Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

prezes aresztowany

Na skróty:

  • Prezes spółki biotechnologicznej notowanej na NewConnect trafił do aresztu
  • Do pozbawienia wolności doszło niemal miesiąc temu
  • Spółka nie poinformowała o tym swoich akcjonariuszy, co wyszło na jaw dopiero po medialnych doniesieniach
  • Prezes jest oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i wyłudzanie środków publicznych
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG

 

Akcje notowanej na małym parkiecie GPW spółki Hub.Tech (do 2021 roku pod nazwą Boruta-Zachem) gwałtownie tanieją na środowej sesji - kurs na otwarciu tracił ponad 11 proc. wobec ceny zamknięcia z wtorkowej sesji.

Do tak dynamicznych spadków przyczynił się artykuł Pulsu Biznesu, w którym ujawniono, że prezes zarządu Hub.Tech Artur B. Trafił do aresztu. Co jednak istotne w całej sprawie, spółka w żaden sposób nie poinformowała o tym swoich akcjonariuszy, mimo że bez wątpienia jest to istotna informacja z punktu widzenia jej działalności. Co więcej, do aresztowania Artura B. doszło niemal miesiąc temu - został on pozbawiony wolności 19 stycznia. Oprócz tego do aresztu trafili Marcin P. i Marcin Ł., obaj w przeszłości związani z Hub.Tech.

Reklama

 

Czytaj również: Spółka z GPW z 50% wzrostem ceny docelowej akcji - analitycy zalecają "Kupuj"

 

Jak informuje Puls Biznesu, prezesowi Hub.Tech oraz jego byłym współpracownikom zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej, wyłudzenie dotacji i oszustwa na szkodę instytucji publicznych. W toku śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę w Białymstoku ustalono, że w latach 2020-22 zorganizowana grupa przestępcza działająca za pośrednictwem kilku firm wyłudziła środki na dofinansowanie co najmniej 26 projektów badawczych o łącznej wartości 305 mln złotych, z czego ponad połowę stanowiły środki pochodzące z dotacji. Mowa o kwocie 167 mln złotych przyznanych z budżetu państwa i unijnych środków.

Grupa przestępcza miała prowadzić badania m.in. z zakresu biotechnologii i produkcji kosmetyków, w rzeczywistości jednak projekty badawcze - zdaniem prokuratury - służyły do wyłudzenia dotacji.

 

Czytaj również: Akcje spółki z GPW wzrosną o ponad 100%! Mocna rekomendacja analityków

Reklama

 

Śledztwo dotyczy działalności co najmniej kilku firm, a Hub.Tech ma być jednym z wątków całej sprawy - obecnie nie można więc stwierdzić czy i ile projektów badawczych kwalifikowanych przez prokuraturę jako wyłudzenia dotacji było prowadzonych przez Hub.Tech, a przed 2021 rokiem przez Boruta-Zachem. 

Sporo kontrowersji wzbudza jednak fakt, że Hub.Tech nie zdecydował się na poinformowanie akcjonariuszy o aresztowaniu prezesa zarządu i ustanowienia prokurenta w osobie Marcina Peszyńskiego.

Sam Peszyński w odpowiedzi przesłanej PB napisał, że Hub.Tech ma zapewnioną ciągłość działania. Dodał również, że tymczasowe aresztowanie prezesa Artura B. nie jest prawomocne, a w sprawie nie zapadł jeszcze żaden wyrok.

 

Czytaj również: Spółka zniknie z GPW? Jest reakcja akcjonariuszy - To nieśmieszny żart!

Reklama

 

Trudno jednak uznać tę odpowiedź za wytłumaczenie przemilczenia tak istotnej informacji, jaką jest pozbawienie wolności prezesa i konieczność ustanowienia prokurenta w spółce.

Komunikat w tej sprawie powinien zostać opublikowany niezwłocznie w systemie ESPI. Ujawnienie takiej informacji przez media znacząco podważa wiarygodność spółki.

Reakcja akcjonariuszy na tę niecodzienna informację jest dość jednoznaczna - akcje mocno tanieją przy wysokim wolumenie. Po godz. 12 kurs traci ponad 7,5 proc., spadając do 0,3170 PLN.

 

Reklama

Zobacz także: Spółka z GPW rośnie już o ponad 150%! Kurs wystrzelił po krótkim komunikacie

 

 

 grafika numer 1 grafika numer 1

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z prezes aresztowany