Nieoczekiwane zaburzenia produkcyjne odwróciły sytuację na rynku miedzi. Cena metalu może wystrzelić nawet o 41% w ciągu kolejnych 12 miesięcy, zakłada nowa prognoza wielkiego banku. Wsparciem dla takiego poglądu są także długoterminowe szacunki - miedź jest kluczowa dla transformacji, jaka nadchodzi w kolejnych latach.
- Miedź jest niezbędnym elementem rewolucji energetycznej
- Cena metalu znana jest jako wskaźnik nadchodzącej koniunktury
- Jaka jest prognoza dla ceny miedzi na 2024?
Miedź z mocną końcówką roku
Cena miedzi wzrosła o ponad 5% w nieco ponad 2 miesiące. Jeszcze w październiku 2023 roku tona miedzi na międzynarodowym rynku wyceniana była na około 7900 USD za tonę. Teraz jest to około 8500 USD za tonę.
Cena miedzi w USD za tonę
Źródło: tradingview.com
W rezultacie, metal może zakończyć rok jako najlepiej radzący sobie metal przemysłowy. Jednym z głównych powodów jest seria zakłóceń produkcyjnych.
Problemy z podażą miedzi odzwierciedlają szersze obawy dotyczące zdolności przemysłu wydobywczego do nadążania za wzrostem popytu. Ten prawdopodobnie będzie zwiększał się wraz z zachodzącą transformacją energetyczną. Miedź będzie kluczowym jej elementem.
Problemy z podażą miedzi
Obecnie, rynek miedzi mierzy się z problemami w kopalniach surowca w Ameryce Łacińskiej. Między innymi, jest to zamknięcie gigantycznej kopalni w Panamie.
Co więcej, prognozy wydobycia miedzi znacznie obniżył koncern Anglo American. Spółki Vale i Rio Tinto, czołowi producenci surowca również podali niższa od oczekiwanych szacunki przyszłej produkcji.
Wskutek tego, nowe szacunki Bank of Montreal dotyczące podaży w 2024 roku zostały obniżone o aż 3%! Tymczasem, jeszcze niedawno zakładano, że produkcja miedzi w 2024 roku przewyższy popyt, dzięki wzrostowi wydobycia w Demokratycznej Republice Konga, Peru i Chile. Tak duży spadek prognozowanej podaży miedzi oznacza potencjalną presję wzrostową na cenach metalu.
"Zaledwie dwa miesiące temu oczekiwania dotyczące rynku miedzi w 2024 roku były zdecydowanie negatywne" - powiedział Colin Hamilton, dyrektor inwestycyjny w BMO. "Perspektywa gorszego roku dla miedzi zniknęła".
Wysokie stopy procentowe negatywne dla ceny miedzi - to się zmieni
Ostatnie dwa lata to okres agresywnych podwyżek stóp procentowych przez banki centralne, w tym Rezerwę Federalną. To było trudne środowisko dla surowców i metali przemysłowych.
Wysokie stopy procentowe Fed spowodowały wzrost wartości dolara, w którym wyceniane są metale. To sprawiło, że towary stały się droższe dla importerów.
Wzrost stóp procentowych to także wyższe koszty kredytu, co nadwyręża finanse przedsiębiorstw wydobywczych, ale także innych firm potrzebujących metalu. To skłoniło producentów do zmniejszenia zapasów.
Jednak teraz powszechnie oczekuje się, że Rezerwa Federalna i inne duże banki centralne zakończyły już cykl podwyżek stóp procentowych. Obecnie oczekuje się początku serii obniżek ze strony Fed już w marcu 2024 roku. Taki scenariusz wycenia rynek.
Na cenach metalu ciążyły także perspektywy chińskiej gospodarki. Po spowolnienie wzrostu z powodu COVID, spodziewane jest pewne odbicie. To dobre wieści, bowiem Chiny są głównym konsumentem surowca.
Problemy z podażą miedzi w przyszłym roku odzwierciedlają obawy o zdolność przemysłu wydobywczego do nadążania za wzrostem popytu w miarę jak świat zwraca się ku zielonej energii. Jednocześnie, jakość złóż spada, co utrudnia wydobycie.
Czytaj również: Cena metalu spadnie o 20%! Zaskakująca prognoza wielkiego banku
Miedź jest kluczowa dla transformacji energetycznej
W kolejnych latach spodziewany jest wzrost popytu na miedź. Zwłaszcza z trendem coraz większej elektryfikacji wielu sektorów, w tym przede wszystkim motoryzacyjnego.
Należy pamiętać o tym, że pojazdy elektryczne zużywają około cztery razy więcej miedzi niż samochody z silnikami spalinowymi. W Chinach produkcja pojazdów elektrycznych, hybryd typu plug-in i paneli słonecznych wzrosła w listopadzie o około 35% rok do roku, wynika z danych chińskiego Narodowego Biura Statystyk.
Miedź jest niezbędna do transformacji energetycznej. Rosnący udział odnawialnych źródeł energii, takich jak energia słoneczna i wiatrowa, będzie wymagał większej liczby instalacji.
Instalacje te wymagają większej ilości miedzi w porównaniu do innych źródeł energii. Na przykład, moc wytwórcza oparta na węglu i ropie naftowej wymaga około 2 ton miedzi na MW, podczas gdy intensywność miedzi dla energii słonecznej to 4 tony na MW.
W przypadku lądowych turbin wiatrowych jest to 5 ton na MW,a morskich turbin wiatrowych nawet 15 ton na MW! Obecnie energia odnawialna stanowi około 3% całkowitego zużycia miedzi. Oczekuje się jednak, że popyt na miedź ze strony OZE będzie dynamicznie zwiększał się wraz ze wzrostem ich udziału w “miksie” energetycznym.
Prognoza ceny miedzi na 2024
Goldman Sachs przewiduje, że cena miedzi wyniesie 10 tys. USD za tonę za 12 miesięcy. Jak uważają analitycy banku, mają w tym pomóc obniżki prognoz podaży i gołębi zwrot w polityce pieniężnej Fed.
"Cięcia podaży wzmacniają nasz pogląd, że rynek miedzi wkracza w okres znacznie wyraźniejszego zacieśnienia, wspierany również przez silny trend przyciągania metalu do Chin, biorąc pod uwagę ich obecnie w pełni pozbawiony zapasów stan" - stwierdzili analitycy Goldman Sachs.
Aktywność spekulacyjna również przyczyniła się do odbicia ceny metalu. Pozycje na miedzi na trzech kluczowych giełdach zmieniły się z krótkiej pozycji netto pod koniec października do największej długiej pozycji netto od trzech miesięcy. W skrócie, inwestorzy obstawiają wyższe ceny.
"Miedź oddzieliła się od reszty zestawu metali nieszlachetnych w ciągu ostatniego miesiąca dzięki złagodzeniu przeciwności makroekonomicznych i wzmocnieniu fundamentów, co z kolei przyciągnęło uwagę inwestorów" - skomentowali analitycy brokera StoneX.
"Głównym czynnikiem determinującym ceny miedzi powinien być zakres, w jakim wzrost gospodarczy poza Chinami, a tym samym popyt, ulegnie dalszemu spowolnieniu w porównaniu ze stopniem, w jakim wzrost Chin może ponownie przyspieszyć" - zauważyli analitycy Macquire.
Jednak analitycy HSBC nie podzielają optymistycznego poglądu ekonomistów z Goldman Sachs. Według ekspertów HSBC, cena miedzi spadnie względem obecnych poziomów do 8 tys. 157 USD za tonę. Długoterminowa prognoza banku dla ceny metalu zakłada zniżkę do 7300 USD za tonę.
