Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

wybory w serbii

Przedterminowe parlamentarne i lokalne wybory w Serbii (17 grudnia) są testem dla systemu stworzonego przez prezydenta Aleksandara Vučicia i jego Serbską Partię Postępową (SNS). Odbywają się w atmosferze silnej polaryzacji społeczeństwa, przy podziale na przeciwników i zwolenników obozu władzy. W kraju narasta niezadowolenie społeczne na tle sytuacji ekonomicznej i zmęczenie wieloletnimi rządami SNS, co próbuje zdyskontować prozachodnia opozycja.

 

Po raz pierwszy startuje ona jako jeden blok pod hasłem nawiązującym do majowych masowych protestów, które odbywały się w całym kraju: „Serbia przeciwko przemocy” („Srbija protiv nasilja”). Powoli wyczerpuje się obecny model wzrostu gospodarczego, oparty na pozyskiwaniu (dzięki subwencjom) inwestycji zagranicznych w pracochłonnych sektorach oraz na dużych projektach infrastrukturalnych. Niemniej agresywna kampania wyborcza, bazująca na osobistej popularności prezydenta Vučicia, rozbudowane sieci klientystyczne oraz kontrola mediów zapewne zagwarantują rządzącym kolejne zwycięstwo, zwłaszcza że dyskretnie sprzyja im także część krajów UE oraz USA, które obawiają się destabilizacji sytuacji w Serbii w przypadku zmiany kierownictwa państwa.

Pozycja rządzących zostanie w wyniku wyborów najpewniej osłabiona, ale nie stracą oni władzy. W konsekwencji w kolejnym roku będą prawdopodobnie grali na przeczekanie, aby dotrwać do wyborów w USA. Vučić liczy bowiem, że wygrana Donalda Trumpa pozwoli mu na znaczące wzmocnienie pozycji Serbii kosztem sąsiadów w regionie i ostateczną konsolidację systemu autorytarnego.

Reklama

17 grudnia odbędą się przedterminowe wybory do 250-osobowego, jednoizbowego parlamentu, zgromadzeniaparlamentarnego Prowincji Autonomicznej Wojwodiny oraz wybory lokalne w stolicy i 65 gminach. Zostały one rozpisane w celu odbudowy legitymizacji obecnej władzy po masowych protestach społecznych, które wybuchły w maju 2023 r. w reakcji na strzelaniny w szkole w Belgradzie i miasteczku Mladenovac[1].

 

Będą to czwarte przedterminowe wybory do parlamentu, odkąd Serbska Partia Postępowa pod przewodnictwem obecnego prezydenta Vučicia przejęła rządy w 2012 r. SNS kontroluje aktualnie wszystkie szczeble władzy w każdej gminie – na poziomach centralnym, regionalnym oraz lokalnym. Od 2012 r. politycy SNS sprawują też urząd prezydenta – w latach 2012–2017 był nim Tomislav Nikolić, a od 2017 r. Aleksandar Vučić.

Okres ten przyniósł regres w obszarze rządów prawa i przestrzegania standardów demokratycznych, co odzwierciedlają coraz gorsze wyniki w badaniach stanu demokracji. W rankingu Nations in Transit Serbię zdegradowano z pozycji „częściowo skonsolidowanej demokracji” do „reżimu hybrydowego”[2]. Podobny spadek kraj ten odnotował w zestawieniu Bertelsmann’s Transformation Index – w roku 2012 był sklasyfikowany jako „demokracja w procesie konsolidacji” (z wynikiem 8,05 w 10-punktowej skali), a w 2022 r. uznano go za „wadliwą demokrację” (6,25 punktu)[3]. Regres dostrzeżono też w zakresie wolności mediów. W rankingu Reporterów bez Granic Serbia spadła z miejsca 54. (2014) na 91. (2022) wśród 180 badanych państw[4].

 

Zobacz także: Czy to koniec kryzysu budżetowego u naszego zachodniego sąsiada?

