jaka stopa inflacji 2022

Uwaga w tygodniu skupiała się głównie na środowym oświadczeniu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) oraz konferencji prasowej przewodniczącego Fed Jerome'a Powella po posiedzeniu. Do momentu publikacji oświadczenia po posiedzeniu akcje nie uległy znaczącym zmianom, co jak jest normalną tendencją dla dnia ogłoszenia FOMC. Komitet powiedział, że stopy procentowe zostaną podniesione o 75 punktów bazowych, co było powszechnie przewidywane. (0,01 punktu procentowego jest równe jednemu punktowi bazowemu). Wzmianka o tym, że FOMC bierze pod uwagę skumulowane zacieśnianie polityki i jest świadomy efektów opóźnienia polityki pieniężnej w oświadczeniu została odebrana przez rynki jako gołębi sygnał, chwilowo podbijając ceny akcji.

Z kolei konferencja prasowa Powella przybrała jastrzębi ton. Wspomniał on, że FOMC podniósł swoje szacunki dotyczące stopy końcowej - najwyższej stopy funduszy federalnych podczas cyklu podwyżek - w stosunku do szacunków z września. Wspomniał również, że stopa końcowa i czas jej utrzymywania są bardziej istotne niż tempo wzrostu stóp. Powell powiedział, że jest "niezwykle wcześnie", aby myśleć o wstrzymaniu podwyżek, a indeks S&P 500 zakończył dzień spadkiem o 2,50%.

✕

Po tym, jak październikowe dane o zatrudnieniu przedstawiły kontrastowy obraz rynku pracy, rynki zanurzyły się w piątek. Z nadwyżką w stosunku do oczekiwań firmy utworzyły 261 tys. miejsc pracy na listach płac w sektorze pozarolniczym, jak wynika z danych Departamentu Pracy, który podniósł również szacunki dotyczące liczby stanowisk we wrześniu. Minimalnie spadł jednak wskaźnik aktywności zawodowej, a stopa bezrobocia wzrosła do 3,7% z 3,5% we wrześniu.

Wyższe koszty energii spowodowały, że roczna stopa inflacji w strefie euro przekroczyła oczekiwania w październiku, wzrastając do 10,7% z 9,9% w poprzednim miesiącu. Ceny importowanych artykułów przemysłowych i żywności również gwałtownie wzrosły. W miarę jak 19 państw członkowskich strefy euro wchodzi w okres zimowy, rosnące koszty energii - które wzrosły o 41,9% w stosunku do tego samego okresu w zeszłym roku - pozostają głównym zmartwieniem. Wskaźnik bazowy, który eliminuje zmienne ceny żywności i energii, wzrósł z 6,0% do 6,4%. Wczesne szacunki wskazują jednak, że wzrost produktu krajowego brutto w trzecim kwartale wzrósł o 0,2%, co oznacza spadek z poziomu 0,8% w okresie od kwietnia do czerwca.

Aby walczyć z inflacją, BoE podniósł swoją benchmarkową stopę procentową o 0,75 punktu procentowego do 3%, najwyższego poziomu od 2008 roku. Andrew Bailey, prezes Banku Anglii, powiedział, że nie gwarantuje przyszłych podwyżek, ale zasugerował, że nie będą one tak duże, jak oczekuje rynek. BoE przewidział również, że Wielka Brytania będzie miała "szczególnie ciężką" dwuletnią recesję, a inflacja pozostanie powyżej 10% przez kolejne sześć miesięcy, zanim wzrośnie do poziomu powyżej 5% w 2023 roku. W świetle tego bank centralny przewiduje, że do 2025 roku bezrobocie może osiągnąć około 6,5%.

W Polsce odbył się spokojny tydzień ze względu na święto Wszystkich Świętych, w poniedziałek opublikowane zostały odczyty inflacyjne, które wskazywały dalsze wzrost inflacji. Polskie CPI zostało odnotowane na poziomie 17,9% r/r wobec 17,2% w poprzednim miesiącu.

W przyszłym tygodniu głównym wydarzeniem w Polsce będzie środowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. W ubiegłym miesiącu Rada zdecydowała się na wstrzymanie trwającego od października ubiegłego roku cyklu podwyżek stóp procentowych. W listopadzie spodziewamy się wznowienia zacieśniania polityki pieniężnej. Uważamy, że stopa referencyjna wzrośnie o 50pb, do poziomu 7,25%. Argumentem za dalszym wzrostem stóp procentowych jest przede wszystkim stale rosnąca inflacja CPI. W październiku według wstępnych szacunków poziom cen zwiększył się o 17,9% r/r. Jednocześnie z decyzją opublikowane zostaną wyniki listopadowego Raportu o inflacji, w którym poziom cen zapewne utrzyma się powyżej górnej granicy celu inflacyjnego NBP (3,5%) w kolejnym roku. Powinno to wspierać dalsze decyzje odnośnie wysokości stóp procentowych w Polsce.

Globalnie rynki skupią się na czwartkowej publikacji danych o inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych. Od czerwca inflacja CPI w USA rośnie coraz wolniej. Niepokojący jest jednak coraz szybszy wzrost inflacji bazowej. W październiku rynek spodziewa się, że inflacja CPI wzrośnie o 8% r/r natomiast bazowa o 6.5% r/r. Warto również zwrócić uwagę na Raport Uniwersytetu Michigan, a szczególnie oczekiwania inflacyjne w krótkim i długim okresie. W poprzednim miesiącu w obu przypadkach odnotowano wzrost oczekiwań. Poza tym kalendarz danych będzie względnie pusty. W strefie euro opublikowane zostaną m.in. indeks Sentix, dynamika sprzedaży detalicznej we wrześniu oraz finalne szacunki inflacji CPI w Niemczech w październiku.