Cena złota osiągnęła w poniedziałek najwyższe wartości w historii. Wystarczyło zaledwie kilka tygodni, by kurs metalu eksplodował i z impetem przebił rekordowe poziomy. Jednak przyszłość kruszcu nie jest taka świetlana, jak sugerowałby ostatni rajd. Sprawdź, co sądzą analitycy.
- W poniedziałek rano złoto podrożało o ponad 3,5%!
- To podbicie zostało już wycofane
- Jakie są prognozy dla ceny złota?
<center><iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/YgZPZzu7qSY?si=e4HzMadIkCuj31s5" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture; web-share" allowfullscreen></iframe></center>
Rekordowe poziomy ceny złota
Cena złota wzrosła w poniedziałek rano o ponad 3,5% wystrzeliwując do najwyższych poziomów w historii powyżej 2140 USD za uncję. Wzrostowy impet został jednak przerwany i obecnie cały zakres tej zwyżki jest zniwelowany. Notowania złota w poniedziałek po 9:00 oscylują wokół 2070 USD.
Od dołka z początku października przy 1820 USD za uncję, kruszec podrożał o imponujące 15%. Trend wzrostowy został przyspieszony w piątek, gdy komentarze szefa Rezerwy Federalnej rozbudziły nadzieje inwestorów.
Wykres: Cena złota spot (w USD za uncję)
Źródło: tradingview.com
Wzrosły bowiem oczekiwania związane z obniżkami stóp procentowych w USA na początku przyszłego roku. Szef Fed Jerome Powell stwierdził, że polityka pieniężna jest "daleko na restrykcyjnym terytorium". To wywołało gwałtowne osłabienie dolara i spadek rentowności obligacji skarbowych, co było korzystne dla złota.
“W teorii wzrosty cen złota mogły być napędzone spadkiem rentowności obligacji. Czyli atrakcyjność obligacji do złota zmniejszyła się, co zwiększyło zatem atrakcyjność tego drugiego. Dodatkowo osłabił się dolar w ostatnim miesiącu, co także ma znaczenie. Niemniej wydaje się, że złoto mogło przereagować w tym ruchu w górę” - skomentował dla FXMAG główny analityk rynków CMC Markets Polska, Daniel Kostecki.
Następnie Powell próbował odeprzeć optymizm związany z obniżką stóp procentowych:
“Przedwczesne byłoby przekonanie, że osiągnęliśmy wystarczająco restrykcyjne stanowisko lub spekulowanie, kiedy polityka może się złagodzić" - powiedział Jerome Powell, prezes Rezerwy Federalnej.
Czytaj również: Cena metalu wystrzeli, bo jest on niezbędny. Mocno potrzebuje go Elon Musk
Mimo wypowiedzi szefa Fed rynki wyceniają obecnie ponad 50% szans na obniżkę stóp w marcu i w pełni wyceniają cięcie w maju.
"Wzrost cen złota z ostatnich dni można w największej mierze przypisać przesuwaniu się oczekiwań dotyczących kształtowania polityki monetarnej w USA. Przed miesiącem poznaliśmy rozczarowujące dane z rynku pracy. Chwilę później także szybszy od oczekiwanego spadek inflacji. Z kolei w miniony piątek szef Fed, Jerome Powell, zaskoczył nieco rynek bardziej „gołębim” tonem. Wszystko to sprawia, że na chwilę obecną wycena pierwszej obniżki stóp procentowych w USA przesunęła się już na marzec. Jeszcze tydzień wcześniej wycena takiej decyzji wahała się między posiedzeniem majowym a czerwcowym. Perspektywy zakończenia cyklu podwyżek stóp w USA oraz wypatrywanie pierwszych obniżek, to historycznie dobry okres dla złota" - skomentował dla FXMAG Tomasz Gessner, analityk Tavex.
Czytaj również: Cena złota wkrótce najwyżej w historii? Banki centralne masowo wykupują surowiec, w tym NBP
Krótkoterminowe prognozy dla ceny złota od zachodnich instytucji sugerują, że w niedalekim horyzoncie czasowym kurs metalu nie będzie zyskiwać.
“Nastąpiła duża zmiana dynamiki na złocie. Jednak dane z rynku pracy w USA, które zostaną opublikowane w tym tygodniu, mogą stanowić element ryzyka dla kruszcu (...) - stwierdzili analitycy Pepperstone Group.
"W perspektywie krótkoterminowej może wystąpić ryzyko cofnięcia w kierunku poziomu 2000-2030 USD za uncję" - ocenili analitycy OANDA.
"Rosnące realne stopy procentowe z powodu malejącej inflacji w porównaniu ze stałymi stopami procentowymi mogą być czynnikiem hamującym inwestycje w złoto w pierwszym kwartale 2024 roku" - stwierdzili analitycy ANZ Group.
“Spekulacyjne pozycje długie netto na złocie silnie odbiły, ale udziały ETF nie odnotowały jeszcze istotnego wzrostu” - dodali.
Podobny pogląd na rynek złota w krótkim terminie ma Daniel Kostecki z CMC Markets, który udzielił swojego komentarz dla FXMAG:
“Cały rajd na rynku złota od połowy listopada dość ciężko wpisać w poprzednie zachowanie rynku w sposób inny, niż bardzo rozbudowana korekta (nawet taka, która może ustanawiać nowe szczyty). Jest to możliwe w przypadku korekt pędzących bądź nieregularnych. Stąd złoto może w grudniu korygować nawet poniżej 2000 USD”
