Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kursy walut NBP 13.05.2024 r.

Spośród omawianych przez nas walut regionu CEE (CZK, HUF, PLN, RON) to lej jest najściślej kontrolowany przez bank centralny, co pomaga ograniczyć jego zmienność. Jednocześnie uważamy, że nierównowagi makroekonomiczne, szczególnie bliźniacze deficyty, wciąż wstrzymują walutę przed umocnieniem.

 

Czytaj także: Prognozy dla leja rumuńskiego (RON) – nadchodzi koniec stabilnych notowań?

 

Wykres 1: Kurs EUR/RON (kwiecień 2023 – kwiecień 2024)

 grafika numer 1 grafika numer 1

Reklama

Źródło: LSEG Datastream Data: 12.04.2024

 

Lejowi ciążą bliźniacze deficyty: budżetowy i na rachunku obrotów bieżących

Sytuacja na rachunku bieżącym w 2023 r. uległa poprawie – deficyt odpowiadał 7% PKB względem 9,2% w 2022 r. – wydaje się to normalizacją po mijającym szoku energetycznym, od października deficyt bowiem ponownie rośnie.

 

Czytaj także: Prognozy dla kursu korony czeskiej (CZK) – bank centralny głównym rozgrywającym

 

Reklama

Krajowy deficyt budżetowy w 2023 r. znacznie przekroczył początkowy cel (4,4% PKB) i według wstępnych szacunków sięgnął górnej granicy zrewidowanego celu (5,5–5,7% PKB), co jest równie poważnym problemem. W kolejnych latach sytuacja fiskalna powinna ulec poprawie, sprowadzenie deficytu do długoterminowego celu 3% będzie jednak najpewniej żmudnym zadaniem. Rumunia – będąca jedynym krajem UE objętym przez Komisję Europejską procedurą nadmiernego deficytu – nie radziła sobie z tym dotąd najlepiej. Zaplanowane na grudzień wybory parlamentarne mogą ograniczyć szansę na znaczącą poprawę w tym zakresie.

 

Wykres 2: Rachunek obrotów bieżących Rumunii (2014 – 2024)

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: LSEG Datastream Data: 12.04.2024

 

Reklama

Z pozytywnych kwestii warto wspomnieć o rezerwach walutowych, które od 2018 r. stale rosną, szczególnie silnie w ciągu ostatnich dwóch lat. W marcu sięgnęły 71,2 mld EUR, co odpowiada siedmiu miesiącom pokrycia importu. Niedawny wzrost wsparły druga wypłata środków z funduszu odbudowy i wpływy z euroobligacji wyemitowanych przez Ministerstwo Finansów.

 

NBR trudno zdusić inflację

Poza wspomnianymi wyżej fundamentami makroekonomicznymi nasza uwaga skupiona jest obecnie na decyzjach Banku Narodowego Rumunii. Referencyjna stopa procentowa jest od stycznia 2023 r. utrzymywana na poziomie 7%, co w najbliższych miesiącach zapewne ulegnie zmianie. Ruch w maju nie jest wykluczony, nie jest to jednak nasz scenariusz bazowy. Obecnie uważamy, że najbardziej prawdopodobnym terminem pierwszego cięcia jest początek lipca, co zbiegłoby się najpewniej z obniżkami głównych banków centralnych.

 

Czytaj także: Prognozy dla kursu forinta (HUF). Gospodarka Węgier zawodzi, Viktor Orban jej ciąży

 

Reklama

Kluczowym czynnikiem determinującym późne jak na kraje CEE rozpoczęcie cięć stóp procentowych jest wysoka i dość uporczywa inflacja. Mimo że oczekuje się jej spadku w nadchodzących miesiącach – w związku z efektem wysokiej bazy i spowolnieniem wzrostu cen importowych – inflacja nie wykazuje na razie pozytywnych zmian w zakresie momentum, a jej ścieżka przebiega powyżej tej wyznaczonej podczas lutowego posiedzenia NBR.

 

W ciągu pierwszych trzech miesięcy 2024 r. dynamika cen wynosiła 1,1%, 0,8% i 0,4% m/m. Co więcej, jej główna miara jest wciąż podniesiona (6,6% r/r w marcu), a skorygowana miara CORE2, wykluczająca ceny regulowane i najbardziej zmienne, wyniosła w lutym 7,6%. NBR spodziewa się, że inflacja wróci do górnej części przedziału docelowego (2,5% ± 1 pp.) dopiero na koniec 2025 r. co po części potwierdza nasze obawy, że proces ten będzie najpewniej żmudny.

