Dynamiczny wzrost cen ropy naftowej
Notowania ropy na giełdach w Nowym Jorku oraz Londynie odnotowały znaczące wzrosty.
Cena ropy WTI na NYMEX osiągnęła poziom 67,69 USD za baryłkę, co oznacza wzrost o 0,56%.
Z kolei ropa Brent na giełdzie ICE została wyceniona na 71,08 USD, wzrastając o 0,67%.
Te zmiany na rynku mają swoje źródło w zbliżającym się huraganie Francine, który uderzył w strategiczny dla amerykańskiej gospodarki region Zatoki Meksykańskiej.
>> Czytaj też: Szukasz najlepszego brokera w Polsce? Tutaj znajdziesz czytelne porównanie
Huragan Francine a produkcja ropy
Francine, klasyfikowany jako huragan kategorii 2, uderzył w Luizjanę z wiatrem osiągającym prędkość 160 km/h.
Spowodowało to poważne zniszczenia w regionie, a Krajowe Centrum Huraganów (NCH) ostrzegło o nadchodzących sztormach i powodzi, które mogą mieć poważne konsekwencje dla infrastruktury energetycznej.
Zamknięcie 46% platform naftowych w Zatoce Meksykańskiej doprowadziło do spadku produkcji ropy o 39% oraz gazu ziemnego o 49%.
Reakcja władz i stan wyjątkowy
W obliczu poważnych zagrożeń, władze Luizjany ogłosiły stan wyjątkowy.
Gubernator Jeff Landry i prezydent Joe Biden podjęli decyzję o mobilizacji środków, które mają na celu zminimalizowanie skutków huraganu oraz wsparcie odbudowy regionu.
Wsparcie finansowe będzie udzielane w przypadku poważnych szkód, jakie może wyrządzić żywioł.
>> sprawdź też: Środa, 11 września 2024. Ile kosztuje euro EUR/PLN we środę, a ile zapłacimy dziś za dolara? Kursy średnie walut NBP
Wpływ na globalny rynek energetyczny
Zamknięcie platform naftowych w Zatoce Meksykańskiej wywołało obawy inwestorów na całym świecie.
Przerwy w dostawach surowca z tego regionu mogą prowadzić do krótkoterminowych problemów z podażą, co może dalej napędzać wzrost cen ropy.
Wpływ tych wydarzeń na globalny rynek energetyczny jest jeszcze bardziej niepewny w kontekście prognozowanego spowolnienia gospodarczego, które może obniżyć popyt na paliwa w nadchodzących miesiącach.
Prognozy Międzynarodowej Agencji Energetycznej
Inwestorzy czekają z niecierpliwością na najnowszy raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE), który ma rzucić światło na przyszłe warunki na rynku paliw do 2025 roku.
W poprzednim miesiącu MAE przewidziała wzrost zapasów ropy na świecie w przyszłym roku, nawet jeśli kraje OPEC+ zdecydują się na kontynuację planów zwiększania produkcji.
Huragan Francine wywołał poważne zakłócenia na rynku energetycznym, a skutki jego działalności są odczuwalne nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również na globalnych giełdach.
Wzrost cen ropy oraz niepewność co do przyszłych dostaw surowca wzmaga spekulacje na temat dalszego kierunku, w jakim podąży rynek paliw.
