Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

niebezpieczeństwo

  • Bezpieczeństwo gospodarcze jest coraz ważniejsze dla wielu państw, ale ma ono swe konsekwencje ekonomiczne
  • Ranga problemu jest niespotykana od Zimnej Wojny, uważa wiceszefowa MFW
  • Jak poważny jest problem ograniczeń handlowych między Chinami i USA?


 

Zagrożenie dla globalnej gospodarki przez nową wojnę handlową USA i Chin - ostrzegał wicedyrektor MFW

Napięcia między USA i Chinami zagrażają globalnej wymianie handlowej i wzrostowi gospodarczemu, ostrzegła we wtorek wiceszefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego (IMF, MFW), Gita Gopinath.

W przemówieniu na amerykańskim Uniwersytecie w Stanford powiedziała ona, że wydarzenia takie jak globalna pandemia i inwazja Rosji na Ukrainę zakłóciły globalne stosunki handlowe. Podkreśliła, że ranga tego problemu jest niespotykana od czasów zimnej wojny.

"W coraz większym stopniu kraje na całym świecie kierują się bezpieczeństwem gospodarczym i względami bezpieczeństwa narodowego przy określaniu, z kim handlują i w kogo inwestują" - powiedziała Gita Gopinath z MFW.

Reklama

Według niej, kraje coraz częściej decydują się na opowiedzenie po jednej ze stron tego globalnego sporu między Chinami a Stanami Zjednoczonymi.

"Podczas gdy wzmocnienie odporności gospodarczej niekoniecznie jest złe, trend fragmentacji grozi odejściem od globalnego systemu handlu opartego na zasadach i znacznym odwróceniem korzyści płynących z integracji gospodarczej" - zaznaczył Gita Gopinath z MFW.

Stany Zjednoczone zwiększyły w ostatnich latach sankcje wobec Chin. Powodem ma być troska o bezpieczeństwo narodowe. Punktem zapalnym jest również kwestia niepodległości Tajwanu.

Oba kraje nałożyły ponad 3 tys. różnego rodzaju ograniczeń handlowych w 2022 i 2023 roku. To ponad trzykrotnie więcej w porównaniu z 2019 rokiem, wynika z danych opracowanych przez MFW.

Od czasu początku inwazji na Ukrainę rozmiar wymiany handlowej między blokami Chin i USA spadł o około 12%. Z kolei bezpośrednie inwestycje zagraniczne pomiędzy tymi strefami wpływów skurczyły się o 20% w porównaniu z inwestycjami, które odbywają się pomiędzy krajami należącymi do danego bloku.

Reklama

W szczególności Chiny starały się podtrzymać inwestycje za swą granicą w obliczu zwiększonych napięć z Zachodem. Pomimo tego przepływy związane z chińskimi bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi spadły o 26% w pierwszych trzech miesiącach 2024 roku rok do roku.

“Chociaż fragmentacja gospodarcza nie osiągnęła jeszcze takiego poziomu jak w czasach zimnej wojny, to jej potencjalny wpływ jest znacznie większy ze względu na większą zależność globalnej gospodarki od wymiany handlowej” - zaznaczyła Gita Gopinath.

Jeśli te nasilające się podziały nie zostaną zniwelowane to koszty gospodarcze dla światowego PKB mogą wynieść nawet 7% w scenariuszu skrajnej fragmentacji, szacuje MFW. W przypadku łagodnych podziałów PKB wpływ na PKB miałby wynieść około -0,2%.

 

Czytaj również: Zapaść sprzedaży mieszkań sięga 60%! Krach na rynku nieruchomości w Niemczech

 

Reklama

Słowa wicedyrektor MFW wybrzmiewają podobnie do komentarza z niedawnego raportu Światowej Organizacji Handlu:

"Konflikt na Bliskim Wschodzie przekierował transport morski między Europą a Azją, podczas gdy napięcia w innych miejscach mogą prowadzić do fragmentacji handlu. Rosnący protekcjonizm to kolejne ryzyko, które może osłabić ożywienie handlu w 2024 i 2025 roku" - czytamy w raporcie WTO.

"Kraje o niskich dochodach prawdopodobnie ucierpią najbardziej ze względu na ich większą zależność od importu produktów rolnych i inwestycji zagranicznych z bardziej zaawansowanych gospodarek" - czytamy w raporcie MFW. (...) Jednak pomimo trendów fragmentacji w światowej gospodarce, stosunek całkowitego handlu towarami do światowego PKB był stosunkowo stabilny w ciągu ostatnich dwóch dekad" - zaznaczyła Gita Gopinath.

Światowa Organizacja Handlu (WTO) przewiduje, że wolumen światowego handlu towarami wzrośnie o 2,6% w 2024 roku i 3,3% w 2025 roku, po niespodziewanym spadku o 1,2% w 2023 roku.

 

Zobacz także: Ogromny wzrost upadłości! Liczba niewypłacalności firm wzrosła o 87% w rok

Reklama

 

Wykres: Wolumen światowego handlu w okresie 2015-2023 indeksowany do wartości 100 na początku 2015 roku. Wykres zawiera prognozę na 2024 i 2025 rok.

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: WTO

 

Reklama

Jednym z czynników łagodzących podziały między blokami USA i Chin są tzw. “kraje łącznikowe”. Są to na przykład Meksyk i Wietnam. Te państwa działają jako pośrednicy łączący zwaśnione strefy gospodarcze przekierowując handel i inwestycje. Według Gity Gopinath z MFW, kraje te mogą odegrać kluczową rolę w uspokojeniu sytuacji.

 

Zobacz również: Krach sprzedaży samochodów elektrycznych wielkiego koncernu. To zapaść o 28%! Producent porzuca elektryki?

Czytaj więcej

Artykuły związane z niebezpieczeństwo