Pusty kalendarz makroekonomiczny sprzyjał stabilizacji wyceny amerykańskich obligacji skarbowych. Krzywa UST wykonała skromny ruch o 3 pb. w górę na krótkim końcu i o 2 pb. w dół na długim, wypadkowo zamykając dzień na 4,54% (2Y), 3,82% (10Y) i 3,90% (30Y). Wczoraj miała miejsce także aukcja 5Y UST, na której Departament Skarbu ulokował 43 mld USD. Jej parametry były bliskie średniej, więc przeszła bez większego echa i nie wpłynęła na rynek.
Jedynie nieznacznie większe ruchy odnotował dług w Europie. Z wyjątkiem Włoch zmalały dochodowości wszystkich krajów strefy euro. Sądzimy, że ruch na włoskich papierach o śr. +5 pb. na całej długości krzywej należy wiązać z ogłoszeniem przez włoski rząd nowego programu wydatków w wysokości 30 mld EUR. Natomiast niemiecka krzywa obniżyła się na całej długości, w tym na głównych węzłach o 2, 4 i 4 pb. do odpowiednio 2,08% (2Y), 1,98% (10Y) i 1,90% (30Y).
Dzisiejszy zagraniczny kalendarz makro jest bardzo skromny. Brakuje w nim pozycji, które mogłyby wywołać reakcję rynkową. Liczyć się mogą oczekiwania dotyczące jutrzejszych pozycji. Odczytów PMI z Eurolandu oraz minutes Fed. Zważywszy przeciwne kierunki możliwego oddziaływania słabych danych o koniunkturze i jastrzębich minutes, spodziewać się można dalszej stabilizacji wycen na rynkach bazowych.
Stabilizacja SPW, obniżenie PLN IRS
Zmienność na krajowym rynku obligacji była ograniczona wczoraj. Rentowność papierów najpierw rosła, następnie spadała, a finalnie zakończyła dzień blisko poziomu otwarcia, na głównych węzłach odpowiednio 7,26% (2Y), 7,32% (5Y) i 7,05% (10Y). W tym samym czasie krzywa PLN IRS obniżyła się na całej długości o śr. 9 pb. O tyle samo obniżyła się średnio krzywa PLN FRA.
W tle wypowiadali się dwaj członkowie RPP: Cezary Kochalski i Przemysław Litwiniuk. Pierwszy gołębio, drugi jastrzębio. Kochalski mówił, że obecny poziom stóp jest jego zdaniem właściwy dla gospodarki wobec nadchodzących, silnych procesów dezinflacyjnych. Litwiniuk z kolei powtórzył w nawiązaniu do jednego z niedawnych wywiadów, że istnieje jego zdaniem jeszcze przestrzeń do zacieśnienia polityki pieniężnej w Polsce.
Warto odnotować, że NBP opublikował harmonogram posiedzeń RPP na przyszły rok. Wynika z niego, że posiedzenia decyzyjne będą dwudniowe. Sugeruje to, że decyzje o poziomie stóp będziemy poznawali wcześniej niż późnym popołudniem, jak miało to nieraz miejsce w obecnym roku. Poza tym MF poinformowało, że na jutrzejszym przetargu zaoferuje papiery za łącznie 4-6 mld zł (vs 3-6 mld zł z komunikatu z początku miesiąca).
Zakładamy, że również dzisiaj utrzymywać się mogą względnie spokojne nastroje na krajowym FI. Impulsy z rynków bazowych zapewne będą stonowane. Podobnie reakcja na krajowe odczyty może nie być silna, jeśli będą one bliskie naszym prognozom. Stopniowe wyhamowanie krajowej gospodarki jest bowiem powszechnie oczekiwane.