- W raporcie z 29 kwietnia BM mBank cenę docelową spółki ustalono na 180,99 zł.
- Wskaźniki techniczne i średnie kroczące sugerują „mocne sprzedaj” względem akcji Pekao.
- W spółce trwa konkurs na stanowiska prezesa i wiceprezesów, po odwołaniu byłego zarządu.
Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo
Wskaźniki techniczne wskazują sprzedaj
Notowania Banku Pekao spadają regularnie po osiągnięciu szczytu rajdu w okolicach 22 kwietnia gdy kurs dobił do niemal 190 zł za akcję. Po czym rozpoczęły się spadki, w perspektywie ostatniego akcje potaniały o na GPW o -10,98%. W zeszłym tygodniu spadek wyniósł o -1,88% i trend ten jest kontynuowany w dniu dzisiejszym. O godzinie 14:29 notowania spadają o -0,40% i za jedną akcję trzeba zapłacić 161,05 zł. Mimo obecnej sytuacji w przeciągu 6 miesięcy waloru Pekao podrożały o +16,41%.
W kontekście aktualnego kursu warto przypomnieć, że w raporcie z 29 kwietnia analitycy Biura Maklerskiego mBank obniżyli rekomendację względem Banku Pekao do „trzymaj” z poprzedniego „kupuj”. W momencie tworzenia tego dokumentu kurs wynosił 173,05 zł i mimo tego cenę docelową akcji ustalono na poziomie 180,99 zł.
Zobacz również: Gorąca spółka z GPW wzrosła o 190%! Kurs akcji zdobędzie nowe szczyty. Eksperci mówią Kupuj
Z perspektywy technicznej akcje Pekao nie znajdują się w najlepszym miejscu. Przykładowo obecny kurs znajduje się poniżej średnich kroczących MA10 (163,87) i MA5 (161,20). Z kolei wskaźnik RSI znajduje się na poziomie 31,966 co daje sygnał do sprzedaży. Podobnie jak STOCH, które wynosi 25,393. Podsumowanie analizy technicznej z Investing.com uwzględniające zarówno wskaźniki techniczne jak i średnie kroczące sugerują „mocne sprzedaj” względem akcji Banku Pekao.
Zobacz również: Kurs dolara spadnie poniżej 3.70 PLN? Złoty znacząco zyskuje na wartości
Bezkrólewie w spółce wciąż trwa
Przypomnijmy, że aktualnie w Pekao trwa konkurs na stanowiska w zarządzie spółki. Rada nadzorcza poszukuje nowego prezesa i wiceprezesów, którzy będą przewodniczyć w spółce. Aktualnie pracami zarządu kieruje wiceprezes Robert Sochacki, oraz w roli wiceprezeski wspiera go Anna Wawrzyńczak-Palynyczak. Jednak funkcje te zostały im powierzone tymczasowo do wyboru nowych władz i nie na dłużej niż 3 miesiące. Sytuacja jest spowodowana odwołaniem 8 maja przez radę nadzorczą dotychczasowego zarządu spółki, które odbyło się w trybie natychmiastowym. Stanowisko stracił prezes Leszek Skiba oraz pięciu pozostałych wiceprezesów. Wszyscy z nich zostali mianowani do zarządu Banku Pekao jeszcze za rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Zobacz również: Notowania spółki z GPW wystrzeliły! Jest porozumienie o przymusowym wykupie akcji
