Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

notowania Citi Group

Oto pięć najciekawszych, choć niekoniecznie najbardziej oczywistych wykresów minionego tygodnia.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

 

Reklama

 

Banki w USA - tym razem te naprawdę duże - mocno na minusie

Jest taki indeks jak KBW Bank (BKX), który skupia 24 największe banki komercyjne w USA. Jego notowania w sierpniu spadły o 8,8% i dokładnie wszystkie spółki wchodzące w jego skład straciły w minionym miesiącu. Największe spadki odnotował Citi Group (ponad -13%). Oczywiście, po marcowym kryzysie w sektorze bankowym (który teoretycznie nigdy nie wybuchł), gdy indeks KBW spadł o ponad 25% w ciągu miesiąca (najwięcej od pandemicznego marca 2020), strata niecałych 10% nie robi już takiego wrażenia. Ale… indeks zamknął fatalny marzec na poziomie lekko powyżej 82 pkt., natomiast sierpień zakończył się jeszcze niżej, bo na poziomie 81,50 pkt. Czy kryzys w sektorze (którego nigdy nie było) został zażegnany?

  grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Bloomberg, za @Schuldensuehner

 

Nikt nie chce brać kredytu hipotecznego, ciekawe dlaczego?

Za słabością amerykańskich banków (i to nie tylko tych regionalnych, których nazwy w Polsce słyszymy po raz pierwszy, gdy zaczynają mieć problemy) powiązana jest też sytuacja na rynku kredytów hipotecznych. W sierpniu liczba wniosków o przyznanie kredytu mieszkaniowego spadła do najniższego poziomu od… 1995 roku.

Zobacz także: Ceny mieszkań w Polsce w górę czy Polacy rzucili się na hipoteki? Wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe wzrosła o 300%

Reklama

  grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: Twitter @Mayhem4Markets

 

Dywidendy w USA kontra trzydziestolatki

Od lat stopa dywidendy indeksu S&P500 była zauważalnie wyższa od rentowności 30 letnich obligacji USA. Ostatni raz obie wartości zrównały się w 2011 roku oraz na przełomie 2022 i ’23 roku. Teraz jednak, wraz ze skokowym wzrostem rentowności trzydziestolatek do okolic 2%, obligacje „odjechały” stopie dywidendy S&P500. Czy to tylko chwilowe odchylenie, czy może zmiana pewnego rynkowego paradygmatu? To się okaże, gdy stopy procentowe w USA zaczną spadać.

 grafika numer 3 grafika numer 3

Źródło: Bloomberg

 

Rośnie dolar, WIG20 spada i odwrotnie

Reklama

Odwrócona korelacja pomiędzy kursem dolara i notowaniami warszawskiej giełdy jest dostrzegalna od lat, w mniejszym lub większym stopniu. Gdy dolar rośnie, WIG20 zazwyczaj traci, a w przypadku osłabienia amerykańskiej waluty rynki wschodzące, w tym GPW i WIG20, najczęściej notują wzrosty. W przypadku WIG20 ta odwrócona korelacja była zauważalna w 129 miesiącach na 175 badanych (od początku 2009 roku), czyli przez niemal 74% czasu.

Zobacz także: To koniec dominacji dolara! Jeśli też tak uważasz, lepiej rzuć okiem na te dane

 

 

  grafika numer 4 grafika numer 4

Źródło: Twitter @SongMun67

  

Będzie nas coraz mniej, a będziemy chcieli więcej

Reklama

W połowie tygodnia GUS opublikował prognozy demograficzne dla Polski, które - lekko mówiąc - nie są zbyt optymistyczne. W scenariuszu najbardziej optymistycznym populacja naszego kraju do 2060 roku… skurczy się o 3 mln osób, czyli do ok. 35 mln. Wariant najbardziej prawdopodobny („scenariusz środkowy”) zakłada spadek populacji do 31 mln osób. A ten najmniej optymistyczny? To już katastrofa demograficzna, bo liczba ludności Polski do 2060 roku miała skurczyć się do niecałych 27 mln osób. Już teraz mamy problem z zastępowalnością pokoleń, a w przyszłości będzie tylko gorzej. Nie przeszkadza to jednak w organizowaniu referendum z pytaniem o to czy wiek emerytalny powinien zostać podwyższony.

Zobacz także: Giganci z Wall Street dominują... na warszawskiej giełdzie

 

  grafika numer 5 grafika numer 5

Źródło: GUS
Czytaj więcej