Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

mój rower elektryczny

  • Wg. założeń dotacja na rower elektryczny może wynieść maks. do 5 tys. zł.
  • Konsultacje programu rozpoczynają się dzisiaj i trwają do 18 lipca.
  • Podobne działania podejmowały już niektóre z polskich miast.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

 

Już wkrótce dofinansowanie na rowery elektryczne?

Dotacje na e-rowery wkrótce mogą stać się rzeczywistością. Po sukcesie programu „Mój Elektryk”, który wspierał Polaków w zakupie pojazdów elektrycznych, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej planuje uruchomienie projektu „Mój rower elektryczny”. Celem programu jest zmniejszenie emisji zanieczyszczeń poprzez promowanie nieemisyjnych form transportu. Sumarycznie na ten cel ma zostać przeznaczone 300 mln zł, które będą wypłacane w latach 2025-2029. Program zakłada wsparcie finansowe dla osób fizycznych, przedsiębiorców oraz jednostek samorządu terytorialnego. Maksymalna dotacja wyniesie 50% kosztów kwalifikowanych zakupu roweru elektrycznego, roweru cargo lub wózka rowerowego. Jednak maksymalne dofinansowanie nie może przekroczyć 5000 zł w przypadku standardowych rowerów elektrycznych oraz 9000 zł dla rowerów cargo i wózków rowerowych. Według założeń projektu wypłata środków nastąpi dopiero po zakupie pojazdu i przedstawieniu dowodu zakupu.

 

Czytaj również: Cena metalu wystrzeli o 300% w 4 lata? Prognoza rewolucji i wielkiej hossy

Reklama

 

Konsultacje ws. projektu właśnie się rozpoczęły

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej rozpoczął konsultacje społeczne dot. projektu 4 lipca 2024 r., które potrwają do 18 lipca bieżącego roku. Program „Mój rower elektryczny”, oprócz samych kwestii finansowania, zakłada kilka innych kluczowych wymagań. Przede wszystkim dotacje można otrzymać wyłącznie na nowe, nieużywane wcześniej rowery. Dodatkowo muszą one zostać oznakowane specjalną naklejką i zarejestrowane na Policji. Oprócz tego pojazdy muszą być zasilane akumulatorem litowo-jonowym lub podobnym o minimalnej pojemności 10Ah. Sam napęd elektryczny musi uruchamiać się automatycznie po rozpoczęciu pedałowania, a zasięg wspomaganej jazdy powinien wynosić co najmniej 50 km. Z kolei samo ładowanie baterii musi odbywać się za pomocą standardowego domowego gniazdka elektrycznego.

Z pełnym projektem programu można zapoznać się na oficjalnej stronie gov.pl.  NFOŚiG przyjmuje uwagi na jego temat pod adresem mailowym: mojrowerelektryczny@nfosigw.gov.pl. Pamiętaj, aby przy nadawaniu wiadomości wpisać odpowiedni tytuł: Konsultacje społeczne „Mój rower elektryczny”, w przeciwnym razie Twoje spostrzeżenia mogą zostać zignorowane.

 

Czytaj również: Hipokryzja wielkiej firmy. 50% więcej szkód dla środowiska pomimo hucznych obietnic

 

Samorządy już testowały takie rozwiązanie

Warto zwrócić uwagę, że to nie pierwszy program, który przewiduje dotacje na zakup roweru elektrycznego. Podobne rozwiązania wdrażały już wcześniej niektóre samorządy. Przykładowo na początku tego roku miasto Gdynia, we współpracy z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska, przeznaczyło 180 tys. zł na dofinansowanie zakupu rowerów elektrycznych dla 70 swoich mieszkańców. Wówczas maksymalna dopłata mogła wynieść do 2,5 tys. zł. Podobne działania podjął wcześniej Białystok, który rozpoczął nabór wniosków w listopadzie ubiegłego roku. Mimo przeznaczenia 750 tys. zł na ten cel zainteresowanie było tak duże, że możliwość składania wniosków zamknięto już na drugi dzień. Mimo projektów wdrażanych przez władze lokalne program „Mój rower elektryczny” będzie największym tego typu przedsięwzięciem, na które zostanie wygospodarowana znacznie większa liczba środków.

Reklama

 

Czytaj również: Złota era gospodarki Polski. Rewelacyjne prognozy, Polacy będą zarabiać dużo więcej

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z mój rower elektryczny