 

Walkę z inflacją utrudnia to, że rumuńska gospodarka charakteryzuje się ciasnym rynkiem pracy, który wykazuje znaczną odporność, nawet w porównaniu do innych krajów regionu. Stopa bezrobocia jest niemal rekordowo niska (skorygowana sezonowo 5,6% w lutym), a wzrost płac jest dwucyfrowy (16,7% w tym samym miesiącu) i wciąż przyspiesza – w ujęciu realnym jest dodatni od kwietnia zeszłego roku (9,4% w lutym). Jak podkreślono w ostatnim oświadczeniu NBR, jest to istotne dla decyzji banku.

Reklama

 

Wykres 3: Realny wzrost płac w Rumunii (2014 – 2024)

 grafika numer 3 grafika numer 3

Źródło: LSEG Datastream Data: 12.04.2024

 

Rumuńska gospodarka korzysta na wzroście płac

Jak wspomnieliśmy wcześniej, znacznie podniesiony wzrost płac w Rumunii stanowi jedno z istotniejszych ryzyk inflacyjnych. Jest to jednak broń obosieczna – od strony pozytywów konsumpcja jest obecnie głównym motorem gospodarki. Realna sprzedaż detaliczna była w ujęciu miesięcznym dodatnia w ciągu czterech z ostatnich pięciu miesięcy, a jej styczniowy wzrost był największy od połowy 2020 r. i szczytu pandemicznych lockdownów.

Reklama

 

Czytaj także: Gospodarka rośnie mimo sankcji. Zaskakujące dane ze wschodu Europy

 

O ile niesie to pewien optymizm, o tyle sytuacja w sektorze przemysłowym wpisuje się jednak w ogólnoeuropejski trend spadkowy i w ujęciu rocznym wolumen produkcji maleje od października 2022 r. (-2,2% w lutym). Niedawno utworzony BCR PMI dla przemysłu również nie daje powodów do radości – w ciągu dotychczasowych ośmiu miesięcy, czyli odkąd rozpoczęto zbieranie tych danych w Rumunii, znajdował się poniżej granicznego poziomu 50 pkt i nie wykazuje wyraźnego trendu wzrostowego.

 

Na koniec pozostaje dynamika PKB, która jest wyraźnie wyższa niż w pozostałych krajach regionu. W 2023 r. znalazła się ona na niższym poziomie, niż w latach poprzednich (2,1%), w innych krajach CEE była jednak w tym czasie ujemna lub minimalnie dodatnia. Rumunia najprawdopodobniej będzie radziła sobie w średnim terminie lepiej niż większość podobnych krajów – jedynym konkurentem w regionie będzie dla niej zapewne Polska. Oczekuje się, że w nadchodzących latach średni wzrost PKB w Rumunii będzie wynosił mniej więcej 3–3,5%.

Reklama

 

Wykres 4: Wzrost PKB Rumunii (2014 – 2023)

 grafika numer 4 grafika numer 4

Źródło: LSEG Datastream Data: 12.04.2024

 

EUR/RON – wypłaszczenie kursu po kilku latach spadków

W latach 2015–2021 lej regularnie doświadczał względem euro deprecjacji, która wynosiła średnio 2,5% rocznie. Od września 2023 r. rumuńska waluta jest jednak dość stabilna (przy czym rezerwy walutowe kraju rosną) i wydaje się, że obserwujemy swego rodzaju wypłaszczenie kursu. Lej w ostatnim czasie nie doświadczył wyprzedaży nawet w obliczu pogorszenia globalnego sentymentu do ryzyka.

Reklama

 

Czytaj także: Prognozy dla złotego – co dalej z kursem dolara USD/PLN, euro EUR/PLN i franka CHF/PLN

 

Stopy procentowe w Rumunii pozostają od stycznia 2023 r. na niezmienionym poziomie, co wspiera walutę, a pierwszych ich cięć oczekuje się w podobnym czasie, co w przypadku głównych banków centralnych. Powinno to ograniczyć presję spadkową na leja. Inflacja również pozostaje wysoka – skłoni to zapewne NBR do zachowania ostrożności w przyjmowaniu akomodacyjnej polityki monetarnej.

 

Biorąc pod uwagę powyższe czynniki, zdecydowaliśmy się na zrewidowanie w dół prognozy dla pary EUR/RON. Nasze oczekiwania uwzględniają negatywny wpływ bliźniaczych deficytów na rumuńską walutę, zwracamy jednak uwagę także na spodziewane późniejsze i zapewne bardzo stopniowe rozluźnianie polityki monetarnej Banku Narodowego Rumunii.

Reklama

 

 

EUR/RON

USD/RON

RON/PLN

Q2-2024

4,98

4,61

0,85

Q3-2024

4,99

4,58

0,84

E-2024

5,00

4,55

0,84

Q1-2025

5,01

4,51

0,84

E-2025

5,05

4,43

0,83

Reklama

 

**************

Kursy walut NBP 13.05.2024 r.: potężne spadki! Kursy zaskoczyły

 

nota prawna

Czytaj więcej