Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

notowania walutowe 24 stycznia

Choć polska waluta większość tygodnia spędziła na deskach, pod sam jego koniec gwałtownie się umocniła, dzięki czemu zakończyła tydzień na plusie. Marginalna poprawa otoczenia zewnętrznego na pewno nie zawadziła, za główny katalizator aprecjacji złotego uznajemy jednak doniesienia sugerujące, że wypłata unijnych funduszy dla Polski jest coraz bliżej. 

Głównym bodźcem spadkowym oraz najważniejszym globalnie motywem na rynkach walutowych było odsunięcie implikowanych rynkowo oczekiwań wobec terminu rozpoczęcia cięć stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Od dłuższego czasu akcentowaliśmy nasz pogląd zakładający, że inwestorzy spieszą się z wycenami obniżek stóp procentowych banków centralnych, szczególnie w przypadku Rezerwy Federalnej. Ubiegły tydzień dodatkowo to potwierdził – siła amerykańskich danych gospodarczych w dalszym ciągu zaskakuje rynki, a oficjele FOMC odsuwają oczekiwania dotyczące rychłych cięć. Rynkowym scenariuszem bazowym nie jest już obniżka w marcu – jej wycena spadła do najniższego w tym roku poziomu 40%. Owa zmiana wpływa na aprecjację dolara – amerykańska waluta radzi sobie w 2024 r. najlepiej spośród wszystkich walut G10.

W tym tygodniu skupimy się na danych makroekonomicznych i posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego (czwartek 25.01). W środę (24.01) poznamy wstępne odczyty styczniowych wskaźników PMI z najważniejszych gospodarek – są one szczególnie istotne dla strefy euro, w której brak innych wiarygodnych aktualnych danych. Innymi ważnymi odczytami będą PKB w IV kwartale (czwartek 25.01) i grudniowa inflacja PCE w USA (piątek 26.01). Uważamy, że pozytywne na ogół dane pozwolą bankom centralnym na dalsze odsuwanie oczekiwań dotyczących wczesnych cięć stóp procentowych.

 

Zobacz także: dzieje się z kursem złotego, mocne spadki kursów walut! 

Reklama

 

PLN

Ostatni tydzień był dla złotego niczym przejażdżka kolejką górską – początkowo doświadczył on wyprzedaży do najniższego od dwóch miesięcy poziomu względem euro, by w piątek odrobić straty z nawiązką. Słabość waluty wiążemy z czynnikami globalnymi – ponowny wzrost rentowności amerykańskich obligacji doprowadził do istotnego spadku notowań pary EUR/USD. Siła złotego może być z kolei uzasadniona sygnałami dotyczącymi wypłaty unijnych funduszy. Unijny komisarz ds. sprawiedliwości, Didier Reynders, ze sporą dozą optymizmu wypowiadał się na temat perspektyw odblokowania pieniędzy z KPO dla Polski. Co więcej, zgodnie ze słowami minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, rząd otrzymał już potwierdzenie, że zyska dostęp do 76,5 mld EUR z unijnego funduszu spójności. W ubiegłym tygodniu „Financial Times” zasugerował w jednym z artykułów, że polski rząd we współpracy z UE może być w stanie znaleźć rozwiązanie, które pozwoli na obejście możliwej prezydenckiej blokady reform niezbędnych do odmrożenia środków. Inwestorzy nabierają wiary w wypłatę unijnych funduszy, co wzmacnia złotego.

W kontekście danych gospodarczych uwaga skupiła się w ubiegłym tygodniu na dynamice cen. Główna miara grudniowej inflacji CPI została nieznacznie zrewidowana do 6,2%, bazowa zaś zgodnie z oczekiwaniami spadła do 6,9%. Wzrosła deflacja cen producenckich – spadły one o 6,4%, co jest znacznym zaskoczeniem w dół, często obserwowanym w ostatnich miesiącach. Sygnały dotyczące spadku presji cenowej są od jakiegoś czasu dość optymistyczne, inwestorzy obniżyli jednak nieco swoje oczekiwania dotyczące cięć stóp procentowych w Polsce, co naszym zdaniem przybliża ich do rzeczywistości.

W tym tygodniu uwaga skupi się na licznych odczytach makroekonomicznych z kraju. Tydzień rozpoczynamy od danych z rynku pracy, produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. W środę (24.01) uwaga przeniesie się na dane dotyczące bezrobocia.

 

Zobacz także: burza na walutach ⚠️ Kurs dolara mocno w górę! 

Reklama

 

EUR

Produkcja przemysłowa w strefie euro pozostaje słaba, co można częściowo wiązać z nieimponującą aktywnością gospodarki Chin. W ubiegłym tygodniu odczyt za listopad pokazał, że skurczyła się ona o niemal 7% w ujęciu rocznym, tym samym sektor ciągnie gospodarkę w techniczną recesję. Oficjele EBC w dalszym ciągu odsuwają jednak rynkowe oczekiwania dotyczące agresywnych i prędkich cięć stóp procentowych. Sugerują, że bank nie wygrał jeszcze walki z inflacją i z obniżkami należy poczekać do lata.

Czwartkowe (25.01) posiedzenie EBC daje bankowi możliwość sprecyzowania swojego stanowiska oraz określenia, jakich odczytów oczekuje, by móc zdecydować się na pierwsze cięcia. Uważamy, że bank ponownie uderzy w dość jastrzębi ton, twierdząc, że to jeszcze nie czas, by myśleć o obniżkach. Możemy spodziewać się także bardziej dosadnych komentarzy prezeski Christine Lagarde, która w ubiegłym tygodniu niejako dała do zrozumienia, że nie spodziewa się, by bank rozpoczął rozluźnianie polityki przed nadejściem lata.

