Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

ryzyko kursu walutowego

Inwestując w fundusze notowane trzeba rozumieć i być świadomym ryzyka walutowego, które nie dla każdego jest oczywiste.

Czym jest ryzyko walutowe? Definicja 

Ryzyko walutowe pojawia się gdy inwestujemy środki w fundusz, którego jednostki uczestnictwa są rozliczane w innej walucie niż tej, w której dokonywany jest obrót. Za chwile pokażę to na prostym przykładzie.

Jak przystało na ryzyko, nie jest ono jednoznacznie złe lub jednoznacznie dobre. Na ryzyku walutowym można zarówno stracić, jak i zyskać. Wszystko wynika bowiem z zachowania kursów konkretnych walut wobec siebie i różnic, jakie z tego tytułu powstają. 
____partner-etf-finax____

W jakich sytuacjach ryzyko walutowe działa na naszą korzyść, a kiedy zaś przeciwnie? Czy da się go uniknąć, bądź zminimalizować? O tym w dalszej części.

Reklama

 

Wpływ ryzyka walutowego na wyniki naszej inwestycji w ETF. Przykład

Ryzyko walutowe występujące przy inwestowaniu w fundusze notowane na giełdzie najlepiej zaprezentować na przykładzie.

Weźmy jako przykład ETF odwzorowujący zachowanie najpopularniejszego amerykańskiego indeksu pięciuset spółek technologicznych, czyli S&P500.

Jego jednostki uczestnictwa rozliczane są w dolarze amerykańskim, podobnie jak środki, które są inwestowane w spółki na amerykańskich parkietach giełdowych. W tym przypadku nie występuje ryzyko walutowe (pomijamy sytuację, w której dokonujemy przewalutowania z PLN na USD, aby zakupić jednostki funduszu).

Reklama

 

Drugi przykład to ETF śledzący ruchy cenowe indeksu Hang Seng (HSI), gromadzącego w portfelu 50 czołowych spółek notowanych na giełdzie w Hong Kongu. Jednostki funduszu są rozliczane w dolarze amerykańskim, natomiast walutą obrotu jest dolar hongkoński, gdyż środki są inwestowane w spółki na tamtejszym parkiecie giełdowym. Oznacza to, że w tym przypadku występuje ryzyko walutowe. Jakie są jego potencjalne skutki?

Jednostka uczestnictwa funduszu kosztuje 100 dolarów, co przy obecnym kursie USD/HKD (7,75) przekłada się na 775 dolarów hongkońskich zainwestowanych w spółki z indeksu Hang Seng. 

Na początku załóżmy, że kurs USD/HKD pozostaje niezmienny (7,75). Wzrost indeksu HSI o 5% będzie równoznaczny ze wzrostem wartości jednostek uczestnictwa funduszu o 5%, czyli będą one kosztować 105 dolarów, zaś nasza inwestycja w spółki z indeksu wzrośnie z 775 do 813,75 HKD

Kursy walut są jednak dynamiczne, więc przyjmijmy że dolar hongkoński osłabił się w stosunku do amerykańskiego i kurs USD/HKD wynosi 7,85. 

Reklama

Indeks wzrósł o 5%, co zwiększyło wartość naszego kapitału zainwestowanego na giełdzie do wspomnianych 813,75 HKD. W tym samym czasie jednak dolar amerykański się umocnił do 7,85, co oznacza że 813,75 HKD jest warte dokładnie 103,66 USD. 

Jak nietrudno zauważyć, indeks docelowy wzrósł o 5%, a wartość jednostek uczestnictwa wycenianych i rozliczanych w dolarze amerykańskim o 3,66%. A wszystko przez to, że w międzyczasie dolar się umocnił.

 

Gdyby jednak dolar amerykański w tym samym czasie zaczął się osłabiać w stosunku do hongkońskiej waluty, byłby to dla nas scenariusz pozytywny.

Załóżmy, że kurs kurs USD/HKD spada z 7,75 do 7,65. Indeks HSI analogicznie rośnie o 5%, czyli wartość zainwestowanego kapitału w HKD wzrasta z 775 do 813,75. Przekłada się to na kwotę 106,37 USD, co oznacza że indeks docelowy wzrósł o 5%, a wartość jednostki uczestnictwa o 6,37%.

Reklama

 

Warto pamiętać, że nawet gdyby cena indeksu docelowego się nie zmieniła, a jednocześnie kurs dolara się umocnił, to wartość jednostek uczestnictwa zmniejszyłaby się.

Gdy indeks będzie spadał, a jednocześnie dolar umocni się w stosunku do HKG, to nasza strata będzie większa niż procentowy spadek indeksu.

Działa to oczywiście w dwie strony, co mam nadzieję wytłumaczyłem dość czytelnie.

Istnieją ETF-y, które inwestują środki na giełdach z różnych krajów (np. replikujące indeks MSCI World) w różnych walutach, co dodatkowo komplikuje określenie ryzyka walutowego.

Reklama

Inwestując w fundusz notowany na GPW replikujący zagraniczny indeks (np. Lyxor S&P500 lub DAX) również jesteśmy narażeni na ryzyko walutowe.

 

Jak uniknąć ryzyka walutowego?

Najprostszym rozwiązaniem jest unikanie inwestycji w fundusze, które mają inną walutę rozliczeniową i obrotu środkami. Czyli po prostu wybieramy fundusze, w których nie występuje ryzyko walutowe. 

Istnieją również ETF-y przynajmniej częściowo redukujące ryzyko walutowe poprzez tzw. hedging walutowy (ang. currency hedged ETF-s). Dokonują tego poprzez comiesięczne otwieranie przeciwstawnych pozycji na parach walutowych z wykorzystaniem kontraktów terminowych forward.

Inwestorzy mogą również samodzielnie przeprowadzać hedging walutowy - mając jednostki uczestnictwa o wartości 10 tys. USD w ETF-ie rozliczanym i obracającym środki w dolarze możemy zahedgeować się przeciwstawną pozycją, czyli w tym przypadku kontraktem short USD/PLN o wolumenie 10 tys. USD.

Reklama

URL Artykułu

Czy osłabienie polskiego złotego może być korzystne przy inwestowaniu w ETF?

Pamiętajmy też, że inwestując np. w fundusze rozliczane w dolarze i inwestujące w amerykańskie giełdy, musimy liczyć się z wahaniami kursu USD/PLN i wliczyć koszty przewalutowania, co również jest pewnym rodzajem ryzyka walutowego. W takiej sytuacji mocny PLN jest dla nas korzystny przy zakupie rozliczanych w dolarze jednostek uczestnictwa funduszu, natomiast słaby jest lepszy przy ich sprzedaży.

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z ryzyko kursu walutowego