Pierwsza sesja tygodnia rozpoczęła się dla FW20 zupełnie neutralnie i przez swoją pierwszą połowę kurs falował bokiem. Dopiero w drugiej części handlu lekko drgnął do góry i sesję zakończył na poziomie 2253 (+0,18%).
Dzienny wolumen obrotu spadł o niemal 40% do 7,6 tys. sztuk,
co obrazuje niemal skrajne niezdecydowanie rynku odnośnie dalszego kierunku kursu. Wczorajszy marazm spotęgowany był dodatkowo pustym kalendarium publikacji, a dzisiejsza sesja pod tym względem będzie równie podobna.
Poniedziałkowa sesja przybliżyła nieco bykom kurs do okolic oporu 2260-72,
jednak trudno mówić o jakimś większym sukcesie byków. Nadal trwa konsolidacja, a rynek jest niezdecydowany. Argumentem popytowym jest jednak linia trendu wzrostowego, która znajduje się już wewnątrz konsolidacji i powinna wspierać obóz kupujących w próbie wybicia górą.
Dzisiejsze nastroje na kontraktach na rynkach bazowych są neutralne, co ponownie nie będzie bodźcem dla otwarcia na FW20.