 

Zobacz także: Kurs dolara tąpnął, euro wystrzeliło w górę! Zobacz prognozy dla walut na 2024

 

USD

Reklama

Szereg drugorzędnych danych (sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa czy liczba nowych deklaracji bezrobotnych) przekroczył oczekiwania ekonomistów, podkreślając trwającą siłę amerykańskiej gospodarki. Szczególnie dobrze radzi sobie rynek pracy – ubiegłotygodniowa liczba nowych deklaracji bezrobotnych była nie tylko znacznie poniżej oczekiwań, ale też najniżej od września 2022 r. Nie może więc dziwić, że rentowności amerykańskich obligacji rosną, a dolar odrabia zeszłoroczne straty.

Publikowane w tym tygodniu dane PMI (24.01), PKB (25.01) i preferowana przez Fed miara inflacji PCE (26.01) mogą nieco wyklarować sytuację, nie zmienią jednak raczej prezentowanej w ostatnim czasie retoryki decydentów banku centralnego. Starają się oni w swoich wypowiedziach akcentować to, że rynkowe oczekiwania dotyczące cięć stóp procentowych są wciąż zbyt agresywne. Spodziewamy się, że na przyszłotygodniowym posiedzeniu FOMC ponownie je odsunie, co powinno niemal całkowicie wykluczyć rozpoczęcie obniżek stóp już w marcu.

 

Zobacz także: Kursy walut online: kurs dolara ostro w górę! Duże zmiany na FOREX

 

GBP

Obie miary inflacji znalazły się w grudniu na istotnie wyższych od oczekiwań poziomach – rozbieżność ta szczególnie widoczna była w przypadku miary bazowej, która nadal przekracza 5%. Sugeruje to, że ostatnia prosta w walce z inflacją będzie w Wielkiej Brytanii, podobnie jak w innych krajach, najtrudniejsza do pokonania. Skłania to inwestorów do obniżania oczekiwań wobec cięć stóp Banku Anglii.

Reklama

Inwestorom sen spędza z powiek dość kruchy stan brytyjskiej gospodarki. Opublikowany w piątek odczyt sprzedaży detalicznej był wyjątkowo słaby – odnotowała ona największy miesięczny spadek od 2021 r., kiedy to wciąż obowiązywały pandemiczne restrykcje. W połowie lutego opublikowany zostanie oficjalny odczyt PKB w IV kwartale, które potwierdzą lub wykluczą techniczną recesję. Jeśli wierzyć ubiegłotygodniowym danym, bardziej prawdopodobne jest to, że nie uda się jej uniknąć. Odczyty PMI (środa 24.01) powinny być znacznie bardziej pozytywne i wskazywać na ekspansję, co wsparłoby funta.

 

Zobacz także: Kursy walut przed wystrzałem? Kurs dolara, euro i polskiego złotego w potrzasku – prognozy FOREX

 

**************

Kursy walut NBP 24.01.2024 r.: aktualna tabela walut

bieżące kursy średnie walut obcych w złotych określonych w § 2 pkt 1 i 2 uchwały Nr 51/2002 Zarządu Narodowego Banku Polskiego z dnia 23 września 2002 r. w sprawie sposobu wyliczania i ogłaszania bieżących kursów walut obcych (Dz. Urz. NBP z 2022 r. poz. 10 i 21):

Tabela nr 212/A/NBP/2023 z dnia 2024-01-24

Nazwa waluty

Kod waluty

Kurs średni

bat (Tajlandia)

1 THB

0,1125

dolar amerykański

1 USD

4,0131

dolar australijski

1 AUD

2,6488

dolar Hongkongu

1 HKD

0,5133

dolar kanadyjski

1 CAD

2,9854

dolar nowozelandzki

1 NZD

2,4620

dolar singapurski

1 SGD

2,9991

euro

1 EUR

4,3755

forint (Węgry)

100 HUF

1,1362

frank szwajcarski

1 CHF

4,6387

funt szterling

1 GBP

5,1223

hrywna (Ukraina)

1 UAH

0,1069

jen (Japonia)

100 JPY

2,7202

korona czeska

1 CZK

0,1763

korona duńska

1 DKK

0,5867

korona islandzka

100 ISK

2,9504

korona norweska

1 NOK

0,3839

korona szwedzka

1 SEK

0,3852

lej rumuński

1 RON

0,8792

lew (Bułgaria)

1 BGN

2,2371

lira turecka

1 TRY

0,1325

nowy izraelski szekel

1 ILS

1,0809

peso chilijskie

100 CLP

0,4405

peso filipińskie

1 PHP

0,0713

peso meksykańskie

1 MXN

0,2333

rand (Republika Południowej Afryki)

1 ZAR

0,2130

real (Brazylia)

1 BRL

0,8101

ringgit (Malezja)

1 MYR

0,8482

rupia indonezyjska

10000 IDR

2,5545

rupia indyjska

100 INR

4,8274

won południowokoreański

100 KRW

0,3010

yuan renminbi (Chiny)

1 CNY

0,5604

SDR (MFW)

1 XDR

5,3574

 

**************

Kursy walut NBP 25.01.2024 r.: mocne wzrosty dolara

 

Reklama

Ebury - nota prawna

Czytaj więcej