Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

W jakiej fazie cyklu koniunkturalnego jesteśmy?

Z artykułu dowiesz się:

  • W której fazie cyklu koniunkturalnego jesteśmy?
  • Dlaczego obligacje mogą okazać się dobrą inwestycją?
  • Czy akcje będą dalej najciekawszym aktywem?

 

 

Rotacja kapitału

Zaczęła się rotacja między akcjami a obligacjami? Znany analityk rynkowy pokazał na platformie X bardzo ciekawy wykres. Porównał ze sobą odwrócone rentowności 10-letnich obligacji rządowych Polski do kontraktów terminowych na indeks WIG20. Wygląda na to, że duzi gracze rozpoczęli rotację kapitału.

 

 

  • Jak duzi rotują, a mali zostają w akcjach, a #CyklKoniunkturalny jest jasny, to warto przemyśleć.
  • Żyjemy w świecie dodatnich realnych stóp, więc nie trzeba ponosić ryzyka, żeby zarabiać.
  • Chyba że ktoś chce - komentował na X Kostecki. 
Reklama

 

Wykres. Odwrócone rentowności 10-letnich obligacji rządowych Polski w stosunku do kontraktów na WIG20

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: Kostecki na X

 

Zobacz: Debiuty na GPW i NewConnect w 2024. Długa lista spółek, które mogą wejść na giełdę

 

W jakiej fazie cyklu koniunkturalnego jesteśmy?

Reklama

Projekcje Narodowego Banku Polskiego (NBP) wskazują, że gospodarka wkrótce wejdzie w fazę dezinflacyjnego spowolnienia. Od wiosny 2023 roku obserwowaliśmy najlepszy etap cyklu gospodarczego, charakteryzujący się spadającą inflacją i rosnącym PKB, znany jako dezinflacyjna faza ożywienia gospodarczego. Jednakże, jak pokazują przewidywania NBP, w pierwszym kwartale 2025 roku zarówno inflacja, jak i wzrost PKB osiągną swój szczyt. Następnie, od początku Q2 2025 roku do końca 2026 roku, możemy spodziewać się spadku zarówno dynamiki wzrostu PKB, jak i inflacji. Takie warunki powinny skłonić Radę Polityki Pieniężnej do obniżania stóp procentowych. W rezultacie zyski firm mogą rosnąć wolniej niż dotychczas, podczas gdy ceny obligacji mogą wzrastać szybciej.

 

 Rysunek: Barometr gospodarczy F-trust

 grafika numer 3 grafika numer 3

Źródło: F-trust

 

 

Reklama

- Według najnowszych projekcji NBP od początku 2025 r. gospodarka Polski ma wejść w fazę dezinflacyjnego spowolnienia. Oznacza to, że wraz z malejącą dynamiką PKB r/r ma też spadać inflacja. To środowisko, które będzie mogło prowadzić do cięcia stóp procentowych z czasem przez RPP. To z kolei oznacza, że zyski firm będą rosnąć wolniej niż dotychczas, a obligacje mogą drożeć szybciej. Tym samym obligacje to preferowana klasa aktywów w takim otoczeniu makroekonomicznym. - stwierdził dla FXMAGa Daniel Kostecki 

 

Zobacz: Kiedy kupować obligacje? Zwróć uwagę na wysokość stóp procentowych

 

Dlaczego obligacje drożeją?

Faza cyklu, w którą prawdopodobnie powoli wchodzimy, charakteryzuje się tym, że akcje nie są najbardziej pożądanym aktywem. Stopy procentowe pozostaną na wyższych poziomach, co sprawia, że obligacje, zwłaszcza te o stałym kuponie, mogą okazać się lepszą opcją inwestycyjną. Z wysokim kuponem wejdziemy w fazę spowolnienia, a nasz zysk, wraz ze spadkiem inflacji i stóp procentowych, powinien rosnąć:

Obligacje będą z czasem płacić realnie coraz więcej z odsetek, ponieważ jeśli będą one stałokuponowe, to w spadek inflacji od początku 2025 r. będzie powodować realny wzrost odsetek - prognozuje Kostecki.

 

Reklama

Czy inwestorzy porzucą “niepotrzebne” ryzyko na rzecz bezpieczeństwa? Po co ryzykować skoro można korzystać z realnie dodatnich kuponów?

Według Kosteckiego w tym półroczu może nastąpić realizacja zysków z rynku akcji oraz przenoszenie środków do obligacji. Obligacje te mogą wygenerować pozytywny ruch cenowy w związku ze spadkiem stóp procentowych lub przynieść realnie dodatnie odsetki w wyniku spadku inflacji w przyszłości.



Zobacz: Ile było krachów przy aktualnych poziomach stóp procentowych?

Czytaj więcej

Artykuły związane z W jakiej fazie cyklu koniunkturalnego jesteśmy?