Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

o co chodzi z intelem

  • Ile kosztują akcje Intel?
  • Dlaczego akcje spółki spadają?
  • Co się dzieje obecnie w Intelu?

 

Wyniki finansowe rozczarowały

Wyprzedaż akcji rozpoczęła się od opublikowania fatalnych wyników finansowych za drugi kwartał 2024 roku. Zysk na akcję wyniósł 2 centy, czyli 80% poniżej oczekiwań analityków, wynoszących 10 centów. Natomiast przychody wyniosły 12,83 miliarda dolarów, co również było gorszym rezultatem niż konsensus analityków (prognozowali 12,94 miliarda dolarów). 

Chociaż w drugim kwartale udało nam się osiągnąć istotne kamienie milowe w zakresie technologii produktów i procesów, nasze wyniki finansowe były niezadowalające. - nie krył rozczarowania CEO spółki Pat Gelsinger.

 

Problem pogłębiły słabe prognozy. Intel przewiduje stratę w wysokości 3 centów na akcję w trzecim kwartale oraz przychody między 12,5 a 13,5 miliarda dolarów, podczas gdy analitycy oczekiwali 14,38 miliarda dolarów. Dodatkowo firma ogłosiła, że dywidendy nie będzie, 15 tysięcy osób straci pracę.

Taki rozwój sytuacji wywołał panikę na rynku giełdowym. Obecnie akcje amerykańskiego giganta technologicznego są wyceniane na 20,40 USD za sztukę. Dla porównania, 17 lipca cena jednej akcji wynosiła około 35 USD, co oznacza spadek o niemal 47%. Obecny poziom cen akcji Intela jest najniższy od sierpnia 2015 roku.

Reklama

 

Wykres. Kurs akcji Intel.

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: TradingView.

 

Intel jest tak mocno znienawidzony przez inwestorów, że obecnie jego akcje są wyceniane na poziomie wartości księgowej netto (Tangible Book Value), czyli kwoty, którą akcjonariusze mogliby otrzymać w przypadku upadłości firmy. Innymi słowy, Intel jest wyceniany tak, jakby miał zbankrutować:

 

Reklama

CzytaJ: Prezes spółki pozbywa się kolejnych akcji wartych grube miliony. Co dalej z Nvidią?


Skąd te problemy w Intelu? Co dalej?

Eryk Szmyd, NewTech Analyst w XTB, dla FXMAG: Spowolnienie biznesu Intela nie jest dla Wall Street niczym nowym. Firma od lat 'podgryzana' była przez konkurencję - głównie AMD i Nvidię, podczas gdy jej wycena nie odzwierciedlała w pełni pogarszającej się sytuacji biznesowej, ponieważ rzesza optymistów wierzyła, że mający wciąż wielki potencjał operacyjny gigant odwróci te tendencje i wróci do rentowności. Inwestorzy obawiali się, że jakość zarządzania gigantem odbiega od szybko zdobywającej udziały w rynku konkurencji. Aktualnie 'odstający' biznes w sektorze centrów i AI, po wynikach za II kwartał 2024 inwestorzy odebrali jako potwierdzenie materializacji tych obaw, co spowodowało jednodniową wyprzedaż akcji niewidzianą od 2000 roku. Rosnące w ostatnim czasie obawy o recesję zwiększyły presję na akcjach firm półprzewodnikowych, których biznes z natury jest wysoce cykliczny.

Branża półprzewodników rośnie, Intel dołuje. - Tym bardziej cykliczny może okazać się zatem biznes Intela, który (w przeciwieństwie do Nvidia, Qualcomm czy Arista Networks) jak dotąd nie jest beneficjentem rosnących CAPEX-ów firm z branży chmury i oprogramowania, które czują presję wydatkową, by 'nie odstawać' od konkurencji. Intel radzi sobie w ostatnich kwartałach rozczarowująco, z akcjami spadającymi do wieloletnich minimów z 2013 roku, podczas gdy szeroki rynek półprzewodników rósł. Tym bardziej nie wydaje się, by firma była odporna jeśli szeroka branża, wydajniejszych operacyjnie firm odnotuje spowolnienie. 

Technologiczna przepaść. - Potencjalny katalizator wzrostu obejmuje pełna produkcja i wydajność układów pamięci dedykowanych pod AI na komputery prywatne i laptopy, odnowienie zamówień na sprzęt biurowy, obniżki stóp procentowych oraz radykalne cięcia kosztów, których 'namiastkę' już otrzymaliśmy, ponieważ Intel zdecydował, że zwolni około 15 000 pracowników. Wobec oddalających się perspektyw osiągnięcia rentowności biznesu Intela i wciąż wysokiego zadłużenia rynek może jeszcze długo dyskontować ryzyko dla biznesu spółki, podczas gdy zawieszenie polityki dywidendowej prowadzi do modelowo niższych wycen. Także 20% spadek CAPEXu Intela może sugerować rosnącą, 'technologiczną' przepaść' między Intelem a konkurencją w zdecydowanie lepszej sytuacji finansowej.

Nokia 2.0 i szereg wyzwań. - Inwestorzy obawiają się scenariusza 'Nokii 2.0', gdy rynek półprzewodnikowy skłania się ku wysokomarżowym rozwiązaniom nowej generacji. Z drugiej strony pozytywne sygnały jednostek adresowanych do AI na PC w połączeniu z konsekwentnym cięciem kosztów mogą prowadzić do wymazania części ostatnich spadków. W maju USA wstrzymało sprzedaż chipów spółki do chińskiego Huawei, a spółka stanie przed kosztownym wyzwaniem samodzielnej produkcji chipów, zamiast korzystania z podwykonawców 'obdzierających' Intela z marż brutto, które od szczytów spadły niemal o połowę. Wydaje się, że ostatnie spadki cen akcji Intela były raczej 'zrozumieniem' przez rynek skali problemów operacyjnych, przed którą stoi spółka, niż reakcją na jednorazowo słabszy raport (co widzieliśmy np. w wynikach Netflixa, które spowodowały przesadny krach w roku 2022). - zakończył Szmyd.

 

Reklama

CzytaJ: Przełom na giełdzie. Rekordowa panika i ogromna zmienność. A to nie koniec

Czytaj więcej

Artykuły związane z o co chodzi z intelem