PL: Na dziś na godz. 15:00 zaplanowano konferencję prezesa NBP A.Glapińskiego po styczniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Nie spodziewamy się, aby retoryka sprzed miesiąca uległa istotnym zmianom. W szczególności prezes nadal będzie zapewne unikał podania docelowego poziomu stopy procentowych w obecnym cyklu zacieśniania polityki pieniężnej.
Oczekujemy sygnalizacji dalszych podwyżek stóp procentowych, jednak ze względu na wygaśnięcie w styczniu kadencji czterech członków Rady kolejny ruch już w lutym obarczony jest wyższą niepewnością.
US: O godz. 20:00 opublikowany zostanie protokół z grudniowego posiedzenia Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC), gdy ogłoszono szybszą redukcję programu luzowania ilościowego oraz przedstawiono oczekiwania wcześniejszych podwyżek stóp procentowych. Po tych zmianach perspektywy polityki pieniężnej w USA nie powinny ulegać w najbliższym czasie zmianom.
Wydarzenia i komentarze
PL: Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, jak i konsensusem prognoz Rada Polityki Pieniężnej na pierwszym w tym roku posiedzeniu podniosła stopy procentowe NBP o 0,5 pkt proc. W szczególności stopa referencyjna wzrosła do 2,25% z 1,75%, tj. do najwyższego poziomu od września 2014 r. W komunikacie po posiedzeniu nie dokonano modyfikacji najważniejszych fragmentów. Rada uzasadnia podjętą decyzję wzrostem inflacji, ryzykiem przekroczenia celu inflacyjnego w średnim okresie oraz jej wpływem na ograniczenie oczekiwań inflacyjnych. Powtórzono także, że „decyzje Rady w kolejnych miesiącach będą nadal nakierowane na obniżenie inflacji do poziomu zgodnego z celem inflacyjnym NBP w średnim okresie (...), tak aby zapewnić średniookresową stabilność cen". Zawarto także akapit o możliwości stosowania m.in. interwencji na rynku walutowym. Wynik posiedzenia, zgodny z założeniami naszego podstawowego scenariusza makroekonomicznego, wspiera prognozę kontynuacji cyklu zacieśniania polityki pieniężnej w kolejnych miesiącach 2022 r. Przemawiają za tym fundamenty gospodarcze, w szczególności „ciasny" rynek pracy i mocny popyt krajowy, wsparty ekspansywną polityką fiskalną, co w warunkach rosnących cen żywności i energii oraz napięć w łańcuchach dostaw w części sektorów przemysłowych daje przestrzeń do przerzucania rosnących kosztów produkcji na ceny konsumenta.
Obniżenie niektórych stawek podatkowych w ramach Tarczy Antyinflacyjnej i zerowa stawka VAT na wybrane towary żywnościowe obniżą szczyt inflacji w pierwszej połowie roku, jednak nie wpływają na średniookresowe perspektywy inflacji, a tym samym nie powinny zasadniczo oddziaływać na oczekiwania co do łącznej skali zacieśnienia polityki pieniężnej. Podobnie jak zbliżająca się zmiana składu RPP. W szczególności w styczniu zakończy się kadencja czworga członków Rady: E.Gatnara, J.Kropiwnickiego, G.Ancyparowicz oraz E.Łona, a do końca marca stanowisko obejmie kolejnych trzech. Niemniej w najbliższych miesiącach, a szczególnie odnosi się to do posiedzenia w lutym, zmiany kadrowe stanowią istotne źródło niepewności co do skali i terminu kolejnych podwyżek stóp. Nie wpływają one jednak na nasz scenariusz średniookresowy. Szczególnie, że nowa projekcja makroekonomiczna, publikowana na początku marca, najpewniej potwierdzi, że dokonane podwyżki stóp procentowych nie gwarantują sprowadzenia inflacji CPI w średnim terminie do celu inflacyjnego. Wczorajsza decyzja i komunikat podtrzymują naszą prognozę wzrostu stopy referencyjnej do 4,0% na koniec 2022 r.
Rynki na dziś
Złoty pozostaje mocny wykorzystując wczorajszą decyzję o podwyżce stóp procentowych jak i przede wszystkim napływ kapitału na rynek Europy Środkowo-Wschodniej. W efekcie na wartości poza polską walutą zyskuje także czeska korona i węgierski forint. Wydarzeniem dnia dla krajowego rynku finansowego będzie konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego, która może rzucić nieco światła na perspektywy polityki pieniężnej. W przypadku, gdy A.Glapiński podtrzyma gotowość dalszych podwyżek stóp procentowych liczymy na utrzymanie siły złotego i fluktuacji wokół poziomu 4,56 za EUR. W kolejnych dniach jednak ciężar ciężkości kształtujących wycenę polskiej waluty przesunie się z czynników lokalnych na aspekty globalne.
