Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jaki kurs akcji EC Będzin

Akcje Elektrociepłowni Będzin stają się hitem GPW. Dziś drożeją o 30%. A wszystko przez to, że spółka energetyczna ma spore kłopoty!

 

  • Akcje EC Będzin drożeją dziś o 30%, w miesiąc podrożały o 211%.
  • Spółka miała 70,5 mln zł straty w I kwartale 2023.
  • Plotkuje się o inwestorze zagranicznym lub przejęciu przez Skarb Państwa.
  • Spółka planuje budowę bloku ciepłowniczego na odpady komunalne

 

W ciągu 4 miesięcy notowania EC Będzin urosły tak bardzo, że odrobiły straty na wycenie z ostatnich 4 lat. Inwestorzy grają bowiem pod przejęcie spółki przez grupę Altum, mająca już 44,56% akcji.

Reklama

 

Notowania EC Będzin na tle WIG – 5 lat

 _grafika_1_grafika_1

Źródło: Stooq

 

Będzin będzie przejęty?

Ostatnie dni i tygodnie przynoszą rewolucję na akcjach EC Będzin. Rosną obroty, rośnie wycena. W miesiąc kurs poszedł w górę o 211%.

Reklama

Pojawiają się również niezwykle ciekawe informacje fundamentalne. Największy akcjonariusz zwiększa swój stan posiadania. Grupa Altum regularnie dokupuje akcji i ma już 44,56% udziału w kapitale zakładowym.

Nie są znane dokładne przyczyny tak nagłego zainteresowania inwestorów akcjami EC Będzin. Spekuluje się, że wezwanie na akcje może ogłosić Altum, pojawiają się również plotki o inwestorze zagranicznym, a także o tym, że spółkę może przejąć Skarb Państwa, który obecnie ma 5% akcji.

Na 28 czerwca 2023 r. zwołane jest Zwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki.

Zobacz także: Akcje tej spółki spadły o 60% w jeden dzień! Co z transmisjami Premier League?

 

Ratunkiem blok zasilany odpadami?

Pewne jest, że EC Będzin znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. W I kwartale 2023 r. strata netto spółki sięgnęła 70,5 mln zł (rok wcześniej: 55 mln zł), przy przychodach rzędu 106,3 mln zł, podczas gdy przed rokiem sięgały 96,6 mln zł. Grupa zwiększyła stratę na działalności operacyjnej z 50,9 mln zł w I kw. 2022 do 69,2 mln zł w I kw. 2023.

Reklama

Ze względu na straty, zarząd spółki „podjął drastyczne działania, mające na celu przywrócenie płynności”. Co ciekawe, pojawił się plan przejścia na alternatywne źródła paliwa do produkcji ciepła i energii elektrycznej. Zarząd przyznaje, że „obecna sytuacja związana z polityką Unii Europejskiej w celu ograniczania emisji dwutlenku węgla oraz spekulacyjny charakter rynku praw do emisji CO2 powodują, iż produkcja ze źródeł konwencjonalnych stała się nieopłacalna”.

EC Będzin rozważa budowę bloku ciepłowniczego na odpady komunalne. Ma on mieć moc 23,7 MW i zużywać 100 tys. ton odpadów rocznie. Spółka już podpisała listy intencyjne z firmami dostarczającymi odpady.

EC Będzin podkreśla, że „bezprecedensowy wzrost kosztów zakupu uprawnień do emisji CO2 i konieczność umorzenia 1 433 904 ton uprawnień do emisji EUA (European Union Allowance) za lata 2020-2022 stworzyły dla spółki zagrożenie związane z ryzykiem utraty płynności”.

Co stałoby się, gdyby EC Będzin utraciła płynność?

To mogłoby stanowić przesłankę braku kontynuacji działalności spółki i jednocześnie spowodować wydanie nakazu działalności przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE).

Zobacz również: Indeks strachu znowu straszy inwestorów? Tak nisko nie był od początku pandemii! Co to w ogóle oznacza?

Czytaj więcej