
Koszty materiałowe ponoszone przez rozlewnie stanowią najmniejszy odsetek całkowitych kosztów i wynoszą ok. 105 mln EUR (ok. 4%) - koszty te będą się powtarzać z roku na rok.
W scenariuszu 2 (w którym zarówno nakrętka, jak i kształt szyjki wymagają zmiany) szacujemy, że koszt dla przemysłu może wynieść około 8,7 mld EUR. - czytamy w raporcie PwC.
Czytaj również: Elektrownia atomowa i CPK wcześniej w Bangladeszu niż w Polsce
Jak doskonale wiemy, ten scenariusz nie ziścił się. Zamiast 8,7 mld EUR jest zatem szacowane 2,7 mld EUR. Jest jednak pewien haczyk. Są to szacunki dla wdrożenia nowych zakrętek do 2022 roku.
Tymczasem, niezrywalne zakrętki weszły w życie w 2024 roku, co rekomendowano zresztą w omawianym raporcie PwC. W rezultacie, proces zakrętkowej transformacji został wydłużony z 4 lat do 6 lat.
To dało producentom więcej czasu na przygotowanie się do zmian. Jak duży miało to wpływ? Raport szacuje, że jest to od 5% do 23%.
Zatem, zamiast 2,7 mld EUR, jest oszacowane od 2,07 mld EUR do 2,56 mld EUR. Co więcej, mniej niż połowa z tej kwoty to realny koszt, bowiem 55% to “utracona produkcja”.
Przedłużenie okresu przejściowego do 2024 r. prawdopodobnie będzie miało mniejszy wpływ na wartość dodaną w wyniku „utraconej produkcji”. Ogólnie szacujemy, że przedłużenie okresu przejściowego do 2024 roku może obniżyć koszty dla rozlewni o około 5% do 23%.
Szacujemy, że zmiany w ramach art. 6 mogą kosztować dostawców nakrętek i preform od 438 mln EUR do 1,2 mld EUR jednorazowych inwestycji kapitałowych. - dodano.
Jak poważnym ciosem dla branży są nowe przepisy? Raport również przynosi odpowiedź. Okazuje się, że niewielkie.
Według PwC, szacowane koszty nowych zakrętek dla rozlewni napojów mogą stanowić do 3% rocznych obrotów branży. Tymczasem, liderzy branży, jak np. Coca-Cola, od 2019 roku cieszą się marżą netto na poziomie od 19 do 27%.
Marża brutto tej spółki w ciągu ostatnich kilkunastu lat nie spadła z kolei poniżej 58%. W obliczu takich wartości, trudno zatem oczekiwać przełożenia kosztów związanych z nowymi nakrętkami na konsumentów.
Pamiętajmy również o tym, że proces wdrożenia niezrywalnych zakrętek został korzystnie wydłużony, ich projekt uproszczony, a wspomniane szacunki były stworzone na zlecenie przedstawicieli branży napojów. Zapewne, prawdziwy koszt jest znacznie niższy niż oszacowane 2-2,5 mld EUR.
Zobacz również: Krach sprzedaży samochodów elektrycznych wielkiego koncernu. To zapaść o 28%! Producent porzuca elektryki?
