Sytuację na €/PLN w ubiegłym tygodniu zdeterminowała RPP. Rada, wbrew oczekiwaniom analityków, nie zmieniła stóp w listopadzie, a późniejsze komentarze prezesa NBP A.Glapińskiego sugerują, że cykl obniżek stóp mógł się już zakończyć. W efekcie doszło do dużego przeszacowania rynkowych oczekiwań na dalszą ścieżkę stóp NBP, a kurs €/PLN spadł z 4,46 do 4,43.
W przypadku €/PLN spodziewamy się stopniowego schodzenia pary do 4,40, prawdopodobnie w perspektywie tygodnia-dwóch. Podczas wystąpienia w ubiegłym tygodniu Prezes NBP był w stanie przekonać inwestorów, że przestrzeń do ew. dalszych obniżek stóp jest niewielka. O ruchach na złotym prawdopodobnie przesądzi teraz €/US$.
Czytaj: Kursy walut zaskakują Polaków. Złoty znowu zyskuje, euro jest już poniżej 4,40
Szanse na zmiany stóp przed marcowym posiedzeniem RPP są praktycznie zerowe. Dlatego obecnie zakładamy, że para €/PLN zakończy rok bliżej 4,40 niż 4,50. Technicznie widać sygnały, że kurs mógłby testować niższe poziomy, ale napływ inwestorów do kraju może hamować najprawdopodobniej długi proces formowania rządu i odsunięcie się w czasie otrzymania unijnych zaliczek z KPO.
Czytaj: Gigant pokazał swoją prognozę dla kursu euro, dolara i franka – będzie się działo
Perspektywy złotego na 2024 oceniamy względnie neutralnie. Już obecne poziomy €/PLN są dość niskie, szczególnie biorąc pod uwagę wyższą inflację w kraju względem strefy euro (co powoduje realną aprecjację PLN). Co więcej, poziom opłacalności polskiego eksportu to prawdopodobnie okolice między 4,30 i 4,40. Powinno to skłaniać rząd do prób hamowania dalszej aprecjacji PLN poprzez wymianę środków z UE przynajmniej częściowo w NBP, a nie na rynku.
Czytaj: Właśnie tak PLN zakończy 2023. Analitycy ujawniają kursy euro i dolara
Modele relative value
- Modele relative value oceniają bieżące odchylenie zmiennych rynkowych od ich teoretycznych wartości wyliczonych na podstawie innych zmiennych rynkowych.
- Wskazania naszego modelu dla €/PLN dość mocno się przesunęły, dając pole do większego umocnienia. To m.in. efekt spadających oczekiwań na dalsze obniżki stóp NBP, przy jednoczesnym wyhamowaniu wzrostów stóp procentowych w głównych gospodarkach. Spadła też ogólna premia za ryzyko dla polskiej gospodarki
**************