Wczorajszy dzień na rynkach finansowych przebiegał w atmosferze dyskontowania środowego stanowiska FED w kwestii ewentualnych podwyżek stóp procentowych. Bardziej jastrzębia retoryka przedstawicieli amerykańskiego banku centralnego wpłynęła mocno na wzrost awersji na ryzyko.
W konsekwencji, umacniała się min. amerykańska waluta (USD/PLN dotarł do poziomu powyżej 3,80 zł),
a traciły min. notowania metali przemysłowych takich jak miedź. Dla krajowego rynku akcji takie otoczenie było również niesprzyjające. W konsekwencji, szeroki rynek stracił ponad 0,5%, co było trzecią z rzędu spadkową sesją. Najmocniej traciły tym razem najmniejsze spółki z indeksu sWIG80, który jednak od początku roku wciąż może pochwalić się blisko 30%, dodatnią stopą zwrotu. Na zachowaniu ww. indeksu najmocniej zaważyły min. walory spółki Sanok (-4,4%) i Ferro (-3,1%).
W przypadku WIG-u20, sesja przebiegała bez większej zmienności
Na początku handlu indeks spadł w okolicę 2210 punktów i blisko tego poziomu czwartkowy handel zakończył. Zachowaniu ciążyły przede wszystkim spółki surowcowe. JSW stracił 3,8%, a KGHM 3,5%. Na drugim biegunie znalazły się min. walory PGE, które zyskały blisko 3%. W Stanach Zjednoczonych negatywnie zaskoczyły dane w zakresie tygodniowej liczbie osób bezrobotnych. Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek w ubiegłym tygodniu w USA wyniosła 412 tys. - poinformował Departament Pracy USA w komunikacie.
Ekonomiści spodziewali się,
że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 359 tys. wobec 375 tys. poprzednio. W ślad za spadkami cen surowców, korekcie podlegały głównie akcje spółek powiązanych z tą grupą aktywów. Liderem zniżek z tego sektora był Freeport-McMoRan, który stracił około 7%. Na drugim biegunie znalazły się spółki technologiczne, których wyceny drożały po spadku rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, a sam Nasdaq Composite Index ustanowił nowy, historyczny rekord
OCZEKIWANIA CO DO DZISIEJSZEJ SESJI
Nastroje na rynkach kasowych w godzinach porannych utrzymują się na neutralnych poziomach, co widać po zamknięciu sesji w Japonii i zachowaniu kontraktów terminowych na DAX30 i S&P500. W takim otoczeniu nie zakładamy również istotnej zmienności na GPW w Warszawie, a otwarcie sesji powinno przebiegać w okolicach wczorajszego zamknięcia..
