Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

rynek giełdowy

Szefowie do spraw finansów Unii Europejskiej zgodzili się na uruchomienie pakietu ratunkowego. Jego celem będzie przeciwdziałanie negatywnym skutkom kryzysu związanego z koronawirusem. Na walkę przeznaczą 590 miliardów dolarów.

Nadzwyczajna telekonferencja

W czwartek doszło do telekonferencji szefów finansów Unii Europejskiej, podczas której zatwierdzili oni plan finansowy na niespotykaną dotąd skalę. Głównym zadaniem jest powstrzymanie recesji, a zagrożeniem obawy, iż dotychczas UE nie była w stanie stworzyć wspólnej strategii.

Wybuch oklasków po osiągnięciu konsensusu

Widać, że przedstawiciele państw odczuwają bardzo dużą presję i zdają sobie sprawę, że jako zjednoczona grupa państw póki co nie radzą sobie najlepiej. Koronawirus to zjawisko, na które nie byli przygotowani, dlatego reagowali chaotycznie. Każde państwo na własną rękę starało się załagodzić rozprzestrzenianie się i skutki pandemii, a przecież nie o to chodzi we wspólnocie. Właśnie dlatego, gdy wreszcie doszło do ustalenia wspólnej strategii, ministrowie na znak ulgi spontanicznie zaczęli się nawzajem oklaskiwać.

Wspólny plan

Mario Centeno, prowadzący spotkania Eurogrupy, powiedział iż uzgodnione zostały trzy sieci bezpieczeństwa oraz plan naprawy, mające na celu wspólną walkę z koronawirusem, a nie rodzielanie się w czasie kryzysu. W praktyce ustalenia dotyczą wprowadzenia funduszu ubezpieczeń zatrudnienia o wartości 100 miliardów euro, instrumentu Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który zapewni firmom 200 miliardów euro płynności oraz linię kredytowe z Europejskiego Mechanizmu Stabilności  w wysokości 240 miliardów euro. Ministrowie zgodzili się także by rozpocząć prace nad funduszem tymczasowym, którego zadaniem będzie pomoc w rozpoczęciu ożywienia gospodarczego dla krajów najbardziej dotkniętych kryzysem. Francuski minister finansów Bruno Le Maire poinformował, iż decyzja w sprawie funduszu powinna zostać podjęta w ciągu najbliższych 6 miesięcy. Jego budżet może wynieść nawet 500 miliardów euro.

Reprezentanci krajów członkowskich Unii Europejskiej są świadomi powagi sytuacji

Angela Merkel w swojej wypowiedzi oceniła, iż wybuch koronawirusa stanowi największe zagrożenie dla UE od czasu 2 wojny światowej. Jak wiadomo, kanclerz Niemiec jest weteranką wielu walk geopolitycznych, dlatego ma ogromne doświadczenie w sytuacjach ekstremalnych. Aktualną pandemię traktuje znacznie poważniej niż poprzednie kryzysy.

Działania korzystne dla rynków finansowych

Reklama

Współpraca przedstawicieli poszczególnych państw Unii Europejskiej powinna mieć stabilizujący wpływ na rynki giełdowe. Pod warunkiem oczywiście, że będzie ona skutecznie realizowała i przyniesie wymierne efekty. Notowania giełdowe w ciągu ostatniego miesiąca charakteryzują się wzrostowym odreagowaniem, po wcześniejszych gigantycznych spadkach. Dalsze losy w dużej mierze będą uzależnione od konsekwencji gospodarczych panującej obecnie pandemii koronawirusa.

DAXDAX

Wykres niemieckiego indeksu giełdowego DAX

IBEXIBEX

Wykres hiszpańskiego indeksu giełdowego IBEX

FMIBFMIB

Reklama

Wykres włoskiego indeksu giełdowego FMIB

Czytaj więcej