Jak co tydzień w piątek o godz. 18:00, na naszym kanale YouTube odbyła się transmisja na żywo programu „Kolacja przy Świecach”, podczas którego Dawid Augustyn i Darek Dziduch podsumowali najistotniejsze wydarzenia tygodnia na rynkach finansowych i w gospodarce. Oglądaj nas na YouTube i słuchaj na Spotify, a jeśli wolisz czytać, sprawdź telegraficzny skrót tematów, które poruszyliśmy podczas piątkowego programu. W tym, ostatnim w 2022 roku odcinku, wyjątkowo wzięliśmy pod lupę prognozy inwestycyjne na nadchodzący 2023 rok.
Inflacja w Stanach Zjednoczonych spada, zgodnie z oczekiwaniami
- w czwartek poznaliśmy najważniejszy odczyt makroekonomiczny tego tygodnia, czyli grudniowe dane na temat inflacji w USA
- tym razem okazały się one zgodne z oczekiwaniami rynku, a jak dotąd taka sytuacja miała miejsce ostatnio przy odczycie inflacji za luty zeszłego roku (wszystkie późniejsze odczyty były inne od prognoz)
- w grudniu 2022 roku Inflacja konsumencka wyniosła 6,5% w ujęciu rocznym, natomiast w ujęciu miesięcznym doszło do spadku cen o 0,1% (miesięczny spadek inflacji w USA został zanotowany pierwszy raz od czerwca 2020 roku)
- Inflacja bazowa (bez cen żywności, paliw i energii) wyniosła natomiast 5,7% r/r oraz 0,3% w ujęciu miesięcznym, co oznacza że Core CPI spada systematycznie od października zeszłego roku
- do spadku inflacji w grudniu przyczyniły się przede wszystkim taniejące paliwa
- ceny benzyny w ujęciu miesięcznym spadły o 9,4%, zaś oleju napędowego aż o 16,6%. Warto dodać, że benzyna w USA po raz pierwszy od wielu miesięcy potaniała również w ujęciu rocznym (o 1,5% r/r)
- reakcja rynku, mimo danych zgodnych z oczekiwaniami, była dość mocna, szczególnie na parach walutowych z dolarem, który kontynuował osłabienie: EUR/USD zaliczył wzrost o niemal 0,9% (do 1,0848) po trzech wcześniejszych wzrostowych sesjach, a indeks S&P500 wzrósł o 0,2% (zamknięcie sesji na 4002 pkt.)
- Po czwartkowym odczycie inflacji odsetek traderów obstawiających podwyżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych na lutowym posiedzeniu FOMC (pierwszym w tym roku) wzrósł do ponad 92% ( wzrost stóp procentowych w USA do przedziału 4,50-4,75%)
- coraz bardziej prawdopodobna jest możliwość zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych przez Fed już w marcu, po kolejnym wzroście stóp o 25 punktów bazowych (do poziomu 4,75-5,00%)
Zobacz także: Inflacja w USA w grudniu 2022: kolejne spadki dynamiki cen, tym razem zgodnie z oczekiwaniami rynku
Sezon wyników finansowych w USA rozpoczyna się od sektora bankowego
- w piątek poznaliśmy wyniki finansowe kilku czołowych amerykańskich spółek z sektora bankowego
- mowa o takich gigantach jak JP Morgan, Bank of America, Wells Fargo, BlackRock, CitiGroup
- no i trzeba przyznać, że ich wyniki są zauważalnie lepsze od oczekiwań: wszystkie czołowe banki (poza Citigroup) w czwartym kwartale zanotowały zysk na akcję wyższy od prognoz, podobnie jak przychody, które okazały się wyższe od oczekiwań analityków
- JP Morgan zanotował EPS 3,57 USD (oczekiwane 3,11 USD) przy przychodach na poziomie 34,5 mld USD (prognoza: 34,2 mld USD), wobec EPS 3,33 dolarów i przychodów 29,26 mld USD w 4Q 2021
- Bank of America zarobił 85 centów na akcję (prognoza 0,79 USD) przy przychodach 24,5 mld USD; wobec EPS 0,82 USD i przychodów 22 mld dolarów rok wcześniej
