Narodowy Bank Polski w minionym miesiącu po raz kolejny zwiększył swoje rezerwy złota, tym samym wyznaczając nowe historyczne maksima ich wartości. Co więcej, jeszcze nigdy wcześniej złoto nie stanowiło aż tak dużej części wszystkich rezerw naszego banku centralnego. To jednak nie wszystko, bo w drugim kwartale NBP odpowiadał za prawie połowę wszystkich zakupów fizycznego złota wśród banków centralnych z całego świata.
Na skróty:
- NBP piąty miesiąc z rzędu zwiększył rezerwy złota
- W sierpniu rezerwy powiększyły się do 314,4 ton
- Zeszłomiesięczne zakupy wyniosły więc niecałe 15 ton metalu szlachetnego
- Więcej istotnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Rekordowe rezerwy złota NBP
Narodowy Bank polski w sierpniu po raz kolejny dokonał zakupów fizycznego złota, zwiększając rezerwy do 314,4 ton. W zeszłym miesiącu NBP zakupił niecałe 480 uncji kruszcu, czyli ok. 14,9 ton metalu szlachetnego.
Jeszcze nigdy wcześniej Narodowy Bank Polski nie dysponował tak dużymi rezerwami złota - ich wartość na koniec sierpnia wynosiła ponad 19,6 mld dolarów, co odpowiadało niemal 11% wartości całkowitych rezerw banku centralnego.
Zobacz także: NBP największym nabywcą złota - rezerwy banków centralnych wypełnione po brzegi
Dla porównania, w lipcu NBP zakupił aż 720 000 uncji złotego kruszcu (22,39 ton), co jest jak dotąd największą transakcją tego typu w 2023 roku.
Pierwsze tegoroczne zakupy złotego kruszcu miały miejsce w kwietniu, kiedy to NBP powiększył rezerwy o niecałe 15 ton (ponad 476 tys. uncji). W maju rezerwy złota zostały zwiększone o niecałe 20 ton, a w czerwcu o 13,7 tony.
Co ciekawe, w całym 2022 roku Narodowy Bank Polski nie zwiększał swoich złotych rezerw - aż do kwietnia tego roku ich stan wynosił 7,352 mln uncji. Na koniec 2021 roku rezerwy złotego kruszcu w polskim banku centralnym wynosiły 7,282 mln uncji.
Warto przypomnieć, że prezes Adam Glapiński na konferencji prasowej w lutym zeszłego roku obiecywał, że NBP zwiększy rezerwy złota o ok. 100 ton w samym 2022 roku. Tak się jednak nie stało, choć warto zauważyć, że w pierwszych ośmiu miesiącach tego roku złote rezerwy Narodowego Banku Polskiego powiększyły się o ponad 85 ton. Tak więc deklaracja o stutonowych zakupach metalu szlachetnego mogą zostać spełnione w 2023 roku.
Jak dotąd największe zakupy złota przez NBP miały miejsce w czerwcu 2019 roku - wówczas nasz bank centralny powiększył rezerwy o niemal 95 ton.
Zobacz także: Banki centralne robią szalone zakupy, analitycy stawiają szalone prognozy
Gdy Adam Glapiński obejmował stanowisko prezesa NBP w czerwcu 2016 roku, rezerwy złota w banku centralnym wynosiły niecałe 103 tony. Zwiększanie rezerw złotego kruszcu rozpoczęło się w 2018 roku, zaś sam Glapiński wielokrotnie wspominał o ważnej roli, jaką mają rezerwy fizycznego złota w skarbcu NBP, a także zainicjował „powrót” części rezerw do skarbca NBP z Londynu. Wyjątkową karierę zrobiło też zdjęcie prezesa NBP w narodowym skarbcu, trzymającego nad głową sztabkę złota.
Which central banks were buying gold in July, and how much? Get the latest on #centralbank #gold reserves from Senior Analyst, @KrishanGopaul, here: https://t.co/i2x8CpnwYM pic.twitter.com/jWAXcTPKCH
— World Gold Council (@GOLDCOUNCIL) September 5, 2023
Tak intensywne zakupy złota przez NBP sprawiły, że w samym drugim kwartale tego roku Narodowy Bank Polski odpowiadał za prawie połowę (ponad 48%) całkowitego popytu na fizyczny metal szlachetny wśród wszystkich banków centralnych na świecie. NBP wyprzedził pod tym względem nawet Ludowy Bank Chin, który od lat systematycznie powiększa swoje rezerwy.
