Para walutowa EUR/USD nadal oscyluje wokół linii średniej ruchomej, co może być dość mylące zarówno dla początkujących, jak i dla doświadczonych traderów. Od ponad tygodnia obserwujemy powolny wzrost wartości euro, którego znaczenie wymaga wyjaśnienia. Gdyby rynek miał zamiar wznowić trzymiesięczny trend wzrostowy, prawdopodobnie znacznie wcześniej doszłoby do kupna. Jak już wspominaliśmy kilkakrotnie, jeśli jest to korekta, powinniśmy spodziewać się nowego, znaczącego spadku wartości europejskiej waluty.
Zasadniczo fundamentalne aspekty charakteryzujące stan pary EUR/USD pozostały niezmienne na przestrzeni czasu. Rynek ignoruje praktycznie wszystkie czynniki sprzyjające walucie amerykańskiej, więc czynniki makroekonomiczne i fundamentalne mają niewielkie znaczenie. Czy ważne jest to, jak silne są dane makroekonomiczne w USA lub co mówią przedstawiciele Rezerwy Federalnej? W zeszłym tygodniu Loretta Mester otwarcie stwierdziła, że Fed nie jest gotowy głosować za złagodzeniem polityki pieniężnej. Innymi słowy, nawet członkowie Komitetu Walutowego mówią wprost: w marcu nie będzie obniżki stóp procentowych. Jednak według narzędzia FedWatch, oczekiwania rynku wskazują na prawie 80% prawdopodobieństwo obniżki stóp na drugim spotkaniu w 2024 roku.
Albo rynek zakłada, że regulator próbuje go zdezorientować, albo chce uniknąć reakcji na oczywiste fakty. To sprawia, że dla nas staje się to bardziej skomplikowane. To, co dzieje się obecnie z parą walutową, nie można nazwać logicznymi i dobrze uzasadnionymi ruchami, a więc proces prognozowania staje się znacznie bardziej skomplikowany.
Rynek mógłby wznowić ruch wzrostowy przekraczając poziom Murraya na 1,0986. Jednak w dalszym ciągu spodziewamy się jedynie ruchu spadkowego.
Jakich interesujących wydarzeń możemy się spodziewać w Unii Europejskiej w nadchodzącym tygodniu? Będzie ich kilka. Jednym z nich będzie przemówienie Christine Lagarde oraz raport dotyczący inflacji. Jednak jakie znaczenie będzie miało to, co powie Christine Lagarde? Mało prawdopodobne, aby ogłosiła, że EBC jest znowu gotowy do podniesienia stóp procentowych. Również mało prawdopodobne, aby ujawniła, że złagodzenie polityki pieniężnej rozpocznie się wiosną 2024 roku. A wszystko inne już wiemy bez kolejnego przemówienia szefowej EBC. Warto przypomnieć, że członkowie europejskiego regulatora, Komitetu Walutowego, wypowiadają się praktycznie codziennie, a ich retoryka mało się zmienia.
Zobacz także: Kursy walutowe: potężne zmiany na rynku FOREX
Wszystko sprowadza się do tego samego – stopy procentowe zaczną spadać w tym roku, ale prawdopodobnie nie przed latem. Rynek wykazuje obecnie wysoki popyt na euro wyłącznie w oparciu o założenie, że EBC obniży stopy procentowe dopiero po Fed i to w wolniejszym tempie.
Raport o inflacji w UE również ma niewielkie znaczenie dla rynku. Według prognoz inflacja wzrośnie do 2,9% w grudniu. Brzmi znajomo? Tak, ponieważ będzie to drugi szacunek dla grudnia. Drugie szacunki rzadko interesują rynek, ponieważ często nie różnią się od tych pierwszych. W przypadku raportu o inflacji w Niemczech wnioski są takie same - będzie to drugi szacunek. Co jeszcze? Produkcja przemysłowa i indeks Instytutu ZEW? Raporty, które są uważane za drugorzędne nawet w normalnych czasach, obecnie nie mają żadnego znaczenia dla rynku. Możliwa jest lokalna reakcja w ciągu jednego dnia, ale te wydarzenia nie wpłyną na ogólne nastroje na rynku, które obecnie wyrażane są jedynie poprzez kupno pary.
Średnia zmienność pary walutowej EUR/USD w ciągu ostatnich pięciu dni handlowych na dzień 15 stycznia wynosi 58 punktów i jest charakteryzowana jako "średnia". Dlatego w poniedziałek spodziewamy się ruchu między poziomami 1,0892 i 1,1008. Odwrócenie wskaźnika Heiken Ashi z powrotem w dół wskaże na kolejną próbę kontynuacji nowego trendu spadkowego.
Zobacz także: Sprawdzamy prognozy dla walut 2024 [EURUSD, EURJPY, GBPUSD, USDJPY, EURNOK, EURSEK, EURDKK]
Najbliższe poziomy wsparcia:
- W1 – 1,0925
- W2 – 1,0864
- W3 – 1,0803
Najbliższe poziomy oporu:
- O1 – 1,0986
- O2 – 1,1047
- O3 – 1,1108
Zobacz także: Niespotykana sytuacja na walutach! Kursy dolara, euro, złotego i funta – prognozy eksperta
Objaśnienia do ilustracji:
- Kanały regresji liniowej - pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, oznacza to, że trend jest w danej chwili silny.
- Linia średniej ruchomej (ustawienia 20,0, wygładzona) - określa krótkoterminowy trend i kierunek, w którym należy w danej chwili handlować.
- Poziomy Murraya - docelowe poziomy dla ruchów i korekt.
- Poziomy zmienności (czerwone linie) – prawdopodobny kanał cenowy, w którym para będzie się znajdować następnego dnia, w oparciu o aktualne wskaźniki zmienności.
- Wskaźnik CCI – jego wejście w obszar wyprzedania (poniżej -250) lub w obszar wykupienia (powyżej +250) oznacza, że zbliża się odwrócenie trendu w przeciwnym kierunku.
Zobacz także: Wygrana Rosji to klęska polskiego złotego. Kurs dolara zyska na zagrożeniach
**************
Kursy walut NBP 17.01.2024 r.: wyprzedaż! Złoty idzie na łeb