- Wells Fargo w czwartym kwartale 2022 roku zanotował EPS 1,37 USD (wobec oczekiwanych 1,27 dolara) oraz przychody 19,66 mld USD (niższe od oczekiwanych 20 mld dolarów); w praktyce jednak odpisy aktualizujące na straty kredytowe obniżyły EPS do zaledwie 67 centów (o ponad połowę); rok wcześniej bank osiągnął EPS 1,38 USD i przychody 20,86 mld dolarów; kurs Wells Fargo na piątkowej sesji spada o ponad 5%
- BlackRock najmocniej przebił prognozy zysku na akcję - jego EPS w 4Q wyniósł 8,93 USD, wobec prognozowanych 7,86 dolara, przychody wyniosły natomiast 4,34 mld USD, wobec oczekiwanych 4,26 mld dolarów; były to jednak wyniki sporo gorsze niż rok temu: w 4Q 2021 EPS BlackRocka wyniósł 10,42 USD, a przychody 5,11 mld dolarów (na piątkowej sesji akcje BLK są na ok. 1,5% minusie)
- we wtorek kolejne wyniki spółek z sektora bankowego w USA: sprawozdania za 2022 rok pokażą m.in. Morgan Stanley i Goldman Sachs
Czytaj również: Wyniki sektora bankowego w USA przed nami. Czego możemy się spodziewać i gdzie zobaczymy zaskoczenie?
Shopee tak szybko jak do Polski przyszło, tak też z Polski wychodzi, co bardzo spodobało się akcjonariuszom Allegro
- w czwartek platforma zakupowa Shopee niespodziewanie ogłosiła, że w piątek 13 stycznia… oficjalnie opuści polski rynek
- Shopee było obecne w Polsce niecałe półtora roku, bo rozpoczęło działalność u nas we wrześniu 2021 roku i co ciekawe był to debiut singapurskiej platformy w Europie
- mimo tego już wcześniej Shopee wycofało się z Francji i Hiszpanii
- z oficjalnego komunikatu wynika, że powodem wycofania z Polski jest “utrzymująca się znaczna niepewność makroekonomiczna regionu”
- koncern chce mocniej skupiać się na utrzymaniu pozycji na rynkach, na których jest liderem niż na ekspansji na nowe rynki
- co ciekawe, podobnie tłumaczono wycofanie się z Argentyny we wrześniu zeszłego roku
- w praktyce natomiast singapurski koncern najprawdopodobniej nie był zadowolony z wyników sprzedaży przy tak dużych nakładach marketingowych, jakie Shopee poniosło w naszym kraju
- nie znamy jednak ani dokładnych wyników sprzedaży, ani danych na temat nakładów marketingowych
- trzeba jednak przyznać, że wzrost użytkowników w Polsce był imponujący: w samym 2022 roku apka Shopee (iOS, Android) została pobrana 7 mln razy, a liczba użytkowników miała przekroczyć 10 mln (wobec ponad 21 mln użytkowników Allegro)
- na Shopee obecnych było ok. 60 tys. sprzedawców z Polski, którzy mają czas na wypłatę środków z portfela sprzedawcy do końca lutego
- Shopee jest jedną z najpopularniejszych platform e-commerce w południowo-wschodniej Azji, jest dostępna w Singapurze, Malezji, Indonezji, Tajlandii, Wietnamie, Brazylii, Meksyku, Kolumbii, Chile oraz na Filipinach i Tajwanie
- jej koncern macierzysty Sea Limited jest notowany na NYSE od 2017 roku
- informacja o wycofaniu się Shopee z Polski to oczywiście świetna wiadomość dla Allegro
- na czwartkowej sesji kurs Allegro wzrósł o ponad 6,5%, przekraczając 30 PLN, a handel zakończył się na kursie 30,975 PLN
Zobacz również: Platforma Shopee wychodzi z Polski, nie pomógł nawet Sławomir. Notowania Allegro wystrzeliły w górę
Polimex Mostostal z ważną umową w konsorcjum z Siemensem
- w środę pojawiła się informacja o tym, że konsorcjum Polimex Mostostal i Siemens Energy została wybrana jako najkorzystniejsza w przetargu na budowę gazowo-parowego bloku energetycznego w Rybniku dla PGE
- wartość oferty to ponad 4,6 mld złotych (wchodzą w to koszty budowy i wieloletnia obsługa serwisowa)
- warto dodać, że inwestycja będzie kosztować ponad 1,3 mld złotych więcej niż zakładano na początku
