Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Putin

Ostatni dzień tygodnia to ważne wydarzenie polityczne dla rynków finansowych. Dziś w Hamburgu rusza pierwszy dzień szczytu G20. Powoli opadają emocje związane z wizytą Donalda Trumpa w Polsce, teraz wzrok inwestorów będzie skierowany w stronę Niemiec. Wczoraj też zostało zawarte istotne porozumienie handlowe między Japonią i UE.

 

Czy obawy są słuszne?

Szczyt G20, to jedno z najważniejszych spotkań czołowych gospodarek świata. Choć nie do końca, do grupy nie tylko należą najsilniejsze państwa. Wśród nich znajdują się Indie, Turcja, czy RPA. Gdyby nie dopuszczono tych państw do G20, to zabrakłoby jakichkolwiek reprezentantów tamtejszych regionów świata. Skupmy się jednak na kwestiach dotyczących obecnego szczytu. Wydarzenie to postrzegane jest jako spotkanie ryzykowne i niepewne. Choć głównymi reprezentantami państw grupy są ministowie finansów, to nie zabraknie również głów państw. Najwięcej emocji i niepokoju politycznego i rynkowego budzi pierwsza dyskusja w cztery oczy - Donalda Trumpa i Władimira Putina. Są to przedstawiciele dwóch mocarstw, które konkurują na rynku militarnym i energetycznym.

Gdybyśmy mieli spojrzeć na spotkanie Trumpa i Putina z perspektywy rynku walutowego, to na parze USD/RUB, nie powinno dojść do zwiększonej zmienności. Z drugiej jednak strony, Donald Trump znany jest z wypowiedzi, które w najmniej spodziewanym momencie potrafią zatrząsnąć kursem USD. Wątpliwe jednak wydaje się to, że Prezydent USA podczas pierwszej oficjalnej rozmowy z Wladimirem Putinem porwie się na kontrowersyjne słowa.

Reklama

 

Trump znów głównym bohaterem

Inwestorzy dobrze pamiętają rosnącą niepewność po szczycie G7. Związana była z oczekiwaniem na ostateczną decyzję Donalda Trumpa w sprawie pakietu klimatycznego z Paryża. Trump przetrzymał członków i inwestorów w niepewności przez tydzień. Zadajemy sobie pytanie, czy znów będziemy świadkami kolejnego okresu niepewności? Podczas G20 ma wrócić kwestia debaty nad rezygnacją USA z porozumienia paryskiego. Co więcej, rosną obawy co do osiągnięcia jakiegokolwiek porozumienia między państwami. Swój niepokój komentuje Angela Merkel:

Wymienię tylko największe wyzwania: terroryzm, zmianę klimatu, protekcjonizm. Świat jest w stanie niepokoju, stał się mniej jednolitym.

 

Przeciwko protekcjonizmowi handlowemu

Wczoraj podczas wspólnego szczytu Japonia – UE doszło do podpisanie historycznej umowy o wolnym handlu. Jak twierdzą komentatorzy, ma być to również cios w stronę USA, które od lat nie mogą dojść do porozumienia z Brukselą w sprawie TTIP. Podczas G20 zostanie poruszona kwestia barier w handlu. Eksporterzy krajów unijnych spotkali się w ciągu roku ostatniego roku z 372 barierami. Zniesienie barier i więcej umów o wolnym handlu, to poszerzenie się wpływów inwestorów europejskich. Za tym idzie również wzmocnienie euro.

Reklama

 

Czytaj więcej