Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

rolnictwo i przemysł polski

Produkcja przemysłowa wzrosła w lipcu o 9.8%r/r wobec wzrostu o 18.4%r/r w czerwcu i konsensusu rynkowego zakładającego wzrost o 10.3%r/r. Po uwzględnieniu czynników sezonowych produkcja wzrosła w lipcu o 12.6%r/r wobec wzrostu o 18.6%r/r w czerwcu.

Ceny producentów (PPI) wzrosły w lipcu o 8.2%r/r wobec wzrostu o 7.2%r/r (po korekcie w górę) w czerwcu. Konsensus rynkowy wskazywał na odczyt PPI na poziomie 7.7%r/r.

Wnioski:

Najwyższe tegoroczne odczyty produkcji przemysłowej mamy już za sobą. Wyhamowanie dynamiki do 9.8%r/r w lipcu jest zapowiedzią końca wzrostów dwucyfrowych, być może takie dwucyfrowe tempo zobaczymy jeszcze w sierpniu br., ale potem będzie ono już niższe. Podkreślić jednak trzeba, że odczyty produkcji w okolicach 6-9%r/r będą wciąż dobrymi wynikami.

Z komunikatu GUS wynika,

że w lipcu br. odnotowano wzrosty produkcji w skali roku w większości głównych grupowaniach przemysłowych: produkcja dóbr zaopatrzeniowych zwiększyła się o 15.7%, dóbr związanych z energią o 10.3%, dóbr inwestycyjnych o 7.2%, a dóbr konsumpcyjnych trwałych o 6.4%. Zmniejszyła się nieznacznie tylko produkcja dóbr konsumpcyjnych nietrwałych, o 0.1%. GUS wskazał także, że według wstępnych danych w lipcu br. wzrost produkcji sprzedanej r/r (w cenach stałych) odnotowano w 27 (spośród 34) działach przemysłu, w tym m.in. w produkcji urządzeń elektrycznych (o 26.4%), komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (o 25.9%), metali(o 22.3%), wyrobów z metali (o 21.5%) czy maszyn i urządzeń (o 18.6%). Spadek produkcji, w porównaniu z lipcem ub.r., wystąpił w 7 działach, m.in. w produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep (o 4.7%) czy mebli (o 2.4%).

Polski przemysł nadal, jak pokazują dane GUS, radzi sobie bardzo dobrze

Sprzyja temu odbicie popytu konsumpcyjnego i inwestycyjnego, zarówno w Polsce, jak i zagranicą. Nie brakuje jednak przeszkód, które będą wzrosty produkcji bardziej ograniczać. Są to czynniki podażowe (jak braki surowców czy podzespołów, opóźnienia w dostawach), czynniki kosztowe (rosnące w szybkim tempie ceny surowców i materiałów – na co wskazuje chociażby kolejny bardzo wysoki i najwyższy od grudnia 2011 r. odczyt wskaźnika PPI), czy wreszcie niełatwe pozyskanie pracowników. Lipcowy odczyt produkcji przemysłowej zapowiada niższą dynamikę PKB w III kw. br. w porównaniu z prawie 11%-owym wzrostem w II kw., niemniej jednak wciąż powinna ona pozostać solidna, w okolicach przynajmniej 5.0%r/r. To co z opublikowanych dziś danych także wynika, to dalsze przyspieszenie inflacji. Szybko rosnące ceny producentów będą finalnie przekładać się na wzrosty cen dla konsumentów.

Czytaj więcej