Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

O co chodzi w aferze GetBack?

  • Czemu Altus skarżył do sądu decyzję KNF?
  • Co powiedział WSA w sprawie Altusa?
  • Jaka była rola Altus TFI w aferze GetBack?
  • Czy Piotr Osiecki, założyciel Altus TFI, był tylko kozłem ofiarnym?

 

 

18 kwietnia 2024 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę Altus (dawniej Altus TFI) na decyzję KNF z 14 października 2022 roku. Chodzi o kary pieniężne w łącznej wysokości 6 650 000 zł oraz cofnięcie tej spółce zezwolenia na wykonywanie działalności na rynku funduszy.

Altus zapowiedział, że skieruje skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Reklama

Jest to pokłosie afery GetBack. Altus TFI było kiedyś największym prywatnym TFI w Polsce. Jego założycielem jest biznesman Piotr Osiecki.

 

 

WSA ramię w ramię z KNF

Okazuje się, że WSA zgodził się z wykładnią przepisów przyjętą przez KNF dotyczących obowiązku sprawowania bieżącego nadzoru nad podmiotem, któremu TFI powierza czynności w zakresie zarządzania. Zdaniem sądu z art. 45a ust. 4a ustawy o funduszach wynika wzorzec starannego działania TFI, któremu Altus TFI nie sprostał.

Sąd wskazał również, że podziela stanowisko sądów administracyjnych, wyrażone w innych sprawach, że KNF - jako organ wyspecjalizowany w zakresie nadzoru nad rynkiem finansowym - ma prawo i obowiązek samodzielnego weryfikowania rzetelności wyceny portfeli inwestycyjnych i nie musi w tym zakresie przeprowadzać dowodu z opinii biegłego.

Reklama

WSA nie dopatrzył się uchybień proceduralnych, które mogłyby wpływać na wynik sprawy, potwierdził prawidłowość postępowania w zakresie wyczerpującego zebrania materiału dowodowego, a także prawidłowość zastosowania przesłanek wymiaru kary, która w ocenie sądu, w świetle wagi stwierdzonych naruszeń, nie przekroczyła granic uznania administracyjnego.

Wyrok jest nieprawomocny. Altus zapowiedział, że skieruje skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

 

Zobacz również: Afera na GPW - mPay na celowniku KNF! Rafał Zaorski w centrum wydarzeń

 

O co chodziło w aferze GetBack

Przypomnijmy, że w lutym 2020 roku KNF ukarała Altus TFI "w związku z zarządzaniem przez towarzystwo funduszami inwestycyjnymi w sposób nierzetelny i nieprofesjonalny, niezapewniający zachowania należytej staranności i niezgodny z zasadami uczciwego obrotu, a także nieuwzględniający najlepiej pojętego interesu funduszy oraz uczestników funduszy oraz w sposób niezapewniający stabilności i bezpieczeństwa rynku finansowego". Komisja zwracała także uwagę na „nieprawidłowe wykonywanie przez TFI bieżącego nadzoru nad podmiotem, któremu towarzystwo powierzyło zarządzanie portfelami inwestycyjnymi funduszy inwestycyjnych”.

Reklama

Altus TFI od razu kwestionowało zarzuty nadzoru. Zarządzało ono funduszami windykatora GetBack, którego działalność zakończyła się wielkim skandalem finansowym. Wraz z Altus TFI ukarane zostały za to Polski Dom Maklerski, Mercurius DM, Saturn TFI oraz Lartiq TFI.

Afera GetBack wybuchła w 2018 r. Spółka zarządzała wierzytelnościami, ale upadła, w związku z czym około 10 tys. osób miało stracić w sumie niemal 3 mld zł.

 

Zobacz również: Oszukańcze platformy inwestycyjne – zjawisko nabiera dużych rozmiarów

 

Czy Piotr Osiecki był kozłem ofiarnym

Latem 2018 roku Piotr Osiecki, główny akcjonariusz Altus TFI trafił do aresztu na skutek działań służb ws. GetBack. Niedawno pojawił się reportaż sugerujący, iż Osiecki stał się kozłem ofiarnym afery. Wedle reportażu rząd PiS postanowił ukryć fakt, że nieżyjący dziś ojciec byłego szefa rządu był zaangażowany w nieudaną próbę pozyskania przez GetBack od państwowych banków i Polskiego Funduszu Rozwoju kilkuset milionów złotych.

Reklama

 

 

Po reportażu KNF znów zabrał głos w sprawie i stwierdził, że „skala oraz waga nieprawidłowości i naruszeń, które złożyły się na tzw. aferę GetBack, były bezprecedensowe”.

„Dotyczy to także działalności Altus Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych, które dopuściło się naruszeń o rażącym charakterze. Były one podstawą do nałożenia na Altus TFI sankcji administracyjnych przez KNF. Naruszenia te przybierały nierzadko charakter zorganizowanych, systemowych procederów, świadomie wdrażanych przez profesjonalnych uczestników rynku finansowego, także działających wspólnie lub w porozumieniu" – napisał urząd KNF w komunikacie.

 

Reklama

Zdaniem Piotra Osieckiego, fakty ws. udziału Altus w aferze GetBack są następujące (opublikował je na swoim profilu na LinkedIn):

„1) GetBack S.A. podlegał ścisłemu instytucjonalnemu nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego począwszy od 2012 roku jako podmiot licencjonowany przez Komisję Nadzoru Finansowego;

2) Komisja Nadzoru Finansowego nie realizowała obowiązków nadzorczych względem GetBack S.A. conajmniej do 2018 roku;

3) GetBack S.A. stracił licencję na podstawie decyzji Komisji Nadzoru Finansowego dopiero w 2023 roku;

4) Oświadczenie Komisji Nadzoru Finansowego narusza dobra osobiste Altus S.A.;

Reklama

5) Zarzuty Komisji Nadzoru Finansowego dotyczące działalności Altus S.A. są sprzeczne ze stanem faktycznym, Komisja Nadzoru Finansowego pominęła przy tym wnioski dowodowe Altus S.A.;

6) Sądy administracyjne nie rozstrzygały dotychczas prawidłowości decyzji Komisji Nadzoru Finansowego o odebraniu licencji Altus S.A.;

7) W analogicznych postępowaniach, w tym w szczególności dotyczącym odebrania licencji Trigon TFI S.A. (aktualnie Lartiq S.A.), Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził liczne i rażące naruszenia prawa przez Komisję Nadzoru Finansowego;

8) Altus S.A. próbował wielokrotnie ratować GetBack S.A. w I połowie 2018 roku oferując podwyższenie kapitału zakładowego w Spółce w celu przywrócenia płynności;

9) Komisja Nadzoru Finansowego przerzuca na Altus S.A. oraz inne towarzystwa funduszy inwestycyjnych odpowiedzialność za brak efektywnego nadzoru nad GetBack S.A., co zostało udokumentowane w materiale Superwizjer, ze względów politycznego tła tzw. afery GetBack.;

Reklama

10) W konsekwencji działań organów państwa przeciwko Altus S.A. i Piotrowi Osieckiemu odwrócona została uwaga od instytucji, podmiotów i osób faktycznie odpowiedzialnych za istotę tzw. aferę GetBack.”

 

Zobacz również: Podatek dla miliarderów na horyzoncie. „To już nie jest utopijna propozycja”

Czytaj więcej

Artykuły związane z O co chodzi w aferze GetBack?