Reklama

 

 

Zabetonowany system wyborczy

Specyfiką serbskiej ordynacji jest to, że przewiduje ona jeden okręg wyborczy, który obejmuje cały kraj. Wzmacnia to centralizację władzy, a miejsca w parlamencie uzyskują zazwyczaj osoby nikomu nieznane (to liderzy układają listy). Politycy nie są zainteresowani budowaniem własnej rozpoznawalności wśród wyborców czy efektywnym rozwiązywaniem ich problemów. Partie na ogół nie mają rozbudowanych struktur lokalnych, a jeśli takowe istnieją (jak w przypadku SNS), to służą dyscyplinowaniu i kontrolowaniu wyborców. Sprzyja to tworzeniu ugrupowań o charakterze wodzowskim i klientystycznym. Poszczególni posłowie są bardziej lojalni wobec liderów i partii niż elektoratu, a liczne regiony Serbii nie mają swoich reprezentantów w parlamencie.

Rządy SNS charakteryzują się konsolidacją systemu władzy w oparciu o mechanizmy klientystyczne (do partii należy 800 tys. osób, tj. 12% całego społeczeństwa), podporządkowywaniem instytucji państwa interesom partyjnym, ograniczaniem wolności mediów, marginalizowaniem przeciwników politycznych, erozją rządów prawa oraz kryminalizacją życia politycznego i gospodarczego. Procesy te w powiązaniu z relatywnie dobrą sytuacją gospodarczą i aktywną polityką zagraniczną opartą na zasadzie wielowektorowości (deklaratywne dążenie do integracji z UE przy utrzymywaniu bliskich stosunków z Chinami i Rosją) przekładały się dotychczas na stabilne, wysokie poparcie dla rządów SNS i kolejne zwycięstwa wyborcze.

 

Reklama

Od przejęcia władzy w 2012 r. SNS rządzi w koalicji z Socjalistyczną Partią Serbii (SPS), na której czele stoi obecny szef MSZ Ivica Dačić, oraz ze Zjednoczoną Serbią (JS), przy wsparciu ugrupowań mniejszości węgierskiej, bośniackiej i chorwackiej. Według sondaży z października i listopada SNS cieszy się aktualnie poparciem od 39% do 45% wyborców, a SPS – od 7% do 11%. Zarazem jednak jakość serbskich badań opinii publicznej pozostawia wiele do życzenia, a respondenci często odmawiają odpowiedzi. Trudno więc ocenić, czy te sondaże w pełni odzwierciedlają poparcie społeczne dla poszczególnych bloków.

Do głosowania uprawnionych jest 6,5 mln obywateli (według ostatniego spisu z 2021 r. Serbia liczy 6,6 mln mieszkańców). Stawia to pod znakiem zapytania wiarygodność rejestru wyborców, który pomimo wezwań organizacji międzynarodowych od lat nie był weryfikowany i rodzi podejrzenia o fałszerstwa, np. dopisywanie do niego osób tam, gdzie poparcie dla władzy jest niższe (np. w stolicy). Rządzący (podobnie jak w poprzednich wyborach) zapewne zorganizują także transport na głosowanie przedstawicielom mniejszości serbskiej z sąsiednich Bośni i Hercegowiny, Kosowa czy Czarnogóry, stanowiącym dodatkowy rezerwuar zwolenników partii władzy.

 

[1] M. Szpala, Masowe protesty w Serbii w cieniu tragedii, OSW, 25.05.2023, osw.waw.pl.

[2] N. Burazer, Serbia: Nations in Transit 2023 Country Report, Freedom House, freedomhouse.org.

[3] Serbia. Status Index. 2012–2022, BTI, atlas.bti-project.org.

[4] Serbia, Reporters Without Borders, rsf.org.

 

Czytaj dalej na osw.waw.pl

Czytaj więcej

Artykuły związane z wybory w serbii