- konkretnie chodzi o budowę bloku gazowo-parowego o mocy elektrycznej netto w przedziale od 882 megawatów, który ma zostać oddany do użytku do końca 2026 roku
- będzie to jeden z największych bloków tego typu w Europie
- dla porównania, w tej chwili elektrownia w Rybniku ma 6 bloków energetycznych zasilanych węglem kamiennym o łącznej mocy 1350 MW
- blok gazowo-parowy budowany przez konsorcjum Polimex i Siemensa ma zastąpić cztery istniejące bloki węglowe o mocy 900 MW, jednocześnie osiągając trzykrotnie niższą emisyjność (ok. 320 g dwutlenku węgla na kilowatogodzinę wytworzonego prądu)
- niestety, nie będzie to blok kogeneracyjny, czyli będzie produkował tylko prąd, ale już nie ciepło, co jest dość dyskusyjne w przypadku Rybnika, który jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych smogiem miast w Europie
- co ciekawe, wybranie oferty konsorcjum Polimex-Siemens nie powinno być zaskoczeniem, bo jeszcze pod koniec listopada zeszłego roku prezes PGE zapowiadał, że tak naprawdę tylko ta opcja może być brana pod uwagę ze względu na cenę
- mimo tego akcje Polimeksu zanotowału na czwartkowej sesji mocny wzrost o niemal 16% (do 5,3500 PLN)
- dla porównania, drugą ofertą w przetargu była ta od konsorcjum Budimexu i General Electric wyceniona na prawie 7,3 mld złotych brutto
- przetarg trwał ponad rok (od grudnia 2021)
- PXM jest spółką kontrolowaną przez Skarb Państwa (65% akcjonariatu stanowi Energa)
Czytaj także: POLIMEX-MOSTOSTAL: Terminy publikacji raportów okresowych w roku 2023. (2023-01-12 17:12)
Elon Musk ma kolejne pomysły, które mają wyprowadzić Twittera na prostą
- po tym jak Elon Musk przejął Twittera cały czas głośno jest o kolejnych pomysłach na “uzdrowienie platformy” i wprowadzenie ją na finansową prostą
- Musk próbuje znaleźć nowe źródła finansowania Twittera i przyzwyczaić użytkowników do modelu subskrypcyjnego
- jednym z pomysłów jest też umożliwienie monetyzowania swoich obserwujących, na czym zarobi też sam Twitter
- do tego ma służyć Twitter Coin, który zapewne już niedługo zostanie ogłoszony, bo na razie można znaleźć go ukrytego w kodzie źródłowym witryny portalu
- Twitter Coin, mimo nazwy, nie będzie miał nic wspólnego z kryptowalutami
- Twitter Coiny będą funkcjonować po prostu jako wirtualne żetony w obrębie portalu, które będzie można kupić za waluty fiducjarne, a następnie przekazać je innemu użytkownikowi Twittera np. jako nagrodę za konkretny tweet
- początkowo będzie to dwanaście różnych nagród, jakimi będzie można obdarować autorów tweetów, o wartości od 1 do aż 5000 Twitter Coinów
- otrzymane nagrody będzie można wymienić na prawdziwe pieniądze
- W tej chwili nie wiadomo jeszcze jaki będzie „kurs Twitter Coina”, czyli ile żetonów będzie można kupić za konkretną kwotę, a także czy twórcy, którzy zostaną obdarowani nagrodami będą mogli zmonetyzować je po tym samym przeliczniku
- bez wątpienia jednak Twitter będzie pobierał jakiś rodzaj prowizji za wypłatę środków
- co ciekawe, kilka dni temu Musk poinformował, że Twitter “uwolni” ok. 1,5 mld nazw użytkowników, które są pożądane, a zostały zajęte dawno temu, najczęściej przez dłuższego czasu nieaktywnych użytkowników
- wg New York Timesa uwolnione w ten sposób nazwy kont mają trafić na aukcje, na których zostaną sprzedane
Zobacz także: Nadchodzi Twitter Coin, dzięki któremu będzie można zarabiać na tweetach. Czy poza nazwą ma coś wspólnego z kryptowalutami?